"Vinci 2" niebawem w kinach, a dziś można zobaczyć zwiastun komedii z Robertem Więckiewiczem, Borysem Szycem i Marcinem Dorocińskim.

Pamiętacie jeszcze „Vinci”? Wiem, że możecie nie zgadzać się z tytułem tekstu, ale do dziś jest moim ulubionym polskim filmem i moim skromnym zdaniem najlepszą komedią. Od pierwszych minut wciągnął mnie niesamowitym klimatem, lekkością i humorem, dlatego na przestrzeni lat wielokrotnie do niego wracałem i nadal to robię. W roli głównej wystąpił Robert Więckiewicz jako Cuma – człowiek, który znał zakamarki Krakowa i potrafił wyczuć każdą słabość systemu. U jego boku pojawili się tacy aktorzy jak Borys Szyc, Kamilla Baar czy Jacek Król, tworząc zgraną ekipę złodziei, którzy nie bali się wyzwań i działali na własnych zasadach.
Vinci wraca - fabuła drugiej części
Fabuła skupiała się wokół (polskiego) skoku stulecia – kradzieży obrazu Leonarda da Vinci, która miała być ostatnim, wielkim hitem w karierze Cumy. Film szybko zyskał status kultowego, zdobywając uznanie zarówno widzów, jak i krytyków, stał się dla wielu jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich obrazów sensacyjnych ostatnich lat. Niektóre cytaty do dziś krążą w społeczeństwie.
Po latach od premiery pierwszego „Vinci”, gdy wydawało się, że druga część nigdy nie powstanie, doczekaliśmy się kontynuacji. „Vinci 2” to - jak zapowiadają twórcy - powrót do świata, w którym każdy ruch jest przemyślany, a stawka jest wyższa niż kiedykolwiek. Tym razem Cuma, już jako emerytowany mistrz fachu, wiedzie spokojne życie na słonecznym wybrzeżu Andaluzji. Wydawać by się mogło, że ostatecznie zamknął rozdział z przeszłością i odłożył na bok wszystkie dawne namiętności.
Jednak życie lubi płatać figle, a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Kiedy Cuma dowiaduje się, że jego dawny partner, a obecnie rywal – Chudy (Mirosław Haniszewski) – planuje największy napad w Krakowie, i to bez jego udziału, nie może pozostać obojętny. Co więcej, Chudy działa z nową, młodą ekipą (Piotr Witkowski, Jakub Hycnar), która nie zna litości i nie ma sentymentów do starych zasad.
Dla Cumy to nie tylko kolejne wyzwanie. To sprawa osobista, kwestia honoru i szacunku, który chce odzyskać.
Wraca do Krakowa, by udowodnić, że nadal jest najlepszy, a także by wyrównać rachunki z przeszłością. U jego boku pojawiają się dawni przyjaciele – Borys Szyc, Kamilla Baar i Jacek Król, a także nowi członkowie ekipy, w tym Zofia Jastrzębska i Jan Sałasiński. Plan wydaje się prosty: ukraść to, co planują inni, i zrobić to lepiej. Jednak szybko okazuje się, że sytuacja wymyka się spod kontroli. W grze nie ma już miejsca na fair play – każdy chce wygrać za wszelką cenę, a zasady są naginane na każdym kroku. Cuma trafia na celownik nie tylko upartego gliny (Łukasz Simlat), ale też bezwzględnego agenta FBI, dawnego komisarza Wilka (Marcin Dorociński), który wraca do Krakowa z nową misją i starymi porachunkami.
Vinci 2 - stara i nowa obsada
W obsadzie „Vinci 2” ponownie zobaczymy Roberta Więckiewicza, Borysa Szyca, Kamillę Baar oraz Jacka Króla. Do grona dołączają nowi aktorzy: Zofia Jastrzębska, Jan Sałasiński, Piotr Witkowski, Marcin Dorociński oraz Mirosław Haniszewski i Jakub Hycnar.
Vinci 2 - zwiastun i data premiery
Zalążek tego, co czeka nas podczas seansu, można poczuć już dziś dzięki zwiastunowi. O ile powrót głównej obsady i nawiązania do kultowych tekstów mnie bardzo cieszą, o tyle charakter zwiastuna (wesoła muzyka w tle) budzi u mnie pewne obawy. Wiadome było, że sequel będzie musiał być nowocześniejszy, ale nie chciałbym, że “Vinci 2” zatracił duszę “jedynki”. Wtedy elementarnym składnikiem atmosfery była także muzyka Macieja Stanieckiego (można jej posłuchać na stronie kompozytora), ale wygląda na to, że w drugiej części może jej zabraknąć. Jestem jednak dobrej myśli i odliczam do premiery - ta nastąpi 25 lipca, a zwiastun obejrzycie tutaj.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu