Tomek wystawił Lords of the Fallen mocną dziewiątkę. Ja dałbym tyle samo - wymagająca gra przypominająca serię Dark Souls była dokładnie tym czego oczekiwał gracz, który odbił się od trudnych japońskich produkcji. Oczywiście były mniejsze i większe błędy, ale mimo tego grze udało się odnieść sukces....
Polskie Lords of the Fallen okazało się sukcesem, ale na kontynuację przyjdzie nam trochę poczekać
![Polskie Lords of the Fallen okazało się sukcesem, ale na kontynuację przyjdzie nam trochę poczekać](https://antyweb.pl/img/1250/550/fit/content/uploads/2015/05/lords1.png)
Tomek wystawił Lords of the Fallen mocną dziewiątkę. Ja dałbym tyle samo - wymagająca gra przypominająca serię Dark Souls była dokładnie tym czego oczekiwał gracz, który odbił się od trudnych japońskich produkcji. Oczywiście były mniejsze i większe błędy, ale mimo tego grze udało się odnieść sukces.
Lords of the Fallen to bez wątpienia najlepsza gra polskiego Ci Games. Świadczą o tym nie tylko niezłe recenzje, ale również wyniki sprzedaży, które utwierdzają w przekonaniu, że start nowej marki się udał. 900 tysięcy sprzedanych egzemplarzy jest tego dowodem, a gra powoli zbliża się już do miliona. Kontynuacja jest więc oczywista, niestety będziemy musieli poczekać na nią blisko dwa lata. CI Games wspomina o roku 2017 i w sumie bardzo dobrze, niech spokojnie pracują nad jeszcze lepszą i bardziej dopracowaną pozycją.
Nie pracujemy już z Deck 13. Zaczynamy koncepcyjnie, ale na pewno będziemy pracować z wieloma partnerami. Mieliśmy naszą wewnętrzną ekipę, jesteśmy odpowiedzialni za ogólną wizję gry i wiele kluczowych decyzji dotyczących projektu. Ponadto zajmujemy się procesem wydawniczym i marketingiem. Ale tak jak wiele innych dużych produkcji, wspieramy się firmami zewnętrznymi.
- mówi Marek Tymiński.
Co nie wyszło we współpracy z Deck 13?
Jeśli mamy być szczery - to poufne informacje. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, które moglibyśmy zrobć po premierze Lords of the Fallen, ale ostatecznie obie strony doszły do wniosku, że to się nie uda. Wiem, że pracują teraz nad innym projektem i życzę im powodzenia. Mamy jasną wizję i bardzo dobry pomysł na to, jak chcielibyśmy stworzyć Lords of the Fallen 2.
Wygląda też na to, że CI Games zdaje sobie sprawę z rzeczy, które nie dograły w jedynce i nie zamierza ich powtórzyć. Gra ma ukazać się w 2017 roku i nikt na razie nie chce wskazywać konkretniejszej daty premiery. Poznamy ją dopiero kiedy gra będzie w zaawansowanym stadium produkcji i firma będzie pewna, że dostarczy ją nam na czas.
Oczywiście sama informacja o pracach nad kontynuacją nie jest nowa. W grudniu 2014 roku Tomek Gop potwierdził, że firma pracuje nad drugą odsłoną Lords of the Fallen i podobnie jak teraz, niewiele dowiedzieliśmy się na temat szczegółów związanych z grą. Po jedynce oczekiwano wiele, pewni siebie twórcy zawsze mają później na karku graczy, którzy rozliczają ich z obietnic. W slangu growym można powiedzieć, że "CI Games dowiozło". Przy okazji dwójki będzie trudniej, firma sama zawiesiła sobie poprzeczkę wysoko i trzymam mocno kciuki, by dostarczyła nam jeszcze lepszą grę. Bo Lords of the Fallen to pierwsza "soulsowa" gra, przy której naprawdę fajnie spędziłem czas.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu