Zainteresowanie grą Fortnite wciąż rośnie. Nic więc dziwnego, że ktoś ze sceny esportowej również wiąże plany z tym tytułem. Tym razem jednak chodzi o kogoś z naszego kraju. PRIDE, które do tej pory rywalizowało głównie w CS:GO ogłosiło dzisiaj, że otwierają nową dywizję. Jak się pewnie domyślacie, chodzi tutaj o zespół, który będzie wspierać organizację swoim talentem w grze od Epic Games.
Nie tylko CS:GO
W składzie znaleźli się: Grzegorz „Tabooo” Taborski, Marcin „Arokiz” Kanecki, Sebastian „Hashtag” Skalimowski i Przemek „Mozbi” Deć. Chłopaki podobno imponują swoimi wynikami. Ich win-ratio wynosi 70%, mają na koncie kilka sukcesów, a także brali udział w różnych kwalifikacjach. Zawodnicy mają też doświadczenie w innych grach, jak chociażby CS:GO czy League od Legends, co może pomóc w przyszłych rozgrywkach w Fortnite. Dołączenie do znanej organizacji to dla nich spełnienie marzeń i szansa na lepszą przyszłość. Miejmy nadzieję, że uda im się osiągnąć coś naprawdę wielkiego.
Gdy otrzymaliśmy propozycję od Piotra Lipskiego, to wybuchliśmy, dosłownie, nie wiedzieliśmy, czy to prawda, czy może jakiś żart ze strony PRIDE. Kiedyś, gdy grałem naprawdę sporo w Counter-Strike:GO chciałem należeć do PRIDE, chciałem być tam zawodnikiem i do tego dążyłem. Teraz plan się nieco zmienił, ale marzenie bycia w tej organizacji się spełniło. Bardzo mi miło – jak i również chłopakom z drużyny – że będziemy mogli reprezentować te barwy w nadchodzących turniejach, o które będziemy zacięcie walczyć. Jest to dla nas spora szansa do zaistnienia na tej nowej scenie i zrobimy wszystko, by jej nie zmarnować. Wkrótce o nas usłyszycie, do zobaczenia! – Grzegorz Taborski, zawodnik PRIDE
PRIDE patrzy w przyszłość
CEO PRIDE -- Piotr Lipski nie ukrywa, że w Fortnite drzemie naprawdę spory potencjał, a rozwój gry przez Epic Games pozwala wierzyć, że ich dzieło odniesie sukces w esporcie. Na ten moment ciężko stwierdzić, czy rzeczywiście tak będzie, ale na brak publiki na pewno nikt nie będzie narzekać. W końcu mowa tutaj o produkcji, która jest liderem na platformie Twitch i pobija kolejne rekordy. Gra jest często wspominana w mediach, a szum w okół niej wydaje się nie mieć końca.
Widząc eksplozję popularności Fortnite w Polsce i na świecie zaczęliśmy wnikliwie analizować grę i jej społeczność pod kątem uzawodowienia. Do otwarcia nowej dywizji przekonuje nas postawa Epic Games, które w sposób konsekwentny aktualizuje swoją grę, udowadniając że wsłuchuje się w potrzeby graczy. Pierwsze turnieje organizowane w Europie udowadniają wysoki esportowy potencjał gry. Dlatego poszukaliśmy do nowej dywizji zawodników z najwyższych pozycji w rankingach. Jako PRIDE walczymy o najwyższe osiągnięcia i tak będzie też w przypadku Fortnite – Piotr Lipski, CEO PRIDE.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć samych sukcesów i trzymamy kciuki, aby Fortnite stał się stałym elementem imprez esportowych. PUBG już wykonał pierwsze kroki na tym polu, ale dobra konkurencja może wyjść wszystkim na dobre. Nic nie wskazuje na to, aby szał na Battle Royale miał w najbliższym czasie przeminąć. Kto wie, może za rok lub dwa w Katowicach będziemy dopingować w wielu różnych produkcjach? Czas pokaże.
Źródło zdjęcia: pride.gg
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu