Tym razem nie chodzi o automatyczny odkurzacz, który samodzielnie sprząta dom lub mieszkanie. Mówiąc szczerze, już dawno nie miałem w rękach zwykłego urządzenia do sprzątania. Choć w wypadku Philips SpeedPro Max Aqua "zwykły nie jest dobrym słowem".
AntywebTV
Spędziłem 2 tygodnie z odkurzaczem Philips SpeedPro Max Aqua, który potrafi też umyć podłogę

Reklama
Nie lubię odkurzać.
To cię zainteresuje To najlepsza Xperia od lat. Recenzja Sony Xperia XZ3 po dwóch tygodniachCzy warto kupić Xiaomi REDMI 6? Test smartona
Reklama
Nie, no - naprawdę nie lubię. Między innymi dlatego korzystam w domu z inteligentnego robota sprzątającego, który robi to za mnie. Bardzo lubię to rozwiązanie, ale raz na jakiś czas trzeba skorzystać z klasycznego odkurzacza i poprawić po małym jeżdżącym pojeździe. Przez dwa ostatnie tygodnie testowałem Philips SpeedPro Max Aqua, czyli odkurzacz 3 w 1. Potrafi odkurzać, myć podłogę, sprawdza się też jako urządzenie przenośne, na przykład w aucie.
Jak się prezentuje i co potrafi? Zobaczcie sami.
Materiał powstał we współpracy z firmą Philips.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama