Galaxy Watch 3 to zegarek, który bardzo ciężko mi ocenić. Jest pełen sprzeczności. Z jednej strony zachwyca, z drugiej odrzuca. Zapraszam do recenzji najnowszego msartwatcha od Samsunga.
Samsung Galaxy 3: smartwatch doskonały, ale ciężko usprawiedliwić jego zakup [recenzja]
Galaxy Watch 3...nie wyobrażacie sobie jak ciężko napisać mi recenzję na temat tego zegarka. Z jednej strony jest to świetny kawałek technologii, z drugiej zaś, nie daje niezbędnych argumentów do zmiany tego co już mam, a przecież tego właśnie się szuka w nowych modelach. No dobra, ale wszystko po kolei!
Galaxy Watch 3: Specyfikacja
Zacznijmy od tego co wspomniany zegarek ma w sobie. Dostępne są dwie wersje: 45mm i 41mm. Na moją rękę trafił większy wariant.
45mm | 41mm | |
Waga [g] | 53,8 | 48,2 |
Ekran | 1,4” AMOLED (360 x 360) | 1,2” AMOLED (360 x 360) |
Długość paska [mm] | 22 | 20 |
Bateria [mAh] | 340 | 247 |
Procesor | Exynos 9110 Dual core 1.15GHz | |
OS | Tizen OS 5.5 | |
RAM | 1GB | |
Pamięć wewnętrzna | 8GB | |
Sensory | Akcelerometr, barometr, żyroskop, ECG, HRM, czujnik światła | |
Odporność | IP68 |
Galaxy Watch 3: Wygląd
Zegarek prezentuje się zacnie. Jest smuklejszy od poprzednich generacji i to rzuca się w oczy w bardzo pozytywny sposób. Z boku do dyspozycji mamy 2 guziki służące do obsługi oraz aktywną tarczę, która spokojne może nosić miano killer feature.
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
Całość wraz z dołączonym czarnym, skórzanym, paskiem prezentuje się elegancko i pasuje niemal do każdego ubioru. Ogromnym minusem jest brak dodatkowego, sportowego, paska w zestawie — np. silikonowego. Sport w jakiejkolwiek formie, zwłaszcza w tak upalnym okresie, nie jest ani trochę wygodne. Sam w mig przeskoczyłem na sportowy pasek z mojego S3 Frontier - bo tak, paski są uniwersalne z poprzednimi generacjami.
Jak już wspomniałem, testowałem wariant 45mm i ten polecam większości z was. Nawet na dość wątłej ręce (jak moja) ten rozmiar wygląda po prostu dobrze i jest bardzo wygodny. Oczywiście mam świadomość, że to kwestia bardzo osobistych preferencji jednak wydaje mi się, że to jest po prosty wybór optymalny. No i pamiętajmy, że idzie za tym sporo większa bateria, a to zawsze w cenie.
Galaxy Watch 3: Ekran
Tutaj nie ma co się wiele rozpisywać. Ekran jest po prostu klasą samą w sobie. Idealnie responsywny z bardzo żywymi barwami. Niby pierdoła, w końcu to tylko zegarek i filmów oglądać na nim nie będziemy, ale to świetny dodatek, który buduje nam wrażenie solidnego i wartego swojej ceny produktu.
Jest czytelny niezależnie od warunków atmosferycznych. Nawet w pełnym słońcu nie miałem żadnego problemu z odczytaniem tego co na tarczy.
Galaxy Watch 3: Możliwości
Tutaj nie było żadnego zaskoczenia. Samsung od dawna dużo inwestuje w aspekt zdrowotny zarówno z perspektywy ekosystemu (oprogramowanie) jak i urządzeń. Do dyspozycji mamy blisko 40 trybów treningowych. Dodajmy do tego, że z aplikacji na telefonie możemy wgrać kompletne programy treningowe i możliwości szybują ponad chmury.
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
GPS łapie bardzo szybko, w trakcie tego krótkiego okresu czasu nie miałem żadnego problemu z rozpoczęciem treningu z tego powodu co nie jest takie oczywiste w przypadku mojego Frontier S3.
Z domysłu dostajemy bogaty zestaw tarcz. Obecna wersja systemu wspiera dużo więcej opcji ich dostosowania do naszych potrzeb niż było to możliwe kiedyś. Jest to bardzo miły akcent i chyba nie przesadzę mówiąc, że mamy tu do czynienia z bezpośrednią odpowiedzią na to co jest obecnie dostępne w Apple Watch.
Baza aplikacji robi się coraz bogatsza, choć tu przyznam, że nie widzę w tym wielkiej wartości. Korzystam z zegarka Samsunga od lat i bardzo rzadko dorzucam jakieś dodatkowe apki. Nie mniej jednak jest to zawsze jakaś wartość dodana.
Zegarek bardzo szybko i łatwo kontaktuje się z naszym telefonem. Tutaj jednak mała rada, aby po inicjalnym sparowaniu spędzić trochę czasu na ustawieniu co i kiedy ma być wysyłane na nasz smartwatch. Niestety z domysłu włączone jest absolutnie wszystko i kiedy dość często dostajecie powiadomienia to wasza ręka co chwilę drży.
Galaxy Watch 3 pozwala również na odbieranie/odpisywanie na SMS czy maile oraz prowadzenie rozmów głosowych. Podobnie jak u poprzedników dźwięk jest czysty i wyraźny, więc nie będziecie mieli z tym problemu.
Oczywiście muszę wspomnieć o tym, że nie ma tu opcji korzystania z Google Pay czy Apple Pay, a więc nie zapłacimy zegarkiem w sklepie. A przepraszam, ma przecież Samsung Pay ;)
Galaxy Watch 3: Bateria
To było moje największe zaskoczenie. Bez korzystania z trybu treningowego zegarek jest w stanie działać blisko 4 doby! Przy krótkich sesjach treningowych (z GPS) osiągnąłem wynik 3 dni. Tak więc spokojnie można przyjąć, że zegarek będzie trzeba podpinać co ok. 2 doby do ładowania w przypadku aktywnych osób. Czy to super wynik? Patrząc na specjalistyczne zegarki nastawione na sportowców, nie specjalnie, bo wytrzymują one minimum tydzień na jednym ładowaniu. Jednak z perspektywy smartwatcha jest to fajny wynik.
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
Jestem bardzo mile zaskoczony czasem działania zegarka na jednym ładowaniu. Nie jest to wynik rewelacyjny, ale poziom od 3 dni wzwyż w smartwatchu to powinien być już standardem.
Jedyna wada w tym zakresie to czas ładowania. Wydaje mi się on znacznie dłuższy niż w starszych modelach, trzeba liczyć jakieś 2,5-3 godziny w zależności od tego jak bardzo opróżniliśmy baterią. A skoro o ładowaniu mowa to cieszę się, że wymienili tą głupią podstawkę na magnetycznie podczepianą tackę na wzór tej z Apple Watch. Dobrze, że to ściągnęli, bo w podróży jest to nieporównywalnie wygodniejsze!
Galaxy Watch 3: Werdykt
No i tu mam poważny zgrzyt. Zacznę może od plusów. Zegarek jest po prostu świetny i spokojnie można go nazwać godnym konkurentem dla Apple Watch szczególnie, że nie ma problemów z korzystaniem z niego w połączeniu z iPhone. Jest tam delikatnie okrojony, ale nie uważam, aby tracił jakoś szczególnie na wartości.
Zegarek jest ładny, na papierze wytrzymały (ciężko ocenić to jednoznacznie po tak krótkim czasie), działa płynnie, a ekran wygląda świetnie. Czas działania na baterii jest bardzo dobry (jak na standardy smartwatchy) i posiada naprawdę rozbudowane i przemyślane funkcje zdrowotne. Dodatkowo widać, że Samsung mocno inwestuje w ten segment urządzeń i regularnie wypuszcza nowości.
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
Jego największą wadą jest… to, że Samsung stanął w miejscu. Spokojnie, nie chodzi o to jak działa, czy jak się z niego korzysta. Samsung S3 Frontier zadebiutował w sierpniu 2016 roku, ja kupiłem go w Q1 2017 roku. Minęło 3,5 roku, a Galaxy Watch 3 nie daje mi żadnego powodu, aby rozważyć zmianę. OK, barometr działa bez zarzutu i bateria jest dużo lepsza, ale to wszystko.
Bezpośrednio z tego wynika druga kolosalna wada, czyli cena, która wynosi 2199zł. Zdecydowanie za dużo — i mam wrażenie, że wynika głównie z chęci konkurowania z Apple Watchem. Za S3 zapłaciłem ok. 1600zł. Teraz miałbym dopłacić 700 złotych, ale… za co? Ten zegarek nie ma w sobie nic co by usprawiedliwiało tak drastyczny wzrost ceny! Jest dobry. Zgadzam się z tym w 100%. Jest ładny, wygodny i daje ogromne możliwości. Ale to samo tyczy się starszych modeli. Dlatego też bardzo trudno byłoby mi usprawiedliwić ten zakup.
Na zakończenie. Jeśli cena Cię nie przeraża i chcesz kupić naprawdę dobry smartwatch, z którego będziesz się cieszyć to rozważ zakup Galaxy Watch 3. Jeśli masz już dobry smartwatch i chcesz kupić nowy to mocno się zastanów czy to na pewno dobry sposób na wydanie takiej ilości gotówki.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu