PlayStation

PlayStation Portal już nie tylko do PS5. Odblokowano nowe możliwości urządzenia

Kamil Świtalski
PlayStation Portal już nie tylko do PS5. Odblokowano nowe możliwości urządzenia
Reklama

Po kilku miesiącach od premiery udało się obejść zabezpieczenia PlayStation Portal i zainstalować tam emulatory. Na pierwszy rzut poszedł ten pozwalający odpalać gry z kultowego PlayStation Portable!

PlayStation Portal, czyli niewielkie urządzenie stworzone z myślą o streamowaniu gier z PlayStation 5, budziło sporo emocji od pierwszych zapowiedzi. Z jednej strony: wygodne i dedykowane wyłącznie Grze Zdalnej (Remote Play). Z drugiej: kosztowne i... dla wielu był to wydatek, którego zdecydowanie usprawiedliwić się nie da. Bo po co kupować dedykowany sprzęt, skoro można grać zdalnie na smartfonie, tablecie, komputerze czy... Steam Decku i spółce?

Reklama

Ale jeżeli wydatek rzędu kilkuset złotych nie przekonuje was w kontekście streamowania gry, to może zmienicie zdanie gdy dowiecie się że można bezpośrednio na nim odpalić gry z kultowej przenośnej konsoli: PlayStation Portable?

Gry z PSP na PlayStation Portal: to już się udało!

Od początku mówiło się, że scena moderska robi co w jej mocy, by nadać urządzeniu więcej mocy. Po tym jak odkryto że cały ten sprzęt opiera się na Androidzie, rozpoczęto prace nad modyfikacją systemu, by ten radził sobie z emulacją. I faktycznie kilka miesięcy później udało się na nim uruchomić emulator najbardziej kultowej konsoli przenośnej Sony — PlayStation Portable. To sprzęt z którym miliony użytkowników ma wiele pozytywnych wspomnień. I nie ukrywam, że sam się do tego grona zaliczam.

Wersja zmodyfikowanego systemu pozwalającego na odpalanie PPSSPP nie została jeszcze oficjalnie udostępniona, ale Andy Nyugen na X (dawniej Twitter) potwierdził, że udało się obejść zabezpieczenia Sony i zainstalować oprogramowanie z zewnątrz. Naturalnym wyborem była zatem apka, pozwalająca uruchomić jeszcze więcej gier. A dzięki wygodnemu układowi klawiszy i fajnej konstrukcji, to rozwiązanie naprawdę ma sens. Największym problemem pozostaje kwestia dużego i stosunkowo dobrej jakości ekranu. Już na PS Vita wiele gier z PSP wyglądało nie najlepiej, strach pomyśleć jak prezentują się na 8-calowym panelu współczesnej generacji.

Brzmi kusząco, ale warto pamiętać o ograniczeniach

Więcej opcji w sprzęcie który już i tak mamy w domu... brzmi fajnie. To jakby nauczyć starego psa nowych sztuczek, które posłużą nam latami. Warto jednak mieć na uwadze ograniczenia związane z wewnętrzną pamięcią. PlayStation Portal oferuje jej raptem 6 GB, więc delikatnie mówiąc: nie poszalejemy. Innym pytaniem które automatycznie nasuwa się w kontekście tej emulacji jest czas pracy na jednym ładowaniu. Można bowiem założyć, że streaming gier potrzebuje znacznie mniej zasobów, niż emulacja — tym samym bateria może znikać w mgnieniu oka i... to po prostu nie będzie miało zbyt wiele sensu.

No ale udało się, da się. Teraz prawdopodobnie tylko kwestią czasu będzie lawina kolejnych emulatorów odpalanych na PlayStation Portal, bo tych na Androidzie przecież nie brakuje.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama