Netflix

Netflix kopiuje najlepsze formaty amerykańskich stacji TV (i nie przestaje robić filmów!)

Konrad Kozłowski
Netflix kopiuje najlepsze formaty amerykańskich stacji TV (i nie przestaje robić filmów!)
Reklama

Netflix najprawdopodobniej planuje wypełnić kolejną lukę na rynku, dając pstryczka w nos stacjom telewizyjnym. Jeśli kojarzycie takie programy jak 60 minutes lub 20/20, to wiecie, że może to być spora produkcja dla Netfliksa i pod kilkoma względami.

Obydwa programy - "60 minutes" i "20/20"- od stacji CBS i ABC to spore i istotne kawałki amerykańskiej telewizji. Na ich łamach omawiano najważniejsze wydarzenia i osobistości Stanów Zjednoczonych oraz świata. Ich bardzo istotnym elementem są udziały specjalnych gości, którzy są krytycznie ważni dla omawianego tematu. W ostatnich latach można jednak odnieść wrażenie, że ta formuła wyczerpuje się, ale prawdą jest też fakt, iż takie tytuły tracą widownie ze względu na rosnącą popularność internetu - nie tyle treści pisanych, co (pół)amatorskich programów na YouTube, gdzie występują bardziej znani, bliżsi młodemu pokoleniu.

Reklama

Globalne talk-show tylko na Netflix, ale...


Drugą sprawą jest też zasięg - nadawcy nie udostępniają swoich programów, nawet online, poza granicami USA, co w dzisiejszych czasach można postrzegać jako totalny absurd. Choć wielokrotnie poruszany w "60 minutes" temat wydawał się dla mnie interesujący, musiałem zadowolić się skrawkami programu na YouTube. Netflix, będąc już dziś platformą globalną, może w ciągu chwili dotrzeć do milionów widzów wokół globu. Problemem pozostaje jednak opłacalność takiego przedsięwzięcia, którą poddają w wątpliwość niektórzy analitycy (Marketwatch). Koszty produkcji talk-show mogę być niewspółmierne do zysków, czyli popularność, którą wygeneruje.

Prawdę powiedziawszy mi też trudno sobie wyobrazić taki program, który będzie wzbudzać równe zainteresowanie w każdym zakątku świata - to nie serial pokroju House of Cards. Mimo to, Netflix podjął do tej pory kilka prób - m. in. zatrudniając Davida Lettermana - ikonę amerykańskiej telewizji - czy Joela McHale'a. Ich programy regularnie otrzymują nowe odcinki, ale o spektakularnym sukcesie nie może być mowy. Nad Wisłą mało kto zareaguje na nazwisko Letterman i magnesem mogą być w tym przypadku jedynie goście: Obama czy Clooney są w niezłym wyborem, ale jak długo program może w ten sposób operować.

Netflix nie przestaje robić/skupować filmów

Paradox - 23 marca

Poemat fantastyczny i alternatywna baśń o muzyce i miłości - PARADOX to jedyna w swoim rodzaju osobista ekspresja artystyczna Daryl Hannah - scenarzystki i reżyserki filmu. Pewnego dnia w przyszłości - a może to przeszłość? - grupa wyjętych spod prawa wygnańców ukrywa się gdzieś wysoko w górach. Muzycy (Neil Young, Micah Nelson i Lukas Nelson) czekając na pełnię ksieżyca, który ma dać im magiczną moc, inspirację do tworzenia muzyki i duchowe przeżycia, szukają skarbu. PARADOX  to tętniący życiem film z muzyką stworzoną przez Young + Promise of the Real, który kontynuuje dziedzictwo kultowego artysty żyjącego wbrew zasadom.

6 Balloons - 6 kwietnia

Historia wyjątkowej nocy - kobieta jeździ ze swoim uzależnionym od heroiny bratem po Los Angeles, szukając centrum odwykowego. Towarzyszy im jego dwuletnia córeczka. W filmie występują: Abbi Jacobson, Dave Franco, Jane Kaczmarek.

First Match (Pierwsza walka)

Licealistka wychowana w domach zastępczych w kiepskiej dzielnicy dołącza do męskiej drużyny zapaśniczej, aby odbudować relacje z ojcem, który wyszedł z więzienia. Występują: Elvire Emanuelle, Yaha Abdul-Mateen II, Colman Domingo.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama