Naukowcy z trzech europejskich uniwersytetów stworzyli test szybkości pisania na smartfonie, zebrali wyniki i orzekli, że piszemy na telefonach coraz szybciej. To chyba nie jest zaskoczeniem, ale co ciekawe, najlepsi potrafią pisać szybciej niż na tradycyjnej klawiaturze.
Smartfony kształtują nasze nawyki w coraz większym stopniu
Badanie stworzone przez naukowców z fińskiego Aalto University, brytyjskiego University of Cambridge oraz szwajcarskiego ETH Zürich pozwala bardzo wiarygodnie zmierzyć szybkość pisania na klawiaturze. W testach wzięło udział ponad 37 000 ochotników z 160 krajów świata, więc próbka też wydaje się całkiem wiarygodna. Każdy miał do napisania 15 zdań, a później musiał wypełnić krótką ankietę. Z jej wyników dowiadujemy się między innymi, że pisząc tylko jednym kciukiem osiągamy średnio prędkość 29 wyrazów na minutę, podczas gdy dołożenie drugiego palca podkręca ten wynik do 38 wyrazów na minutę.
To nadal jednak średnio o 20% wolniej niż osoby piszące na standardowej klawiaturze komputerowej, które osiągają w tym teście średnio 52 wyrazy na minutę. Jak to jednak zwykle bywa, w testach pojawiają się też jednostki wybitne i tak rekordzista pisał na smartfonie z prędkością 85 wyrazów na minutę. Trzeba jednak przy tym zaznaczyć, że test dopuszcza korzystanie z autokorekty i słownika. To poprawia wynik średnio o 9 wyrazów na minutę. Co ciekawe predykcja wyrazów obniża naszą skuteczność, średnio o 2 wyrazy na minutę, bo jest rozpraszająca.
Według naukowców przeciętnie spędzamy przed ekranem smartfona 6 godzin dziennie, co wydaje mi się nieco zawyżoną wartością. Tłumaczyłoby to jednak skąd tak duży postęp w szybkości pisania, praktyka czyni przecież mistrza. Dobitnie pokazują to też statystyki związane z wiekiem. Nastolatki piszą na telefonie średnio 40 słów na minutę, a ludzie po 40. roku życia już tylko 29 słów.
Jeśli chcecie się sprawdzić i wziąć udział w teście to możecie to zrobić klikając tutaj. Test zajmuje około 10 minut, a wynikami możecie pochwalić się w komentarzach. Powodzenia!
Zdjęcie tytułowe: Ekrulila / Pexels
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu