Nauka

Nie doceniamy inteligencji u psów. Naukowcy zaskakują nowymi danymi

Jakub Szczęsny
Nie doceniamy inteligencji u psów. Naukowcy zaskakują nowymi danymi
Reklama

Czy i jak bardzo psy są inteligentne interesuje nas już od wielu lat. Badania przeprowadzone przez zespół węgierskich naukowców z Wydziału Etologii Uniwersytetu Eötvös Loránd nieco w tej kwestii namieszały, sugerując, że psy mogą posiadać tzw. "inteligencję płynną", określaną także jako "czynnik g".

Czynnik g jest elementem inteligencji, który wpływa na nasze umiejętności w różnych dziedzinach. Można go sobie wyobrazić jako klucz do otwarcia wielu różnych drzwi – im jest on "silniejszy", czyli bardziej uniwersalny, tym lepiej sobie radzimy w różnych sytuacjach. Na przykład, gdybyście byli świetni w matematyce, fizykę też byście nieźle ogarniali, a i inne przedmioty nie sprawiałyby Wam kłopotów. Dlatego czynnik g jest tak ważny – pomaga nam być dobrymi w różnych rzeczach, nie tylko w jednej konkretnej dziedzinie.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Które treści generowane są przez sztuczną inteligencję? Meta niedługo to ujawni!

Badanie skupiło się na analizie zachowań 129 psów w wieku od trzech do piętnastu lat. Naukowcy śledzili postępy psów przez ponad dwa lata, przeprowadzając serię siedmiu zadań oceniających ich zdolności poznawcze. Co odkryli? Okazało się, że psy wykazują hierarchiczną strukturę poznawczą podobną do tej, którą obserwujemy u ludzi. Naukowcy zidentyfikowali dwie główne domeny poznawcze: uczenie się i "ogólną zdolność rozwiązywania problemów". Co bardzo istotne — te dwie domeny ściśle ze sobą współpracowały, co sugeruje istnienie "psiego czynnika g", który wpływa na różne aspekty ich zdolności poznawczych.

Psy z silniej zaznaczonym "czynnikiem g" wykazywały większe zainteresowanie nowościami, były bardziej odważne w eksploracji nieznanych środowisk i lepiej radziły sobie w procesach związanych z nauką nowych rzeczy. Wszystko to sugeruje, że istnieje dosyć mocne podobieństwo między ludzką a psią inteligencją — tym samym możemy lepiej dostosować metody treningu naszych pupilów i jeszcze lepiej szkolić psy, które biorą udział np. w dogoterapii.

Ale to nie wszystko. Badacze odkryli również, że zdolności poznawcze psów podlegają procesowi starzenia się, podobnie jak u ludzi. Wykazano ponadto korelację między pogarszaniem się stanu zdrowia a spadkiem "czynnika g" - także w kontekście wieku. W skrócie: czym pies jest starszy, tym bardziej traci to, co wynika z inteligencji płynnej.

Zamiast szukać kolejnych zdjęć piesków w bankach zdjęć, uznałem, że pokażę Wam swojego towarzysza i kumpla. Yoda pozdrawia Czytelników Antyweba.

Wnioski z tych badań nie ograniczają się jedynie do kwestii psów. Wspierają one teorię, że psy mogą być doskonałym modelem do badań nad starzeniem się w ogóle oraz ewolucją inteligencji. Dalsze badania w tej dziedzinie mogą doprowadzić nas do lepszego stanu wiedzy na temat procesów uczenia się nie tylko tych zwierząt, ale i ludzi.

Wiele wskazuje więc, że nie docenialiśmy psów i u nich "czynnik g" też występuje. Sam codziennie uczę się czegoś nowego od swojego pupila. Doceniam w nim nie tylko to, że jest niesamowicie wiernym towarzyszem, ale i jego czasami zaskakującą wręcz inteligencję. Dbajcie o swoje psy — to naprawdę mądre i kochane zwierzęta.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama