Asus

Republika pecetowych graczy obchodzi swoje święto - ASUS zasypuje premierami

Tomasz Popielarczyk
Republika pecetowych graczy obchodzi swoje święto - ASUS zasypuje premierami
8

Pomija tutaj już fakt, że same targi Computex to wielkie święto pecetowców. ASUS kładzie wisienkę na tym imponującym torcie prezentują całe portfolio nowych i odświeżonych produktów gamingowych z serii ROG.

To była bardzo ważna dla marki Republic of Gamers (ROG) konferencja. Obchodzi ona bowiem właśnie dziesięciolecie istnienia. Ten czas wystarczył ASUS-owi, żeby zbudować bardzo silną pozycję w segmencie gamingowym. Dziś ROG to laptopy, płyty główne, karty graficzne, ale też akcesoria, jak myszy, klawiatury czy słuchawki. Dla milionów graczy na całym świecie jest to numer jeden, co doskonale było widać na konferencji. ASUS wokół tej linii produktów (jak i samej marki) buduje społeczność, która utożsamia się z pewnymi cechami. Fakt, jest to w pewnym stopniu infantylne, czego pokłosie stanowi chociażby design samych produktów. Nie możemy jednak zapominać, że mówimy o naprawdę szerokim targecie (którego sercem wbrew pozorom nie są nastolatkowie).

Co pokazano na konferencji ROG? Na początku garść statystyk. Z danych ASUS-a wynika, że na świecie jest 1,3 mld graczy pecetowych. Tę liczbę dopełnia aż 100 mln widzów na Twitchu i 255 mln fanów e-sportu. Co jednak szczególnie ważne z punktu widzenia firmy, średnio co 2-3 lata odświeżają oni (modernizują lub wymieniają) swój sprzęt do grania. I tu pojawiają się konkretne propozycje z logo ROG.

Laptop GX800 to bezpośredni następca GX700 prezentowanego jakiś czas temu. Sercem komputera są procesory Intel Core serii K, a także dwie karty graficzne GeForce GTX działające w trybie SLI. Konkretnych modeli nie podaję z oczywistych względów - są one zależne od wybranej przez użytkownika konfiguracji. Energię tej bestii dostarczają dwa zasilacze o łącznej mocy 330 W, a więc możliwości są duże. Siła tkwi jednak w detalach i dodatkach. Te pierwsze to mechaniczna klawiatura MechTAG z podświetleniem RGB i zabezpieczeniem anti-ghosting. Przedstawicielem tych drugich jest natomiast blok chłodzenia wodnego, który diametralnie zwiększa możliwości overclockingu. ASUS chwali się, że to najmocniejszy laptop dla graczy na świecie.

Na moją wyobraźnię mocniej działa jednak odświeżony 20-litrowy desktop - G31 Edition 10 z dwoma GeForce'ami GTX 1080 w SLI wewnątrz. Specjalny układ chłodzenia wykorzystujący wypełnioną płynem komorę ma zapewniać im odpowiednie warunki pracy i pozwalać na granie nawet w rozdzielczości 4K. Dopełnia to przetwornik DAC oraz wbudowany wzmacniacz, który ma zapewniać wysoką jakość dźwięku na złączu mnijack.

Z pozostałych premier, zdecydowanie warto wymienić ROG Avalon, a więc rodzaj modularnego peceta i zarazem pierwszy krok ASUS-a w kierunku DIY. Avalon to nic innego jak płyta główna sprzężona z obudową, ale nie cała - poszczególne moduły użytkownik może swobodnie wymieniać. W ten sposób może dobrać odpowiedni dla siebie zestaw złącz i portów - zarówno z przodu jak i z tyłu konstrukcji. Ten jak i inne moduły mają wykorzystywać złącza PCI-E. ASUS chce w ten sposób maksymalnie zredukować liczbę przewodów wewnątrz urządzenia. Trzyma się tej koncepcji na tyle mocno, że w zaprezentowanym na konferencji prototypie w ten sam sposób podłączany był nawet 600-watowy zasilacz. Niestety ciągle z kartami graficznymi już tak gładko nie poszło, choć ASUS zapewnia, że w przyszłości jest możliwe ich przeprojektowanie w taki sposób, by całkowicie zrezygnować z kabli. Całość jest jeszcze wczesnym konceptem i wymaga wielu prac, nie powinniśmy się zatem spodziewać, że Avalon prędko zadebiutuje na rynku.

Znacznie szybciej zobaczymy tutaj płytę główną ROG Rampage V Edition 10 z podświetleniem RGB. Zastosowano tu przystawkę LGA 2011-v3, a całość zoptymalizowano pod kątem podkręcania. Zastosowanie znalazł tutaj moduł regulujący napięcie Extreme Engine Digi+, a także szereg innych autorskich rozwiązań ASUS-a. Nie jestem specjalistą od płyt głównych, więc pozwolę sobie potraktować ją po macoszemu, dodając jedynie, że znajdziemy tutaj złącza U.2, M.2, USB 3.1, a także moduł Wi-Fi 3x3.

Produktowe portfolio ASUS-a dopełnia karta graficzna ROG Strix GeForce GTX 1080. Charakteryzuje się ona zegarem rdzenia podkręconym do 1936 MHz i podświetleniem RGB Aura. ASUS zadbał też o to, by znalazły się tutaj inne opracowane przez niego technologie z procesem produkcji Auto-Extreme i komponentami Super Alloy Power II na czele. Mowa tutaj też m.in. o bardziej efektywnym chłodzeniu DirectCU III, a także funkcji FanConnect, która pozwala na podłączenie wentylatorów w obudowie bezpośrednio do karty graficznej, by dostosować ich pracę do jej temperatur. Dopełnieniem tego wszystkiego mają być szerokie możliwości overclockingu, a więc GPU Tweak II z narzędziem XSplit Gamecaster.

Karta jeszcze w czerwcu pojawi się na naszym rynku. Z czasem nad Wisłę trafią prawdopodobnie też pozostałe nowości. O cenach aktualnie niestety nic nie wiemy, zatem pozostaje czekać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

PCkomputerysprzętasusgaming