Twórcy PUBG od pewnego czasu zapowiadali, że szykują jakąś większą aktualizację swojej gry. Padały puste hasła, nieco pomniejszych rzeczy, ale na prawdziwe zmiany trzeba było trochę poczekać. W końcu będzie można wybrać mapę, sprawdzić nową broń oraz auto, a także szukać przedmiotów tam, gdzie wcześniej ich nie było. Update zawiera naprawdę wiele istotnych rzeczy, w tym zmiany w balansie, występowaniu na przykład hełmu poziomu trzeciego i wiele więcej. Nie zapomniano także o wyeliminowaniu pewnych błędów. Jeżeli zagrywacie się w ten tytuł, to koniecznie sprawdźcie, co się zmieniło.
Balans broni
Na pierwszy ogień idą wszystkie strzelby, karabiny i pistolety. Deweloper postanowił zmienić moc wielu broni, ale taki S12K, Groza, Mk14 czy Tommy gun nie doczekały się modyfikacji zadawanych obrażeń. Inne natomiast będą trochę mocniejsze lub odrobinę słabsze. Dokładnie przedstawia to grafika, którą macie poniżej:
Jak sami widzicie, najbardziej oberwał SKS, SCAR-L i kilka innych. Twórcy nie chcą, aby wszyscy gracze szukali, a potem biegali tylko z jedną bronią. Dany przedmiot powinien się sprawdzać w konkretnych sytuacjach. Czy taki zabieg sprawi, że nagle ludzie zmienią swoje przyzwyczajenia? Część z nich na pewno tak. W końcu głównie liczy się to, aby swojego rywala jak najszybciej pokonać. Osobiście, nie czułem, aby taki UMP9 czy Micro UZI wymagały jakiejkolwiek poprawy. Z bliskiej odległości i tak można nimi szybko zlikwidować obrany cel.
Powyżej są jedynie informacje dotyczące zadawanych obrażeń, a to nie jedyne zmiany, które dotknęły konkretne bronie. Część z nich ma zmodyfikowane wartości dotyczące rozrzutu, inne, na przykład SCAR, M16A4 czy M416 mają teraz dłuższy czas przeładowania amunicji. Dochodzą do tego nowe animacje dla karabinów snajperskich i wiele więcej. Jeżeli jednak chcecie poznać wszystkie, nawet najmniejsze detale, to zachęcam sprawdzić ten link. Oczywiście, jak bardzo odczuwalne są te zmiany, dowiemy się za kilka tygodni. Na ten moment nie odczułem ich na tyle, by mówić o kolosalnych różnicach, choć wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach.
Odświeżony interfejs i możliwość wyboru mapy
Nie wiem jak Wy, ale ja cieszę się, że będę mógł sam wybrać mapę, na której zamierzam grać. Wiele razy było tak, że zamiast do Pochinek, cztery razy z rzędu leciałem do Pecado. Lubię Miramar, ale czasami mam po prostu ochotę siedzieć jedynie na Erangel. Podobnie mam w innych tytułach, ale do wczoraj nie mogłem mieć nad tym kontroli w PUBG. Ważne jest to, że zmiana ta nie jest permanentna. Deweloper jasno podkreślił, że w każdej chwili może z tego zrezygnować, gdy do puli wejdzie kolejne mapa. Jeżeli ktoś woli element losowości, to wystarczy zaznaczyć obydwie lokacje, a gra zadba o to, aby wybierać którąś z nich tak jak dotychczas.
Interfejs gry również doczekał się małego odświeżenia. Całość wypada według mnie o wiele lepiej. Menu znajdujące się w lewym dolnym rogu prezentuje się naprawdę dobrze. Wszystko jest jakby płynniejsze, czytelniejsze i proste w obsłudze. Zmieniono również zakładkę REWARDS, która teraz nazywa się po prostu SHOP. Nadal znajdziecie w niej skrzynki, klucze i posiadane przedmioty. To już taka czysta kosmetyka. W opcjach natomiast doszły dwie funkcje: czułości myszki w pionie, a także możliwość zmiany przycisku do raportowania graczy.
Poznajcie SLR i The Mirado
W dużej aktualizacji nie mogło zabraknąć zupełnie nowych przedmiotów. Mowa tutaj o karabinie snajperskim SLR i samochodzie The Mirado, którego na razie znajdziemy jedynie w Miramar. Auto podobno do najszybszych nie należy, ale idealnie sprawdzi się na trudniejszym terenie i powinien wytrzymać ostrzał z niewiadomej strony. Auto idealnie nadaje się na ulice, ale nie sprawdza się w off-road. Snajperka natomiast idealnie wpasuje się w miejsce SKS, który został osłabiony. Broń będzie można spokojnie znaleźć „wszędzie”, a do strzelania potrzebuje pocisków 7.62 mm. Nie wiem natomiast, jak wypada w starciu, gdyż takowej nie znalazłem. Podobno ma większy rozrzut, więc opanowanie jej może zająć nieco więcej czasu. Planuję mini poradnik do PUBG, gdzie na pewno dokładniej opiszę, jak ta pukawka wypada w rzeczywistości i czy warto na nią polować.
Pożegnajcie hełmy poziomu trzeciego
Playerunknown’s Battlegrounds zmieni się na wielu płaszczyznach, gdyż deweloper postanowił przyjrzeć się naprawdę wielu różnym elementom. Jest tego tyle, że postanowiłem najważniejsze z nich wymienić w punktach:
– zwiększone obrażenia Frag Grenade
– zmiana w wadze poszczególnych granatów: Frag Grenade: z 12 do 18, Molotov cocktail: z 18 do 16, Smoke grenade: z 16 do 14 i Stun grenade: z 14 do 12
– postać będzie się poruszać wolniej, jeżeli będzie trzymać: M249, DP28, Strzelby i karabiny maszynowe (dotyczy to zarówno biegu, jak i swobodnego chodzenia)
– hełmy 3LV od teraz tylko w skrzynkach ze zrzutu
– strzykawki z adrenaliną będą dostępne poza zrzutem (bardzo mała ilość), a ich czas użycia zmniejszono z 8 sekund do sześciu
– dodano i poprawiono działanie akcesoriów do broni, w tym ich opisy (deweloper zaleca zapoznać się z nimi)
– dodano style celowników
– zniszczone łodzie pójdą na dno
– zredukowano czas znajdowania się pod wodą, a także obrażenia, gdy zabraknie powietrza z 4 do 10 sekund
– zwiększono rozmiar oazy i dodano dookoła niej budynki (Miramar)
"Nigdy" nie utkniecie już w motorze
Naprawiono również szereg różnych błędów:
– usprawniono detekcję kolizji
– naprawiono błąd, który powodował, że nie można było się wydostać z motocyklu
– poprawiono licznik ostatniej fazy gry
– naprawiono problemy z dźwiękiem, kiedy ktoś został wyrzucony i powrócił do gry
– naprawiono błąd, który umożliwiał przenikanie kamery przez sufit szkoły lub Erangel
– poprawiono efekty graficzne, które powodowały dziwne pomarańczowe światło w Erangel
– poruszanie się po drewnianej powierzchni nie będzie już powodować dziwnych dźwieków
Pomniejszych modyfikacji jest jeszcze więcej i na pewno jeszcze wiele usprawnień przed nami. Trzeba jednak przyznać, że PUBG doczekało się naprawdę solidnej aktualizacji z masą przeróżnych zmian, gdzie dodano nowe rzeczy. Jestem ciekaw, jak te wszystkie poprawki w balansie wpłyną na całą zabawę. Chyba żaden element nie został pominięty, a przemodelowanie akcesoriów może okazać się naprawdę istotne. Oczywiście, dla wielu z Was to może być nadal za mało, bo zdaję sobie sprawę, że wciąż występują problemy z płynnością gry i wiele więcej. Uważam natomiast, że twórcy i tak się świetnie spisali i zaserwowali coś, co sprawi, że trzeba będzie zmienić swoje nawyki. Może dzięki temu dane potyczki będą zupełnie inne, a pewne zagrania zaczną działać tak, jak powinny.
Nadal czekamy na nową mapę i na przywrócenie efektów pogodowych w tym mgły. W Playerunknown’s Battlegrounds jest jeszcze wiele do zrobienia, ale podoba mi się, w jakim kierunku idzie ten tytuł. Ma to też spore znaczenie dla esportu, bo niebawem pierwszy major. Wszystkie zmiany mogą pozwolić na nowe taktyki, inne podejście do danych zadań i wiele więcej. Pozostaje przyłączenie się do zabawy i testowanie tego, co wczoraj dała nam ta aktualizacja. Do zobaczenia na serwerze.
