Polska

Dostałeś SMS'a z PGE? Uważaj, to może być oszustwo!

Krzysztof Rojek
Dostałeś SMS'a z PGE? Uważaj, to może być oszustwo!
Reklama

Część Polaków otrzymała dziś SMS "od PGE" z informacją o zaległych płatnościach. Jest to oczywiście oszustwo - nie wolno klikać w załączony link.

W dzisiejszym świecie żyjemy w ciągłym biegu i naturalne jest, że zdarza się nam o czymś zapomnieć. Dlatego też w wielu przypadkach polegamy na przypomnieniach i notyfikacjach, które pomagają nam zarządzań wszystkim dookoła nas. Niestety, wykorzystują to też przestępcy, którzy podszywając się pod korporacje i instytucje chcą uzyskać dostęp do naszych danych osobowych, kont bankowych czy profili w mediach społecznościowych. Niestety, takie metody wciąż odznaczają się skutecznością - w innym wypadku nie byłyby realizowane.

Reklama

Teraz oszuści podszywają się pod PGE i informują o odłączeniu energii elektrycznej

Komisja Nadzoru Finansowego podzieliła się na swoim Twitterze informacją o kolejnej próbie podszycia się pod instytucję. Tym razem celem ataku są klienci PGE. Oszustwo jest realizowane za pomocą wiadomości SMS informującej o tym, że "zaplanowano odłączenie energii elektrycznej" ze względu na nieuregulowane należności. Oczywiście, wiadomość SMS zawiera w sobie link do specjalnie spreparowanej strony płatności. Kwota "należności" nie jest duża, ale jeżeli zalogujemy się przez fałszywą bramkę płatności, przestępcy uzyskają dostęp do naszego konta bankowego, a to z kolei może być opłakane w skutkach.

Niestety, pośpiech i brak czujności to wciąż najwięksi sprzymierzeńcy cyberprzestępców. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że nie powinno się pod żadnym pozorem klikać w linki, które przychodzą w wiadomościach mailowych czy SMS'ach, ponieważ te mogą być dosyć łatwo spreparowane tak, by wyglądały przekonująco. Tak jak w tym wypadku, dopłata 4 zł może nie wydawać się niczym wielkim, a ludzie, którzy nie spotkali się wcześniej z podobnym atakiem mogą się na niego nabrać w dosyć łatwy sposób. W takich wypadkach jest oczywiście wiele znaków, które sugerują, że znaleźliśmy się na celowniku. Największym z nich jest adres URL spreparowanej strony, który w żadnym stopniu nie jest podobny do oficjalnego adresu Polskiej Grupy Energetycznej.

Pamiętajcie - dziś praktycznie żadna z firm w komunikacji z użytkownikiem nie wysyła w SMS'ach linków, a już na pewno nie do regulacji "zaległej płatności" w wysokości kilku złotych. Jeżeli otrzymaliście taką wiadomość, praktycznie na pewno sami staliście się celem oszustów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama