Polska

Rekordowa kara dla Poczty Polskiej. Chodzi o nasze dane

Patryk Koncewicz
Rekordowa kara dla Poczty Polskiej. Chodzi o nasze dane
Reklama

Były Minister Cyfryzacji i Poczta Polska ukarane. Prezes UODO nałożył wysokie kary.

Pamiętacie jeszcze słynną aferę z wyborami korespondencyjnymi? W końcu możemy mówić o jakichś konkretach, bo Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył administracyjne kary pieniężne na Pocztę Polską oraz Ministra Cyfryzacji. Powód? Bezpodstawne przetwarzanie danych Polaków.

Reklama

Kontrowersyjne wybory korespondencyjne – o co chodzi?

Cofnijmy się do 2020 roku. Środek pandemii, wciąż wiele niepokoju i niejasności oraz zbliżające się wybory prezydenckie. Planem ówczesnej władzy było przeprowadzenie wyborów wyłącznie korespondencyjnych, pomimo tego, że ustawa zmieniająca zasady wyborów nie weszła jeszcze w życie – jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu UODO.

Źródło: Depositphotos

Jednym z podmiotów odpowiedzialnych za zrealizowanie wyborów od strony logistycznej była Poczta Polska, która miała dostarczyć wydrukowane przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych pakiety wyborcze do skrzynek wyborców – w ten sposób chciano uniknąć gromadzenia się tłumów w ciasnych lokalach wyborczych, co było zgodne z ówczesną polityką izolacji i dystansowania, mającą na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby.

W kwietniu 2020 roku Prezes Rady Ministrów wydał Poczcie Polskiej polecenie podjęcia przygotowań do realizacji wyborów kopertowych, w następstwie czego Poczta wystąpiła 20 kwietnia 2020 r. z wnioskiem o przekazanie jej w tym celu z bazy PESEL danych 30 mln pełnoletnich obywateli. Po uzyskaniu zgody Ministra Cyfryzacji dane zostały zgrane na płytę DVD i dostarczone podmiotowi 22 kwietnia. Wszystko to na marne, bo wybory korespondencyjne ostatecznie się nie odbyły – dane zostały zaś usunięty dopiero w dniach 15–22 maja 2020 r.

Źródło: Depositphotos

Poczcie Polskiej udostępniono następujące dane (przetwarzane bez podstawy prawnej):

  • numer PESEL,
  • imiona i nazwiska
  • ostatni aktualny adres zameldowania na pobyt stały (a gdy go brak: ostatnim nieaktualnym),
  • adres zameldowania na pobyt czasowy (wraz z deklarowanym terminem tego pobytu),
  • aktualnie zarejestrowany wyjazd czasowy poza granice kraju

Konsekwencje i kary

Na ówczesnego Ministra Finansów – Marka Zagórskiego – nałożono karę w wysokości 100 tysięcy złotych. To maksymalna kara finansowa, jaka jest przewidziana ustawowo dla podmiotów sektora publicznego w Polsce. Jeśli zaś chodzi o Pocztę Polską, to Prezes UODO zadecydował o grzywnie w wysokości w wysokości aż 27 mln złotych – w uzasadnieniu czytamy, że to adekwatna i sprawiedliwa reakcja organu nadzorczego na stwierdzone naruszenia przepisów ze względu m.in. na charakter i wagę naruszeń.

„Fakt bezpodstawnego udostępnienia danych osobowych z rejestru PESEL oraz ich przetwarzania przez Pocztę Polską zagrażał prawidłowej realizacji praw przysługujących obywatelom na mocy Konstytucji. Gwarantuje im ona prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym” – Mirosław Wróblewski, Prezes UODO

Stock image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama