Fani motoryzacji, zwłaszcza tej ekskluzywnej, powinni już rezerwować bilety do Londynu - organizowana będzie tam wystawa, która przejdzie do historii marki Rolls-Royce: Osiem legendarnych Phantomów. Tak, znany producent zbierze w jednym miejscu wszystkie modele z linii samochodów określanych przez niektórych mianem królewskiej. Do siedmiu maszyn z przeszłości dołączy najnowsza generacja pojazdu.
Rolls-Royce to nie samochód - to symbol. Dla zdecydowanej większości z nas pojazd poza zasięgiem portfela. Przez dziesiątki lat auta te kupowali bogaci przedsiębiorcy, członkowie rodzin królewskich, gwiazdy ekranu czy estrady, wielcy politycy i wojskowi. To wspólny mianownik dla zespołu The Beatles i brytyjskiej królowej Elżbiety. Kawał historii - nie tylko tej motoryzacyjnej.
Piszę o tym, ponieważ producent szykuje ciekawą wystawę: Osiem legendarnych Phantomów lub, jeśli ktoś woli w języku Szekspira, The Great Eight Phantoms. Dojdzie do niej w londyńskiej dzielnicy Mayfair pod koniec lipca bieżącego roku. Samochody zostaną sprowadzone z różnych stron świata, goście wydarzenia poznają ich historię, dowiedzą się m.in., kto, gdzie i kiedy jeździł tym autem. Warto dodać, że kolejne wersje Rolls-Royce Phantom będzie można zobaczyć po raz pierwszy zgromadzone w jednym miejscu - to powinno zachęcić do wycieczki.
Zaraz pewnie pojawią się głosy, że to w Londynie, że daleko i drogo. Ale część z Was pewnie mieszka w tym mieście lub okolicach, część wybiera się tam na wakacje. A prawdziwy fan motoryzacji nie odpuści okazji, by obejrzeć osiem pereł tej branży - taka sytuacja pewnie nie powtórzy się zbyt prędko. Skoro nie mamy szans na zakup takiego auta, można przynajmniej porobić sobie zdjecia z całą serią...;)
Na koniec przypomnę, że kiedyś Grzegorz miał okazję testować auta tej marki - dorosły facet, a radość niczym u dziecka. Rolls-Royce potrafi wprawić w dobry nastrój.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
