Asus

ZenBook 3 i dwa tablety Transformer 3 - ASUS dowodzi, że potrafi robić fenomenalnie wyglądający sprzęt

Tomasz Popielarczyk
ZenBook 3 i dwa tablety Transformer 3 - ASUS dowodzi, że potrafi robić fenomenalnie wyglądający sprzęt
Reklama

ASUS podczas targów Computex 2016 w Tajpej zaprezentował na swojej konferencji dwa imponujące urządzenia: Zenbooka 3 oraz Transformera 3 Pro.

Nowy Zenbook 3 na każdym kroku jest porównywany z Macbookiem Air. Komputer oczarowuje swoim designem oraz wykonaniem, do którego użyto aluminium, które ma być aż o 40 proc. bardziej wytrzymałe od metali na ogół używanych w konstrukcjach laptopów. Jest jeszcze cieńszy i lżejszy niż poprzednio (i oczywiście wygrywa na tym polu ze sprzętem Apple'a). To zaledwie 11,9 mm oraz 910 gramów, które z pewnością nie obciążą nam zbyt mocno plecaka. W zamian otrzymujemy jednak tylko jedno złącze USB-C (Thunderbolt). Producent podczas konferencji nie pominął również kwestii wydajności - na wykresach pokazano nie tylko, że Zenbook 3 wygrywa pod względem mocy obliczeniowej (ma być 1,07 x szybszy od Macbooka Air i 1,5x szybszy od Macbooka) ale również przepustowości zastosowanego dysku SSD.

Reklama


Komputer w najmocniejszej konfiguracji ma być dostępny z Core i7 na pokładzie, czterema dyskami SSD na PCIe o łącznej pojemności 1 TB i 16 GB pamięci RAM na szynie 2133 MHz. Chłodzeniem mamy się nie przejmować - zadba o nie wentylator o niespotykanej dotąd grubości 3 mm. Komputer ma też posiadać złącze USB-C, które pozwoli na przewodowe przesyłanie obrazu, a także szybkie ładowanie (60 proc. w 49 minut). Bateria 40 Wh ma nam wystarczyć na 9 godzin pracy. Zastosowany 12,5-calowy ekran jest zabezpieczony powłoką Gorilla Glass 4. Producent zwraca uwagę na bardzo cienkie ramki wokół ekranu - matryca stanowi aż 82 proc. powierzchni przedniego panelu. Komputer ma też posiadać czytnik linii papilarnych wbudowany w touchpad (i zgodny z Windows Hello).




Ceny? Wersja z Core i5, 4 GB RAM i 256 GB SSD będzie kosztować 999 dol. Za model z 512 GB zapłacimy 1499 dol. A za wersję z 16 GB RAM i 1 TB SSD - 1999 dol. Komputer ma być dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: niebieskiej, różowej (rose gold) oraz szarej.

Dużą niespodzianką są nowe Transformery 3. ASUS wprowadza na rynek dwa modele: zwykły oraz Pro. ASUS kategoryzuje je w dość przewrotny sposób. Transformer 3 ma być najbardziej wszechstronnym tabletem, a Transformer 3 Pro - najbardziej mobilnym laptopem. Oba napędza Windows 10. Oba też wykonano z aluminium i wyposażono w potężne podzespoły. Transformer 3 Pro ma mieć 8,35 mm grubości. Wersja standardowa będzie cieńsza - 6,9 mm przy wadze zaledwie 695 gramów.



W najmocniejszych wersjach znajdziemy Core i7, do 16 GB pamięci RAM na szynie 2133 MHz, 1 TB SSD (512 GB w zwykłym Transformerze 3). Bateria ma nam wystarczać na nawet 8 godzin pracy. We wszystkich znajdziemy też złącza USB-C zgodne z Thunderbolt 3, a także głośniki Harman&Kardon. Nie zabraknie też czytników linii papilarnych (w przyciskach power). Matryce o przekątnej 12,6 cala i rozdzielczości 2880 x 1920 px (275 PPI) mają stanowić aż 80 proc. całej powierzchni przedniego panelu. Klawiatura w Transformerze 3 Pro ma być podświetlana, mieć pełnowymiarowe klawisze i duży, szklany touchpad - producent pochwalił się, że zapewnia ona doświadczenia porównywalne z klasycznymi laptopami. W obu modelach będzie ona pełniła również rolę podstawki oraz etui. Oba Transformery mają być też kompatybilne z już obecnymi na rynku akcesoriami ASUS-a (rysikiem, AudioPodem czy stacją dokującą). Nowością jest tutaj ASUS ROG XG Station, która jest zewnętrznym procesorem graficznym dla Transformerów wyposażonym w najnowszego GeForce'a GTX 1080. Dzięki niej możliwe ma być też korzystanie z gogli VR!

Reklama



Transformery 3 będą dostępne w szarej i złotej wersji kolorystycznej. Ceny możecie zobaczyć na jednym ze zdjęć - wszystko wskazuje na to, że klawiatury będą częścią zestawu. Wygląda na to, że ASUSowi udało się stworzyć naprawdę mocną alternatywę dla Surface'ów.

Reklama

Warto też wspomnieć o modelu Mini, któremu nie poświęcono podczas konferencji zbyt wiele czasu. Posiada on matrycę 10,1 cala i mierzy 8,2 grubości. Podobnie, jak w poprzednich modelach, będziemy mieli tutaj do dyspozycji dedykowane etui pełniące funkcję klawiatury (lub na odwrót).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama