W Krakowie odbył się pierwszy w Polsce przejazd tramwaju autonomicznego bez motorniczego

Pierwszy w Polsce przejazd tramwaju autonomicznego bez motorniczego odbył się na trasie od Muzeum Narodowe do Cichego Kącika. Tramwajem sterował komputer, dzięki nawigacji satelitarnej połączonej z głównym sterownikiem tramwaju typu 126N, wyprodukowanego przez NEWAG.

System na podstawie nawigacji satelitarnej oraz pomiaru przebiegu drogi, pozwala na automatyczne zatrzymywanie i ruszanie tramwaju z przystanków (otwarcie, zamknięcie drzwi i uruchomienie sygnału ostrzegawczego przed ruszeniem), reaguje na ograniczenia prędkości, izolatory sekcyjne itp.

Takie rozwiązanie otwiera sporo możliwości, ułatwiających poruszanie się tramwajów po mieście. Między innymi dostosowanie ich prędkości do cyklu sygnalizacji świetlnej, dzięki czemu taki tramwaj może płynnie przejechać swoją trasę w zasadzie bez zatrzymywania poza przystankami.

Docelowo projekt ma na celu wdrożenie tego rozwiązania jako asystenta dla prowadzącego, więc nie jest to na razie początek końca zawodu motorniczych. System ma wspierać ich pracę, czuwać nad bezpieczeństwem przejazdu, wykrywać przeszkody pojawiające się na trasie i nadzorować wszelkie parametry jazdy.

Czytaj dalej poniżej

Gdzie się podziało stare, dobre Allegro? Tamte zakupy online nie wrócą Konrad Kozłowski

FREE NOW chce podebrać Uberowi najlepszych kierowców. Kusi wsparciem w uzyskaniu licencji i niższą prowizją Grzegorz Ułan

Osobiście uważam, że dochodzą tu jeszcze obawy Polaków przed pojazdami autonomicznymi. Według badania z października 2019 roku, aż 71% z nas nie wsiadłoby do autobusu autonomicznego bez kierowcy, więc droga do w pełni autonomicznych pojazdów komunikacji miejskiej jeszcze daleka. Niemniej kibicuje takim projektom, które powinny znacząco wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu miejskim.

Źródło: Krakow.pl.