Smartfony

Nowe Samsungi dadzą wam coś, czego nie ma żaden inny smartfon

Krzysztof Rojek
Nowe Samsungi dadzą wam coś, czego nie ma żaden inny smartfon
15

Premiera nowych Samsungów coraz bliżej. A wraz z nią nowe funkcje.

Idzie nowy rok, a wraz z nim nowe generacje najmocniejszych telefonów na rynku. Najwięksi producenci będą chcieli pokazać, co potrafią i jaki progres poczynili w porównaniu do zeszłych lat. Dziś, w momencie, w którym technologia jest naprawdę dojrzała, a zmiany z generacji na generację — marginalne, pokazanie, że warto zainwestować w nowy model staje się coraz trudniejsze.

Tym trudniejsze, im lepszy był poprzednik, a jak wiemy — Samsung to jeden z liderów rynku i to do jego flagowych modeli porównywane jest wszystko to, co przyjdzie później w ciągu roku. Firma więc mocno inwestuje by utrzymać się na szczycie w takich aspektach jak jakość wyświetlacza, zdjęć czy dopracowanie oprogramowania i budowa ekosystemu produktowego.

W tym roku firma ma dla swoich konsumentów coś specjalnego i, jak nietrudno zgadnąć, będzie to miało w sobie elementy AI.

Samsung Galaxy Eureka AI. Czym jest?

Do sieci wycieka coraz więcej informacji odnośnie tego, co będą potrafiły Samsungi z rodziny Galaxy S24. Jedna z nich zawiera opis funkcji, które trafią do, jak się wydaje, modeli Plus i Ultra. Te głównie mają się opierać na AI, czyli najgorętszym trendzie ostatnich 12 miesięcy. Pierwsza z nich to Live Translate, która ma być aplikacją pozwalającą tłumaczyć w czasie rzeczywistym z każdego wybranego języka. Nie jest tak, że obecnie brakuje nam na rynku narzędzi, które potrafią tłumaczyć, ale urządzenia, które robią to w czasie rzeczywistym, tłumacząc język mówiony (jak np. Vasco), wciąż są w cenie i taki program z pewnością się przyda.

Kolejną funkcją jest Nightography Zoom. Nightography to termin stosowany przez Samsunga na określenie swoich zdjęć nocnych, które, trzeba przyznać, już teraz są jednymi z najlepszych na rynku. Wspiera je zaawansowane oprogramowanie, pozwalające na stabilizację i odszumianie ujęć. To z kolei jednak nie sprzyja chociażby cyfrowemu przybliżeniu (z wyjątkiem oczywiście dorysowywanego księżyca). Dlatego w Galaxy S24 ma pojawić się Nightography Zoom, który dodatkowo rozbuduje możliwości telefonów w kwestii fotografii nocnej.

Chyba jednak najciekawszą funkcją jest to "Generative Edit". Funkcja ta ma dawać możliwość dowolnej edycji fotografii — od przemieszczania i usuwania obiektów po wypełniania pustych przestrzeni. Podobne rozwiązania znajdują się chociażby na telefonach od Google, natomiast wypełnianie przestrzeni za pomocą promptów dawanych AI znajduje się m.in. w oprogramowaniu przeznaczonym dla grafików, jak chociażby Adobe Photoshop. W tym jednak wypadku nie wszystko będzie jednak odbywać się na telefonie. Podobnie jak w przypadku Pixeli, zadania wymagające AI będą realizowane w chmurze, więc do ich realizacji będzie potrzebne połączenie internetowe i zalogowanie się na koncie Samsunga.

Czy to oznacza nową erę, w której zamiast na megapixele i miliamperogodziny producenci będą prześcigiwali się w funkcjach AI, które nie są nawet realizowane przez samo urządzenie?

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu