Nintendo swoim stylem zamiast organizować wielkie imprezy i pokazy prasowe, albo przynajmniej dawkować nam zapowiedzi co kilka dni -- zaprasza wszystkich miłośników swoich gier na projekcję Directa, czyli materiału filmowego w której pokazują i omawiają zbliżające się premiery gier, usług, a także sprzętu który niebawem wypuszczą na rynek. Co w najbliższych miesiącach zgotowali dla Europy? Rzućmy okiem!
Zacznijmy może od Wii U, stacjonarnej konsoli która -- jak to się zwykło mawiać wśród graczy -- umiera. Faktycznie, jej stan z porównaniem do konkurencji nie jest najlepszy, acz trudno jej odmówić kilku urokliwych tytułów już teraz -- i to takich, której posiadacze tych popularniejszych sprzętów mogą jej pozazdrościć (m.in. Splatoon). Zatem co w najbliższych miesiącach się na niej ukaże?
Gra której premiera została przełożona z zeszłorocznej jesieni na kwiecień tego roku i mimo złych wróżb graczy nic się nie zmieniło -- 22 kwietnia wsiadamy do samolotów i ruszamy w podróż! Pokazano nową lokację oraz zapowiedziano, że miejscami gra będzie nieliniowa i będziemy mięli szansę samodzielnie obrać trasę. Dziwnie natomiast wygląda tryb multiplayer, w którym to jedna osoba odpowiada za kierowanie statkiem, a druga za... strzelanie. W zestawie ze Star Fox Zero nadleci także tajemniczy projekt Star Fox Guard, nastawiony na kooperacyjną zabawę projekt w którym rozkładamy 12 kamer, tropimy i ostrzeliwujemy wroga. Wygląda to, delikatnie mówiąc, dziwnie, ale zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.
Mario i Sonic znowu razem. To, co kiedyś byłoby nie do pomyślenia po raz kolejny staje się faktem -- tym razem w formie olimpijskich zmagań w Rio. Premiera gry: 24 czerwca.
O tym że Pokemony zawalczą na Wii U wiemy już od dawna. Data premiery też od dłuższego czasu nie jest żadną tajemnicą -- ta zaplanowana została na 18 marca. Dostaliśmy jednak nowy trailer który, muszę przyznać, zaostrzył mi apetyt na pokemonowe potyczki w nieco innej niż dotychczas formie.
Jedno z największych zaskoczeń -- zapowiedź nowego tytułu z serii Paper Mario. Tym razem stacjonarnego i prezentującego się po prostu przepięknie. Niestety, nie znamy jeszcze daty premiery -- oprócz tego, że gra ma trafić do naszych konsol jeszcze w tym roku!
Tytuł mylący i dziwny, a okazuje się że pod taką nazwą na Zachód wyemigruje jRPG Shin Megami Tensei x Fire Emblem. I przyznam, że trailer który nam zaprezentowano wygląda dość... lekko, łatwo i przyjemnie -- jednak ci którzy już mieli przyjemność zapoznać się z grą twierdzą, by nie dać zwieść się pozorom. Jak na SMT przystało przez lwią część czasu będzie mrocznie i trudno -- no ale który miłośnik serii tego nie lubi? Premiera już 24 czerwca!
Lubicie gry oparte na modelu free-to-play? Jeśli tak, to rzućcie okiem na Lost Reavers, tytuł w których czteroosobowe ekipy będą rozwiązywać zagadki, walczyć i zwiedzać tajemnicze podziemia. Wygląda interesująco -- a jak sprawdza się w praktyce będziemy mogli sprawdzić już 14 kwietnia -- bo wtedy startuje otwarta beta. Oficjalnie, w pełnej okazałości, gra startuje dwa tygodnie później.
Kilkanaście gier które już są, bądź niebawem będą dostępne, na Wii U od zewnętrznych studiów. Jak na to, że nikt nie robi gier na ten sprzęt naprawdę jest w czym wybierać.
Zestaw nowości zapowiedziano także dla obecnych już na rynku tytułów, w tym m.in. Super Mario Maker i Splatoon. Co nowego szykuje dla nas Nintendo? Sprawdźcie sami!
Skoro już wiemy co czeka nas na stacjonarnej konsoli, to teraz słów kilka o przenośnym graniu z Nintendo. A tutaj dziać się będzie zdecydowanie więcej, chociaż... może po prostu tutejsze zapowiedzi bardziej trafiają w moje gusta?
Musou, czyli my kontra tysiące wrogów. Tym razem nie z samurajami, a z Linkiem, Zeldą i spółką. Gra nie jest nową -- wersja na Wii U dostępna jest na rynku już od kilkunastu miesięcy. Tym razem jednak zawalczymy z falami przeciwników także na 3DSie -- i co tu dużo mówić, obowiązkowa pozycja nie tylko dla fanów Zeldy!
Może i taniec Shibaty nie jest najlepszą reklamą serii, ale... to wciąż jedna z tych premier, na które czekam z wypiekami na twarzy. Yo-Kai Watch jest w Japonii ogromną marką, czy uda się powtórzyć jej sukces na Zachodzie? Zobaczymy -- mówi się o niej jako o wielkim następcy Pokemonów, chociaż wiadomo, że kieszonkowych stworków tak łatwo zastąpić się nie da. Premiera zaplanowana została na 29 kwietnia, a już teraz w eShopie czeka na nas demo!
Nowa odsłona kultowego Metroida to... Metroid w nieco innym niż dotychczas wydaniu. Fani serii nie są specjalnie usatysfakcjonowani tym co widzą, sam jestem gdzieś po środku. Zresztą sprawdźcie sami -- pokazano i omówiono sporo rzeczy związanych z grą.
Seria Fire Emblem w sercach wielu graczy ma specjalne miejsce. Taktyczny RPG z ciekawą paletą postaci, budowania między nimi relacji, opcją permanentnej śmierci to coś, co oferuje wiele godzin fantastycznej zabawy. Nasi koledzy za Wielką Wodą już od kilku dni cieszą się grą i spływają co rusz to lepsze opinie z nią związane, nam zaś przyjdzie poczekać do 20 maja. Dostaniemy jednak przepiękną kolekcjonerkę, a i sygnowane marką wydanie konsoli prezentuje się naprawdę fantastycznie, musicie przyznać! Chociaż brak gry w zestawie nieco mnie smuci.
Zobaczyliśmy też nowy trailer Dragon Quest VII: Fragments of the Forgotten Past -- remake'u gry znanej z pierwszego PlayStation. Przyznam że nigdy nie należałem do wielkich fanów serii, ale też żadnej z jej odsłon nie udało się mnie porwać na dłużej. Patrząc jednak na powyższy materiał już kombinuję, skąd tu wygospodarować co najmniej kilkadziesiąt godzin na tę magiczną podróż. Data premiery? Jeszcze nie znana -- wiadomo jedynie, że gra pojawi się jeszcze w tym roku.
Łapanie potworów Capcomu znane w Japonii pod tytułem Monster Hunter X dostało w Europie nowie podtytuł -- Generations. Gra pojawi się na 3DSach latem.
Bardzo duże i bardzo pozytywne zaskoczenie. Po kilku latach nieobecności powraca seria Rythm Heaven -- zakładam że wszyscy miłośnicy rytmicznego stukania w ekran są wniebowzięci!
Prawdziwą bombę zostawiono nam na sam koniec -- przyznam że się nie spodziewałem i cieszę się jak szalony! Różowa kulka doczeka się drugiej platformówki na 3DSie. Nowe możliwości, nowa mini-gra, w sklepach szukajcie gry od 10 lipca. W sam raz na wakacyjne wyjazdy.
Podobnie jak w przypadku Wii U, dla 3DSa także zaprezentowano cały zestaw tytułów od deweloperów 3rd party na jednym filmiku. Tutaj także jest w czym wybierać!
Długo przyszło nam na to czekać, ale są, nareszcie są: gry z Super Nintendo Entertainment System, czyli 16-bitowej konsolki Ninny, dla 3DSa. A dokładniej rzecz biorąc: nowego 3DSa -- bo tylko ostatnia, mogąca poszczycić się lepszym procesorem, odsłona konsolki obsługuje SNESowe gry VC. Od wczoraj też możemy cieszyć się dwoma pierwszymi tytułami -- i to same kultowe gry, bowiem dostępne są już Super Mario World (32 pln) oraz Earthbound (40 pln). Ceny nie zachwycają, podobnie zresztą jak brak opcji cross-buy (tak, po cichu liczyłem chociażby na zniżkę dla posiadaczy wersji dla Wii U -- jej także zabrakło). I choć w przypadku startowych tytułów nie możemy liczyć na promocję, to kolejne tytuły które pojawiać się będą co tydzień przez pierwszych siedem dni można będzie nabyć o połowę taniej (za 16 pln), a kalendarz najbliższych premier wygląda następująco:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
