Felietony

Poznasz swoje prawa dzięki myRight

Tomek Chojecki
Poznasz swoje prawa dzięki myRight
7

Znajomość własnych praw, jest niezbędna każdemu, komu bliskie są przesłanki demokracji. Teoretycznie każdy powinien znać swoje prawa, zwłaszcza te dotyczące kwestii życia codziennego - praktycznie bywa z tym różnie. Serwis myRight.me zaproponował nowy sposób na rozwiązywanie problemów z prawem....

Znajomość własnych praw, jest niezbędna każdemu, komu bliskie są przesłanki demokracji. Teoretycznie każdy powinien znać swoje prawa, zwłaszcza te dotyczące kwestii życia codziennego - praktycznie bywa z tym różnie. Serwis myRight.me zaproponował nowy sposób na rozwiązywanie problemów z prawem.

Istnieje kilka możliwości poznania swoich praw w internecie. Możemy szukać pomocy na forach internetowych, czytając o  przypadkach podobnych do naszego lub liczyć na to, że ktoś uczynny odpowie na nasze zapytanie. Inną opcją jest odnajdywanie odpowiednich tekstów, umieszczanych na rozmaitych witrynach. W sieci funkcjonują również wyspecjalizowane serwisy, które pobierają opłatę  i przesyłają odpowiedź na nasze indywidualne pytania. Za korzystaniem z forów przemawia fakt, że są bezpłatne, niepokoi jednak wiarygodność informacji tam zamieszczonych. W przypadku artykułów, z poprawnością merytoryczną stawianych tez jest trochę lepiej, jednak często nie znajdziemy w nich bezpośredniej odpowiedzi, którą można zastosować w kontekście naszego indywidualnego przypadku. Serwisy sprzedające porady prawne, wydają się więc najkorzystniejszą opcją dostępną w internecie. Do czasu pojawienia się startupu myRight.

Twórcy serwisu myRight, oparli jego funkcjonalność na założeniu, że problemy prawne, z którymi borykamy się w życiu codziennym, da się przedstawić w formie diagramu decyzyjnego. Każde zdarzenia ma jedno lub kilka rozstrzygnięć, a każde z rozstrzygnięć generuje kolejne możliwe schematy wydarzeń i skutkuje innym rozwiązaniem przewidzianym w prawie.

W serwisie znajduje się dotąd zaledwie kilka rozstrzyganych sytuacji takich jak: jazda pod wpływem środków odurzających, testament, wypadek samochodowy, zakaz zbliżania się, czy posiadanie broni. Po kliknięciu w przycisk "Try now" danej kategorii, witryna przeprowadza nas przez proces pytań, po to żeby na podstawie naszych odpowiedzi ustalić po czyjej stronie leży wina, w jaki sposób odzyskać pieniądze, jak możemy zareagować, czego nie warto robić itd. Atutem serwisu jest bardzo czytelnie opracowane funkcjonalności - nikt nie powinien mieć problemu z korzystaniem z myRight.

Informacje zamieszczone na myRight są darmowe. Sposobem na zarabianie pieniędzy przez startup ma być przekierowanie użytkowników do prawnika. W prawym górnym rogu witryny, znajduje się przycisk „Find a Lawyer”, przez który można podać swoje dane kontaktowe dla prawnika. Prawdopodobnie, serwis będzie otrzymywał prowizję, od każdego klienta, którego przejmą współpracujący prawnicy. Zatem mamy sytuację win-win: użytkownik zaoszczędzi na poradzie prawnej, rozwiązując proste sprawy za pomocą serwisu, a bardziej skomplikowane zagadnienia będzie mógł rozwiązać z prawnikiem. Z punktu widzenia biznesu, moje wątpliwości budzi kwestia, ilu znajdzie się chętnych, którzy będą gotowi zapłacić za prawnika i jednocześnie będą szukać darmowych informacji w internecie, bo tylko tacy umożliwią zarobek myRight. Niezależnie od tego, sam sposób działa myRight jest bardzo ciekawy i życzyłbym sobie, aby podobny serwis powstał również w Polsce.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

InternetStartup