Ups! Przeglądarka Google Chrome nie mogła się połączyć ze stroną peryskop.pl. Tyle zostało po peryskopie w Google, no właściwie jest jeszcze trochę w ...
Dla tych którzy nie znali serwisu przypomnę, że powstał on w maju 2009 roku.
Uproszczając był to agregator opinii o produktach. Oprócz samej agregacji miał też dość rozbudowana wyszukiwarkę produktów oraz możliwość porównania parametrów interesujących nas rzeczy. Podstawą technologii Peryskopu miała być semantyka, która pomagała zrozumieć i agregować opinie o produktach. Model biznesowy natomiast bazował na sprzedaży bazy opinii o produktach do sklepów internetowych.
Oczywiście to, że Perysko zniknął z sieci nie oznacza, jeszcze kompletnej klapy całego przedsięwzięcia (mając pieniądze z 8.1 biznes musi funkcjonować w określonym we wniosku kształcie jeszcze przez kila lat tak). Choć faktycznie plotki o problemach Peryskopu już wcześniej krążył w startupowych kuluarach. Jest natomiast szansa na to, że technologia użyta w Persykopie (szczególnie dość rozbudowane mechanizm agregacji i porównań oparte na semantyce) zostanie wykorzystana gdzie indziej lub po prostu sprzedana.
Nie da się natomiast nie zauważyć, że Peryskop to kolejna (po Monetto) dość głośna i nieudana inwestycja IIF (bo projektu jako takiego nie można traktować za sukcesu skoro bez słowa znika z sieci). Trudno nie odnieść wrażenia (choć może ono oczywiście być mylne), że IIF ma pewien problem z "życiem startupów" w które inwestuje.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu