Polska

Polski robot dla dzieci Photon sukcesem na Kickstarterze, ale to dopiero początek!

Konrad Kozłowski
Polski robot dla dzieci Photon sukcesem na Kickstarterze, ale to dopiero początek!
Reklama

To musi się udać. W zaledwie 5 dni po uruchomieniu akcji na Kickstarterze polski projekt robota dla dzieci o nazwie Photon osiągnął zamierzony cel - udało się zgromadzić potrzebne 35 tysięcy dolarów, ale zbiórka trwa dalej i środku wciąż przybywa. Niespodzianka zerowa, bo Photon wydaje się być zabawką godną XXI wieku, a jego historia rozpoczęła się od… katastrofy kosmicznej.

Photon znalazł się na Ziemi w skutek niefortunnego zbiegu wydarzeń, jego statek zderzył się z asteroidą i spadł na naszą planetę - tak brzmi oficjalny wstęp do serii przygód, które czekają na najmłodszych. Pomysł fajny i intrygujący, szczególnie że późniejsze wydarzenia będą tylko potwierdzać nietuzinkowość Photona. Robot wyposażono w zestaw 10 czujników, dzięki którym robot widzi, słyszy, odczuwa dotyk, potrafi zmierzyć odległość i wie, czy znajduje się w jasnym czy ciemnym otoczeniu.

Reklama

Wszystko to potrzebne jest do współpracy z dzieckiem, która traktowana ma być jako zabawa, ale jej efektami ma być nabieranie konkretnych umiejętności przez najmłodszych. Jak czytamy w opisie akcji crowdfundingowej, Photon powstał by idealnie wpisać się w najnowsze zapotrzebowania w edukacji dzieci - te mają coraz więcej czasu spędzać bezproduktywnie, a logiczne myślenie staje się dla nich nie lada wyzwaniem.

Programowanie to najbardziej pożądana obecnie umiejętność, dlatego odpowiedzialni za zbudowanie Photona panowie - Marcin Joka, Krzysztof Dziemańczuk, MichałaGrześ, Michał Bogucki i Maciej Kopczyński - postanowili umożliwić dzieciom obcowanie z powiązanymi z programowaniem praktykami i wykonywanie czynności, które przełożą się na łatwiejsze i szybsze przyswajanie potrzebnej wiedzy w jak najmłodszym wieku. Wszystko to okraszone zostało historią robota, który oczekuje od dzieci pomocy w odzyskaniu pełnej sprawności sensorów oraz w odbudowaniu jego statku.

Na najmłodszych czekają zadania, nad którymi pracowały osoby związane z edukacją, psycholodzy i specjaliści od gier. Nie ma tu miejsca na przypadkowość, każde zadanie ma zaowocować zdobyciem konkretnej umiejętności przez dziecko. Oparto się na znanych językach programowania dla dzieci, jak Scratch autorstwa MIT oraz Blockly od Google. Wraz z dorastaniem dziecka i jego rozwojem Photon również będzie nabywał nowe umiejętności i “dorastał”. Interakcja dziecka z robote będzie odbywała się nie tylko dzięki sensorom, ale także poprzez aplikację na smartfony i tablety, gdzie to właśnie będzie odbywała się ta edukacyjna część.

Jak zapewnił mnie jeden z twórców Photona, Marcin Joka, cały zespoł pragnął, by nie tylko ich produkt był wyjątkowy, ale również i prowadzona wokół niego akcja. Zupełną nowością jest transmisja na żywo, którą możecie obejrzeć pod tym linkiem - jeżeli będziecie mieli wystarczająco dużo szczęścia to zobaczycie jak robot reaguje na każde nowe wsparcie za pośrednictwem Kickstartera. Dla ułatwienia możecie też zajrzeć na YouTube i zobaczyć jak wygląda każde z nagrań, które rozsyłane są do osób wspierających projekt w ramach podziękowań. “Odbiór jest fantastyczny!” - komentuje Marcin.

Na tym nie kończy się wyjątkowość prowadzonej przez ekipę Photona akcji. Przygotowane zostały również wyzwania dla dzieci i rodziców, za których zrealizowanie są dodatkowe korzyści, między innymi gadżety oraz funkcjonalności dla robota, czyli komponenty rozszerzające jego możliwości np. usta. Pierwsze wysyłki mają nastąpić już w styczniu 2017 roku, czyli za około pół roku będziemy mogli poznać reakcję najmłodszych oraz ich rodziców na nowego, nietypowego członka rodziny - bo przecież taką rolę ma odegrać Photon, prawda?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama