Mobile

Samsung Galaxy S7 wytrzymał 16 godzin zanurzony w wodzie [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Samsung Galaxy S7 wytrzymał 16 godzin zanurzony w wodzie [prasówka]
Reklama

Nie jest nowością, że Samsung Galaxy S7 ma wodoszczelną obudowę. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że jest ona w stanie wytrzymać 16 godzin pod wodą.

Galaxy S7 w wodzie na 16 godzin

Tortury smartfonów na YouTube są coraz popularniejszą kategorią filmów. Lewis Hilsenteger z Unbox Therapy wpadł na pomysł utopienia Galaxy S7. Urządzenie jest wodoszczelne, co poświadcza norma IP68. Pozwala to na zanurzenie na głębokości półtora metra na maksymalnie pół godziny. Galaxy S7 znajdował się wypełnionym wodą słoiku przez aż 16 godzin.  Zobaczcie sami - efekt jest naprawdę imponujący. Oczywiście nie oznacza to, że powinniście pływać ze swoimi smartfonami. W większych zbiornikach wodnych panują inne warunki i wyższe ciśnienie, co może się skończyć dla S7 tragicznie.

Reklama

A skoro przy Galaxy S7 jesteśmy, warto dodać, że analitycy z Korea Investment & Securities spodziewają się bardzo pomyślnego okresu dla Samsunga. Jednocześnie szacują, że sprzedaż Galaxy S7 i S7 Edge mogła już przekroczyć 10 mln egzemplarzy. Warto dodać, że Samsung oficjalnie informował swego czasu o rekordowym zainteresowaniu smartfonami w przedsprzedaży. Oficjalnych wyników jeszcze nie znamy.

Nowe konsole pod koniec 2016?


W sieci pojawiły się dokumenty ze spotkania AMD dla inwestorów, z których dość jednoznacznie wynika, że jeszcze w tym roku zobaczymy nowe konsole z chipami tej firmy. Konkretów nie znamy. Wiadomo jedynie, że firma nastawia się na zwiększony popyt na swoje układy w końcówce roku. Mają go generować nowe produkty, o których oczywiście trudno napisać cokolwiek konkretnego. Trwają spekulację, że chodzi o kilka różnych procesorów. Miałyby one znaleźć zastosowanie w Nintendo NX oraz PlayStation 4,5 (4K). Szczęśliwi? Ja byłbym średnio na miejscu posiadaczy konsoli Sony.

Google Maps z nowymi powiadomieniami i automatycznym pobieraniem map


W Google Play debiutuje nowa wersja aplikacji Maps, w której wprowadzono nowy, bardziej przejrzysty i intuicyjny system powiadomień. Teraz aplikacja będzie nie tylko lepiej nawigowała po zamknięciu okienka, ale też informowała nas o miejscach, z naszej historii, w których pobliżu się znajdziemy. Na tym nie koniec, bo twórcy wprowadzili też praktyczną funkcję automatycznego pobierania map offline. Nawigacja teraz przewidzi, w których regionach możemy nie posiadać dostępu do sieci i automatycznie pobierze ich plany do pamięci telefonu/tabletu. Pojawiła się też możliwość dodawania zdjęć do wybranych miejsc bezpośrednio z poziomu aplikacji.

Ciekawie wygląda przyszłość programu. Z plików najnowszej wersji wynika, że twórcy przygotowują się do wprowadzenia mechanizmu informującego o zagęszczeniu ruchu, wypadkach oraz innych incydentach na drodze w czasie rzeczywistym. Co więcej, kierowcy będą mogli sami zgłaszać tego typu przypadki, a także informować Google o nieprawidłowościach w mapach. W planach są też powiadomienia o miejscach w bazie Google Maps, które wymagają zdjęć.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama