Skoro do premiery PlayStation 5 coraz bliżej, to czas na dobre otworzyć sezon plotek i doniesień na temat sprzętu. Tym razem informacje na temat nowej konsoli japońskiego koncernu bazują na tym, co siedzi w DevKitach rozsyłanych po twórcach gier.
Sony
DevKity PlayStation 5 z potężnymi kartami graficznymi. Nie mogę się już doczekać tego, co wyczarują czołowi twórcy gier!
Reklama
Kilka tygodni temu Sony oficjalnie szepnęło co nieco na temat swojej kolejnej konsoli — PlayStation 5. Dowiedzieliśmy się wówczas między innymi o Ray Tracingu, wstecznej kompatybilności, a także co nieco na temat tego, jakiej mocy będzie się można po niej spodziewać (zobacz: Sony oficjalnie o PlayStation 5! 8K, ray tracing i wsteczna kompatybilność). A skoro zaczynamy sezon plotek, domysłów i informacji które komuś udało się potwierdzić — to wiadomo, że będzie tego więcej. Najświeższe informacje na temat PlayStation 5 pochodzą od Benji'ego Salesa, który na swoim Twitterze podzielił się dalszymi informacjami na temat urządzenia i... jego startu. Benji już wielokrotnie serwował nam informacje ze świata gier wideo, które doczekały się późniejszego potwierdzenia — ale wciąż warto mieć na uwadze, że to jeszcze nic oficjalnego.
To cię zainteresuje Smartfony Sony Xperia sprzedają się źle, bardzo źleWybudowanie kina tańsze od nowego telewizora Sony? Nie wiem, co bym wybrał
Reklama
PlayStation 5: potężne karty graficzne, dzięki którym nowe gry od najlepszych twórców mają wyglądać prze-pię-knie
Jak wiadomo — twórcy gier mają dostęp do konsoli w formie DevKitów kilka lat wcześniej, niż trafia ona na rynek. W końcu trzeba jakoś wyrobić się z grami na premierę sprzętu. I według informacji którymi Benji Sales podzielił się ze światem — DevKity miałyby oferować karty graficzne o mocy blisko 13 teraflopów — i jeżeli dodamy do tego procesor Zen 2, szybkie pamięci RAM oraz dyski — to ma być naprawdę maszyna, która będzie czarować możliwościami.
Tym bardziej, że już w obecnej generacji studia Sony pokazały co potrafią wycisnąć z dużo słabszego sprzętu. Można się zatem spodziewać, że kolejne tytuły od Santa Monica, Insomniac czy Naughty Dog będą czarować jeszcze bardziej. Mam cichą nadzieję, że któreś ze studiów przygotuje coś specjalnego na premierę sprzętu — i jeżeli mogę wybierać, to poproszę, by było to Naughty Dog!
Wciąż jednak pojawia się pytanie o cenę PlayStation 5 — jeżeli sprzęt będzie tak mocny, jak się zapowiada — to naprawdę wierzę w to, że może kosztować bliżej 3000 złotych.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama
