Viktora Wanli chyba nikomu nie muszę przedstawiać: twórca platformy Kinguin.net, inwestor oraz entuzjasta nowych technologii. Viktor jest też inicjatorem i twórcą zespołu esportowego Team Kinguin, o którym niedawno pisaliśmy w kontekście głośnych transferów w świecie CS:GO
Zapraszam do poznania profilu technologicznego Viktora Wanli. Przypomnę, że jest to cykl w którym każdemu zaproszonemu gościowi zadajemy dokładnie te same pytanie. Pytamy o technologiczne gadżety, trendy, preferencje itp:
Pracuję tylko na iPhone X. Używam go do wszystkiego, łącznie z prezentacjami. Podstawą sprawnej organizacji jest prostota. Rezygnacja ze zbędnych technologii była dla mnie ważnym krokiem.
Lubię to, co jest dla mnie przydatne, a zatem: Facebook, Workplace, Slack i Gmail. Ta czwórka doskonale się uzupełnia, jeśli chodzi o komunikację. Brak dowolnej z tych aplikacji byłby odczuwalny.
Nikogo nie zaskoczę: iPhone. Przydatny i przyjazny – tak w życiu zawodowym, jak i osobistym.
Drony. Ciekawy sprzęt, ale łatwo się psuje. A może to ja mam wyjątkowe zdolności do ich psucia?
Zdecydowanie blockchain. To technologia, która ma potencjał zmienić świat, i nie ma w tym cienia przesady. Globalny zdecentralizowany handel to coś, o czym do czasu blockchaina nikomu nawet się nie śniło. Jestem dumny, że Kinguin przechodzi na blockchain i że uruchamiamy nasze ICO. Ogromnie wierzę, że przyniesie to ogromne korzyści nie tylko mojej firmie, ale także gamingowej społeczności.
Nie mam wątpliwości, że będzie to blockchain. Uczestniczę w wielu konferencjach i eventach, które skupiają nie tylko ekspertów z branży, ale również osoby i inwestorów z różnych dziedzin gospodarki. Nie ma chyba sektora, który przechodzi obojętnie wobec możliwości i korzyści, które może przynieść blockchain firmie, organizacji, państwu. Przy okazji tych konferencji, my również organizujemy spotkania - konferencje Kinguin&Friends, na których tematem przewodnim oprócz esportu, jest również blockchain.
Apple Pay. Systemy płatności i cyfrowe portfele to temat, który jest mi bliski, i rozczarowuje mnie, że firma, która generalnie dostarcza doskonałe technologie, w tej dziedzinie działa z tak wyraźnym trudem.
Telegram, Coinbase i Uber Eats. Wszystkie powstałe w odpowiedzi na nowe potrzeby. Wszystkie służące upraszczaniu życia, a zwykle też przełamywaniu barier, które były uważane za niemożliwe do przekroczenia. Dopóki ktoś nie pomyślał – a wtedy niemożliwe nagle stało się możliwe.
CD Projekt. W swoim czasie, na zdrowy rozsądek, to nie była firma warta inwestycji. Ktoś kompletnie bez doświadczenia wziął się za produkcję gier z myślą o rynku globalnym. Od razu skok na głęboką wodę. Widzieliśmy już takie historie. Zaczynały się od wielkich zapewnień, a kończyły na anulowanych projektach. CD Projekt też miał burzliwą historię, ale jednak się udało. Cieszę się i kibicuję.
Na żadnego. Nie mam w zwyczaju brać każdej wiadomości za pewnik. Odrobina cierpliwości to najlepszy sposób, żeby zweryfikować fake newsy.
Około 40 minut łącznie. Szybko przeglądam feed i wychodzę.
GaryVee, kanał Gary'ego Vaynerchuka. Biznesmen z doskonałym insightem i umiejętnością dzielenia się informacją i opiniami. Szanuję i gorąco polecam.
Dziękuję za odpowiedzi
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
