Wakacje sprzyjają krótszym i dłuższym podróżom, dlatego postanowiliśmy sprawdzić, jak radzi sobie z nimi hybrydowy SUV od Renault. Oto nasze wrażenia z jazdy Renault Austral w wersji full hybrid E-Tech, która do zaoferowania ma znacznie więcej, niż mogłoby się wydawać.
Rzadko zdarza się testować samochody, które potrafią wywołać tak pozytywne wrażenie już od pierwszego spojrzenia. W przypadku egzemplarza, który trafił w nasze ręce Renault postanowiło pójść na całość. Mieliśmy bowiem do dyspozycji samochód Renault Austral w wersji kolorystycznej, która przyciąga wzrok nie tylko tych, którzy na co dzień interesują się motoryzacją. Samochód, którym jeździliśmy, otrzymał w fabryce kolor nadwozia niebieski naxos. Dla podkreślenia efektu dach pomalowano na kolor czarny etoile. Skutek?
Niejednokrotnie zdarzyło nam się usłyszeć od przypadkowej osoby na parkingu, że samochód prezentuje się po prostu zjawiskowo. Musieliśmy również odpowiadać na pytania o to, czy to kolor z palety producenta, czy może samochód został oklejony, bo ktoś chętnie widziałby ten odcień również u siebie. Cóż, taki odbiór mówi sam za siebie. Renault Austral w specyfikacji esprit Alpine prezentuje się po prostu fenomenalnie. Całości dopełniają 20” felgi oraz akcenty stylistyczne w kolorze czarnym.
Zabiegi stylistyczne, które wykonało Renault przygotowując ten samochód sprawiają, że Renault Austral wywołuje całe mnóstwo pozytywnych skojarzeń jeszcze zanim do niego wsiądziemy. Mimo dość typowej bryły SUVa przyciąga wzrok nietuzinkowym kolorem i akcentami, przez co na tle szarości produkowanych w ostatnich latach samochodów bez trudu wyróżnia się z tłumu.
Wygląd to jednak coś, co mogą docenić wszyscy, którzy spotkają ten samochód na drodze czy parkingu. Użytkownik może liczyć na wiele, wiele więcej.
Jednym z głównych atutów przemawiających za wyborem samochodu z gamy Renault jest bogate wyposażenie odpowiadające za komfort podróżowania. W przypadku modelu Renault Austral full hybrid E-Tech jest właśnie tak, jak mogliśmy się tego spodziewać. Po otwarciu drzwi zajmujemy miejsce w bardzo wygodnym fotelu wykończonym wysokiej jakości, przyjemnymi w dotyku materiałami. Krótkie dostosowanie do naszej sylwetki, podstawowa regulacja lusterek i możemy przejść do tego, co znajdziemy we wnętrzu samochodu, a jest tego naprawdę dużo.
Z samochodem komunikujemy się przy pomocy systemu openR link 12”, oferującego doskonale znane rozwiązania dostarczane przez firmę Google. W samochodzie znajdziemy m.in. Asystenta Google czy Google Maps, przez co już od pierwszych chwil możemy poczuć się jak u siebie. System multimedialny wspiera Apple CarPlay i Android Auto, dlatego bezprzewodowe podłączenie smartfona to zaledwie kilka kliknięć. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę po zajęciu miejsca za kierownicą Renault Austral full hybrid E-Tech?
Uwagę przyciąga zwłaszcza przycisk MUTLI-SENSE znajdujący się na kierownicy. Dzięki niemu można bardzo szybko dopasować charakter prowadzenia samochodu, w tym czułość reakcji na pedał przyspieszenia i opór kierownicy do preferencji kierowcy. Ten sam przycisk służy również do szybkiej zmiany oświetlenia wnętrza. Renault pozostawia tu właściwie pełną dowolność: od jednego z 48 odcieni po tryb automatyczny, w którym oświetlenie zmienia się co 30 minut.
Podstawowe parametry jazdy prezentowane są standardowo na ekranie za kierownicą. W testowanej przez nas wersji do dyspozycji kierowcy został również oddany czytelny wyświetlacz HUD.
W Renault Austral full hybrid E-Tech za bezpieczeństwo kierowcy, pasażerów i pozostałych uczestników ruchu drogowego odpowiada aż 32 zaawansowane systemy wspomagania prowadzenia. Wśród nich Active Driver Assist, czyli system utrzymujący prędkość z zachowaniem bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu i położenie samochodu na środku pasa ruchu. Wyposażony jest w funkcję Stop&Go, dzięki której działa również w ulicznych korkach. W dodatku podczas podróży komunikuje się z mapami, dzięki czemu potrafi odpowiednio wcześniej zwolnić przed rondem czy ostrym zakrętem.
Nie zabrakło również systemu rozpoznawania znaków drogowych z ostrzeżeniem o przekroczeniu prędkości.
Inteligentni asystenci w Renault Austral dbają również o to, by każda podróż stała się okazją do zbierania cennego doświadczenia, które uczyni nas lepszymi kierowcami. Safety Score ocenia to, w jaki sposób jeździmy pod względem bezpieczeństwa. Czy przestrzegamy ograniczeń prędkości, bezpiecznego dystansu do poprzedzającego samochodu itd. Z kolei Safety Coach dostarcza cennych wskazówek, by czuć się za kierownicą bezpieczniej niż kiedykolwiek. Jest również analogiczny system oceniający styl jazdy pod względem ekonomii.
Płynnie przechodząc od teorii do praktyki musimy wspomnieć o kolejnym systemie, dzięki któremu Renault Austral full hybrid E-Tech to samochód absolutnie wyjątkowy w swojej klasie. Testowany samochód wyposażony był w system 4Control advanced. Pod tą nazwą kryje się nic innego, jak system skrętnych kół na tylnej osi. W zależności od prędkości, z jaką porusza się Renault Austral, tylne koła skręcają w tę samą, bądź przeciwną stronę co koła przednie.
Skręt w tę samą stronę zwiększa precyzję prowadzenia przy większych prędkościach, a w przeciwną sprawia, że samochód jest zdecydowanie bardziej zwrotny podczas parkowania. Mimo że Austral nie należy do najmniejszych samochodów, jakie znajdziemy w salonach, parkuje się nim zupełnie tak, jak małym kompaktem. W połączeniu z wysokiej jakości kamerami obserwującymi otoczenie samochodu oznacza to, że samochód świetnie radzi sobie z miejską ciasnotą, zwłaszcza na zatłoczonych parkingach.
Przez lata samochody hybrydowe były uważane za idealne rozwiązanie do wykorzystania w ruchu miejskim. Dzięki możliwości pokonywania niewielkich dystansów przy pomocy silnika elektrycznego ograniczały spalanie benzyny w sytuacji, gdy to jest największe. Mowa tu zwłaszcza o ruszaniu z miejsca, dynamicznym przyspieszaniu czy staniu w korkach. Przez lata technologia zmieniała się, dojrzewała by finalnie stać się tym, czym jest w Renault Austral full hybrid E-Tech. A to zdecydowanie więcej, niż do niedawna oferowały napędy hybrydowe.
Zacznijmy od tego, jak Renault Austral sprawdza się podczas jazdy miejskiej. Producent deklaruje, że w cyklu miejskim Austral może jeździć nawet przez 80% czasu w trybie elektrycznym. Czy to możliwe w rzeczywistości? Jak pokazały redakcyjne testy, zbliżenie się do tego wyniku jest możliwe, choć wymaga odpowiednich warunków. W naszym przypadku warunki nie sprzyjały jeździe na samym prądzie. Samochód testowaliśmy w szczycie polskiego lata, kiedy temperatury oscylują wokół 30 stopni Celsjusza. Oznacza to, że klimatyzacja musiała niemal przez cały czas pracować na wysokich obrotach. Mimo tego Austral chętnie przełączał się w tryb elektryczny, a im dłużej trwała dana podróż, tym spalanie było niższe.
Jeśli komuś napęd hybrydowy kojarzy się z większym spalaniem w trasie kosztem niższego w mieście, z Renault Austral full hybrid E-Tech może o tym zapomnieć raz na zawsze. Podczas jazdy testowej, gdzie przejechaliśmy 400 kilometrów drogą ekspresową, starając się utrzymać stałe tempo 120 km/h, Austral zadowolił się zużyciem na poziomie 6,3l / 100 km. Mając na uwadze to, o jak dużym, komfortowym samochodzie mówimy, to naprawdę bardzo dobry wynik. W dodatku dzięki technologii hybrydowej Austral potrafi poruszać się naprawdę dynamicznie. Szybkie przyspieszanie podczas wyprzedzania TIRów to dla niego żadna trudność. Moc systemowa 200 KM jest dla tego samochodu w zupełności wystarczająca.
W specyfikacji technicznej Renault wspomina, że Austral w testowanej wersji może przejechać nawet 1100 kilometrów bez konieczności odwiedzania stacji paliw. Czy to możliwe? Redakcyjne testy udowodniły, że jak najbardziej tak. Po przejechaniu 400 kilometrów z prędkością 120 km/h w zbiorniku pozostawało jeszcze ponad 60% paliwa. Jadąc z mniejszą prędkością, przejechanie dystansu podawanego przez producenta byłoby jak najbardziej możliwe.
Podsumowując, Renault Austral full hybrid E-Tech to jeden z najlepszych samochodów w swojej klasie. Bardzo komfortowy, świetnie wyposażony, urzekający wyglądem a do tego naprawdę ekonomiczny. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zachęcamy do kontaktu z jednym z salonów Renault celem odbycia jazdy testowej i samodzielnego sprawdzenia możliwości Australa. Pozytywne odczucia gwarantowane!
Materiał opracowany we współpracy z marką Renault
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
