Dziewięć dni, tylko dziewięć dni moi Drodzy pozostało do premiery kolejnej wersji okienek, będącej “przewrotem” lub “zwrotem”, w zależności od tego ko...
Dziewięć dni, tylko dziewięć dni moi Drodzy pozostało do premiery kolejnej wersji okienek, będącej “przewrotem” lub “zwrotem”, w zależności od tego kogo zapytamy. Jak wielokrotnie już pisałem Windows 8 to spore ryzyko, ale i ogromna szansa na większą zmianę w segmencie urządzeń zwanych komputerami - niemal wszyscy producenci pokazali już swoje propozycje sprzętów z nowym systemem, zaś Microsoft kontynuuje swoją “misję Surface”.
Na targach IFA w Berlinie poznaliśmy asortyment urządzeń niemal każdego liczącego się na rynku producenta - Samsung, Sony, HP, Dell, Acer i wiele innych. Ośmieliłbym się nawet powiedzieć, że co producent to inny pomysł na wykorzystanie możliwości nowego systemu - mamy przecież do dyspozycji “tradycyjne” laptopy, lecz wyposażone w dotykowy ekran, hybrydy tabletów z laptopami, tablety, domowe komputery all-in-one - a to tylko część z nich. Przyglądam się i uważnie śledzę pojawiające się informacje na ich temat, lecz w pewnym momencie sam zacząłem się w tym gąszczu nieco gubić, dlatego pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie podsumowanie co przygotowali dla nas poszczególni producenci na sam początek “kariery” Windowsa 8.
Przyjrzyjmy się więc firmie Acer, która już teraz zapowiedziała pokaźną ilość nowych, dedykowanych systemowi Windows 8 urządzeń:
Acer do zaoferowania ma dwa tablety z Windows 8 - są to modele W510 i W700. Pierwszy z nich cechuje się ekranem o wielkości 10,1 z minimalną wymaganą rozdzielczością 1366 na 768 pikseli. W środku znajdziemy procesor o taktowaniu 1.5GHz oraz 2 gigabajty pamięci RAM. Ponadto do dyspozycji są dwa głośniki stereo i dwie kamery: przednia o rozdzielczości 2 megapikseli i tylnia z matryca 8 megapikseli. Co ciekawe obydwie pozwalają na nagrywanie wideo w wysokiej rozdzielczości 1080p, jednak tylko ta druga posiada funkcję autofocus. Iconia W510 posiada także trzy porty zewnętrzne: micro HDMI, USB i microUSB. Według zapewnień producenta, bateria pozwoli na pracę przez około 9 godzin. Ceny tego urządzenia nie są żadną niespodzianką - za wersję z 32 gigabajtami pamięci przyjdzie nam zapłacić 499 dolarów, a za dwa razy większa pojemność 599 dolarów. Niestety, by móc zakupić ten tablet wraz z klawiaturą będącą jednocześnie stacją dokującą musimy zdecydować się na zestaw za 749 dolarów.
Drugim z tabletów jest Acer Iconia W700, którego przeznaczenie jest dla mnie niemałą zagadką. Teoretycznie, jest to tablet który przez większość czasu będzie przebywał w stacji dokującej o nietypowym wyglądzie i obsługiwać będziemy go głównie za pomocą dotykowego ekranu o przekątnej 11,6 cala i... klawiatury. Ze względu na swoje rozmiary, nie będzie to urządzenie, które z przyjemnością będziemy zabierać ze sobą w torbę i plecak, więc tablet Iconia 700 używany będzie przede wszystkim do zastosowań domowych - po odłączeniu od stacji dokującej możemy udać się na kanapę, by wygodnie obejrzeć film czy przejrzeć Internet. Warto nadmienić, że nietypowa stacja dokująca pozwala także na umieszczenie tabletu w orientacji pionowej.
Jego waga to niewiele ponad kilogram, więc nie powinno być to przeszkodą. To co znajdziemy w środku tylko potwierdza wysokie aspiracje producenta w stworzeniu naprawdę wydajnego sprzętu - ekran wyświetla obraz w rozdzielczości 1920 na 1080 pikseli, a całość napędzać będzie procesor Ivy Bridge (do wyboru model i3 lub i5). Pamiętając, że jest to “tylko” tablet, ilość pamięci RAM robi niemałe wrażenie, bo wynosi 4 gigabajty. Wyposażony został także w dwie kamery - przednia 1,3 megapiksela (wideo 720p) i tylnia 5 megapikseli (wideo 1080p) oraz dwa złącza: micro HDMI oraz USB w wersji 3.0. Przewidywany czas pracy na baterii to 8 godzin. Cena Acera Iconia W700 z procesorem i5 i pamięcią 128 gigabajtów wynosi 999 dolarów, natomiast uboższa wersja kosztować będzie 799 dolarów.
Acer przygotował także komputery z kategorii All-in-one - Aspire 5600U i 7600U. Do wyboru mamy dotykowe ekrany o wielkości 23 lub 27 cali - obydwa oferują rozdzielczość 1920 na 1080 pikseli i wyposażone są w procesor Intel Core i5 o taktowaniu 3.1GHz oraz 8 gigabajtów pamięci RAM. Jednak to co ma wyróżniać te urządzenia to design, który rzeczywiście jest nietuzinkowy - dzięki kanciastym wykończeniom wpasowuje się w stylistykę Modern UI (kiedyś Metro UI).
W ofercie nie mogło zabraknąć “typowych” laptopów, wyposażonych w dotykowy ekran i dostępne są dwa modele - M5-581T i V5-571P. Patrząc na specyfikacje, notebooki nie wyróżniają się czymś istotnym, lecz muszę przyznać, że wizualnie nawet mi się podobają. Co ważne, model M5 jest ultrabookiem i zadeklarowany czas pracy na baterii to aż 8 godzin. Innym ultrabookiem zaprezentowanym przez tego producenta jest Aspire S7 (grafika tytułowa).
Oferta firmy Acer na pewno nie należy do wąskich - producent przygotował urządzenia teoretycznie dla każdego typu użytkownika - czy się to opłaci? Pamiętajmy, że inne firmy również przygotowały niemałe portfolio - chociażby Samsung, więc z całą pewnością konkurencja na rynku będzie niebywała. Najbardziej jestem ciekaw jak przyjmą się urządzenia all-in-one, które dzięki Windows 8 zdecydowanie zyskują na użyteczności.
Źródła grafik: Dawn.com, Acer.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu