Poco niby stało się odrębną o Xiaomi marką, ale ich ostatni telefon coś za bardzo wyglądem i specyfikacją przypomina mi urządzenie Redmi. Mam nadzieję, że firma nie pójdzie tą drogą przy okazji Poco F2.
Wszyscy znamy historię Pocophone F1 - plastikowa obudowa i takie-sobie aparaty, ale w zamian za to - topowa specyfikacja w przystępnej cenie. Nic więc dziwnego, że telefon zdobył w naszym kraju dużą popularność i większość ludzi wypowiada się o nim w samych superlatywach. Dlatego też od prawie dwóch lat fani marki oczekują na jego następcę - Poco F2. I już niedługo mogą się doczekać, ponieważ przecieki sugerują, że premiera następcy F1 ma odbyć się już w maju.
Poco przeszło długą drogę
Podczas swojego debiutu, Pocophone był tylko nazwą modelu wyprodukowanego pod marką Xiaomi. Od tamtego czasu sub-marka wyodrębniła się ze struktur firmy, tak jak wcześniej zrobiło to Redmi, i nieco ponad dwa miesiące temu zadebiutowała na indyjskim rynku ze swoim modelem Poco X2. Pomimo atrakcyjnej specyfikacji i ceny, model ten nie był aż takim szokiem jak F1.
Dlatego też fanów ucieszył przeciek o tym, że marka pracuje nad następcą swojego flagship killera. Niestety, wygląda na to, że Poco bardzo zazdrośnie strzeże swoich sekretów, ponieważ do tej pory, jedyne co jest pewne odnośnie nowego modelu, to to, że istnieje.
Poco F2 - co już o nim wiemy?
Przede wszystkim, fani marki bardzo mocno spekulują odnośnie tego, czy kolejny Pocophone nie będzie przypadkiem re-brandowanym telefonem Xiaomi, czy Redmi. Nie jest to myślenie bezzasadne, ponieważ osoby zajmujące się przeciekami udostępniły dowód na to, że matryca w najnowszym Poco pochodzi z zaprezentowanego niedawno Redmi 9. Fani sugerują więc, że Poco F2 może być pod względem specyfikacji podobne do Redmi K30 Pro, ale ogołocone ze wszystkich "zbędnych" funkcji, jak np. łączność 5G.
Xiaomi i submarki tej firmy mają długą tradycję nazywania tych samych modeli różnymi nazwami. Pocophone X2 był bowiem niczym innym jak właśnie Redmi K30 ze zmienionym logo. I tak jak Redmi Note 9S był międzynarodową wersją Redmi Note 9 Pro, tak nie jest wykluczone, że Poco F2 będzie tym samym co... Poco X2 tylko dostępnym na rynku międzynarodowym. Czy tak będzie? Zobaczymy, choć mam nadzieję, że nie i model F2, tak jak F1, znów wywróci do góry nogami rynek flagowców.
Czekacie na nowego Poco? Czy już straciliście rachubę w portfolio Xiaomi i spółki?
Źródło: AndroidAuthority
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu