Za dużo urządzeń, za dużo aplikacji, za dużo bycia online, takie podstawowe wnioski płyną z raportu z badania raportu GfK Polonia i Clue PR - „Niedoskonałe urządzenia dla niedoskonałych konsumentów. O trendzie wabi sabi w technologii”
Ponad 80% Polaków dobrze czuje się w miejscach bez zasięgu. Co czwarty jest online nawet 5h dziennie
Badanie zostało przeprowadzone wśród użytkowników o wysokiej świadomości technologicznej (posiadających smartfony i minimum 3 urządzenia technologiczne oraz mających stały dostęp do Internetu), więc coś zaczyna być w tym temacie na rzeczy.
Zobaczmy najpierw, co tak nas przytłacza najczęściej. Obok smartfona w zestawie urządzeń, z których korzystamy znalazł się laptop i SmartTV, te urządzenia wskazywało odpowiednio 94% i 65% badanych. Na dalszych miejscach wymieniany był tablet (59%) i komputer stacjonarny (50%).
Ponad połowa Polaków chętnie zrezygnowałaby z 2 do 3 urządzeń (średnio korzystamy z 6 urządzeń elekronicznych), gdyż mało z nich korzysta, wymieniane są tu przede wszystkim telewizory, zarówno podłączone do sieci jak i zwykłe oraz tablety.
Podobnie jest z aplikacjami, mamy ich za dużo na swoich telefonach, wskazuje na to 32% badanych, a korzystamy tylko z części z nich (przeciętnie korzystamy z 7 aplikacji). Najczęściej wymieniane aplikacje zainstalowane na smartfonach to przeglądarka (97%), Facebook/Messenger (77%), aplikacje do sprawdzania poczty (77%), YouTube (75), aplikacje zakupowe typu Allegro czy OLX (65%) oraz aplikacje do lokalizacji, czyli na przykład Google Mapy (62%).
Jak długo z nich korzystamy w ciągu dnia? Sporo, 36% badanych deklaruje, że jest 2 do 3 godzin dziennie, a 26%, że aż 4 do 5 godzin, mówimy o aktywnym korzystaniu z aplikacji mobilnych i przeglądarek internetowych. Z kolei 51% badanych ma ciągle włączoną transmisje danych, a 5% podłącza się do sieci, tylko w zasięgu WiFi. Pozostali badani (44%) mają albo włączoną transmisję danych, albo przełączają się na WiFi.
dr Marta Bierca, Team Manager w GfK Polonia:
Technologia w swoim dążeniu do doskonałości zaczyna wyprzedzać człowieka i stanowi dla niego duże wyzwanie, zamiast być idealnym dopełnieniem jego życia
Efekt? Zaczynamy dobrze się czuć w miejscach, gdzie nie ma zasięgu, stwierdziło tak 83% badanych, którzy albo przeszli w tryb samolotowy przed podróżą lub znalazło się w miejscu bez zasięgu, na przykład w lesie.
Porównując lata ubiegłe, 56% respondentów stwierdziło, iż spędza znacząco więcej czasu w sieci, a 25% określiła to, jako trochę więcej czasu. Podobny odsetek zauważa, że technologie są znacząco bardziej lub trochę bardziej obecne w naszym życiu.
Znaczna część, bo 33% celowo wyłącza transmisje danych, tylko po to, by odciąć się od internetu, aplikacji i przede wszystkim powiadomień na smartfonie, a 33% decyduje się na okresowy detoks od internetu, wyłączając go na dłużej w telefonie.
Alicja Wysocka-Świtała, Partner Zarządzająca Clue PR:
Początkowy hurraoptymizm, z jakim wielu z nas reagowało na technologiczne nowości, ustępuje miejsca rezerwie i większej świadomości w wyborze sprzętów. Rosnąca grupa konsumentów zaczyna podchodzić do technologii w japońskim duchu wabi sabi, odkrywającym piękno w przemijaniu i niedoskonałościach.
Na koniec spójrzmy jeszcze na dane, według których już aż 75% badanych nie wymienia sprzętów na nowe, gdy stają się przestarzałe, a nieco mniej niż połowa badanych stara się naprawić zepsuty sprzęt niż od razu wymieniać go na nowy.
To już może nie do końca jest zmęczenie technologiami, a efekt bardziej przemyślanych zakupów. Technologiczne nowinki w smartfonach wypuszczonych dwa, trzy lata temu nieznacznie różnią się od tych wdrażanych w nowych, więc jest coraz mniej powodów ku temu, by co roku wymieniać sprzęt na nowy, zwłaszcza jeśli dotychczasowy nadal działa i spełnia swoje zadanie.
Źródło: NewsrmTV.
Photo: Mactrunk/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu