Radość i rozczarowanie zarazem - oto Facebook Messenger dla Windows Phone

Zgodnie z zapowiedziami w Sklepie Windows Phone znalazł się dzisiaj Facebook Messenger. Po raz pierwszy wspomniano o nim 23 lutego, a więc musieliśmy zaczekać na jego premierę niewiele ponad tydzień. Oczywiście było warto uzbroić się w odrobinę cierpliwości, ponieważ niemal wszystko czego oczekujemy znalazło się w aplikacji.

Interfejs Facebook Messengera dla Windows Phone jest dosyć podobny do tego, co oglądamy w aplikacjach dla iOS i Android. Pierwszorzędną rolę odgrywają jasne barwy - biel i błękit. Przełączanie się pomiędzy kolejnymi zakładkami odbywa się za pomocą poziomego gestu i w ten sposób naprawdę szybko sięgniemy do ostatnich konwersacji, listy osób korzystających z Messengera oraz aktywnych użytkowników, gdzie wyszczególnione zostało urządzenie z jakiego korzystają.

Przyciski u dołu ekranu są kontekstowe, a więc zależnie od tego w której sekcji się znajdujemy, pozwalać nam będą między innymi na rozpoczęcie nowej rozmowy, przeszukanie listy kontaktów czy wyłącznie czatu. Podczas wymiany wiadomości w łatwy sposób możemy załączyć zdjęcie lub zrobić nowe, wysłać ikonkę usieniongo kciuka lub jedną z kilkudziesięciu naklejek. Po wybraniu wielokropka (ikonka "...") możemy wstrzymać otrzymywanie powiadomień dla konkretnej konwersacji, przejść do osi czasu naszego rozmówcy lub dołączyć kolejnych użytkowników do rozmowy.

Czytaj dalej poniżej

Ten ruch Facebooka wybitnie mi się nie spodobał Konrad Kozłowski

O tym jak cenzura i wadliwe mechanizmy sprawiły, że Facebook stał się nudny Kamil Ostrowski

Zaraz obok pola na tekst wiadomości znalazła się charakterystyczna dla Windows Phone ikona lokalizacji, która umożliwia załączenie naszego położenia do wiadomości. W ustawieniach aplikacji możemy zarządzać powiadomieniami, zdecydować o włączeniu/wyłączeniu dźwięków i wibracji, jak również lokalizacji. Jednocześnie można więc wyłączyć udostępnianie lokalizacji dla wszystkich rozmów. Co ciekawe, niemożliwe jest jednak sprawdzenie lokalizacji dla odebranych wiadomości. Niewspierana jest także orientacja pozioma, więc jesteśmy skazani na wprowadzanie tekstu za pomocą nieco mniejszej klawiatury. Zabrakło również funkcji darmowych rozmów głosowych oraz zwykłego wysyłania wiadomości głosowych.

Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Facebook Messenger jest produktem Facebooka, a nie Microsoftu, jak wygląda to w przypadku głównej aplikacji tego serwisu społecznościowego dla systemu Windows Phone. Można więc mieć spore nadzieje na to, że wprowadzanie ewentualnych nowości będzie zachodziło równocześnie z tymi dla aplikacji dla Androida czy iOS. Messenger dla mobilnego systemu Microsoft w stosunku do pozostałych wersji jest jednak wybrakowaną aplikacją już na starcie.

Po instalacji Messengera warto wyłączyć powiadomienia o wiadomościach w głównej aplikacji Facebooka, by uniknąć ich powielenia. Poleciłbym również umożliwienie wyświetlania powiadomień z Messengera na zablokowanym ekranie.