Skoro można wprowadzić specjalną wersję danego produktu i wyżej ją wycenić, to czemu by tego nie zrobić? Ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć wprowadzenie do sprzedaży nowego wariantu Samsunga Galaxy Note 8. Jednak Koreańczycy tym razem nie wprowadzili w nim jakichkolwiek zmian hardware’owych i ograniczyli się jedynie do jednej kwestii software’owej.
Dłuższe wsparcie Galaxy Note 8
Najnowsze Google Pixele mogą pochwalić się trzyletnim wsparciem producenta w temacie aktualizacji. W przypadku innych firm sytuacja wygląda o wiele gorzej i już nawet w przypadku dwóch większych update’ów możemy mówić o dużym sukcesie. Teoretycznie Project Treble, tj. uproszczony proces powstawania i udostępniania nowych wersji systemu, powinien poprawić sytuację, ale zanim to nastąpi, minie jeszcze trochę czasu.
Od ponad roku wszyscy zaczęli nagle interesować się comiesięcznymi łatkami bezpieczeństwa. W obliczu rosnącej liczby zagrożeń cybernetycznych, trudno się temu specjalnie dziwić. Samsung zaprezentował z tego powodu Galaxy Note 8 Enterprise Edition. Wersja biznesowa ma dostawać specjalne patche przez trzy lata od rynkowego debiutu. W przypadku urządzeń używanych przez pracowników firmy docenią odporność smartfonów na wszystkie, dopiero rozprzestrzeniające się ataki.
Mądra decyzja
W dodatku Koreańczycy zapewnili klientów korporacyjnych, że będą mogli kupować dane urządzenia do dwóch lat od ich premiery. W przypadku serii Galaxy warto również wspomnieć o Knoxie. Oprogramowanie, które zostało znienawidzone przez osoby chcące modyfikować oprogramowanie, okazuje się być niezwykle przydatne w biznesie. Dział IT w danej firmie może zarządzać wszystkimi telefonami i ustalać wspólny termin ich aktualizacji. Zdecydowanie ułatwia to administrację sprzętem komputerowym, ale korzyści z tego nie będą widoczne dla zwykłych użytkowników.
Samsung zaoferuje jednak linię Enterprise Edition wyłącznie sektorowi B2B. Sam model będzie wyceniony delikatnie wyżej od standardowej wersji (994 vs. 950 dolarów) – moim zdaniem takie wsparcie powinno być oferowane już w podstawowym wariancie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu