W wieku 65. lat zmarł Paul Allen, współzałożyciel firmy Microsoft. Przegrał wieloletnią walkę z chorobą.
Microsoft
Dziś wyjątkowo smutny dzień. Współzałożyciel Microsoftu przegrał wieloletnią walkę z chorobą
Dziś smutne wieści napłynęły do nas z zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Zmarł Paul Allen, współzałożyciel firmy Microsoft. Osoba — w kontekście technologicznego giganta — mniej medialna niż Bill Gates, ale myślę że dla każdego miłośnika technologii jego postać nie jest obcą. To właśnie jemu udało się nawiązać kontakt z IBM, któremu sprzedał ich system operacyjny QDOS (który wraz ze wspólnikiem przekształcili w doskonale znany MS DOS). W 2000 roku zrezygnował z pracy w firmie z powodu wykrytej u niego choroby Hodgkina. Mimo wszystko pomagał kierownictwu w Microsofcie jako starszy doradca strategiczny.
To cię zainteresuje Microsoft Surface w życiowej formie i dlatego chcą je uśmiercić?Microsoft staje się marzycielem. Mityczny Surface Phone dalej powstaje
Wykrytą na przełomie wieków chorobę udało się zwalczyć, jednak w 2009 Paul Allen poinformował o tym, że zdiagnozowano u niego chłoniaki nieziarniczne. I walczył do samego końca. 15 października 2018 zmarł z powodu komplikacji związanych z chorobą. Miał 65 lat.
Z głębokim smutkiem ogłaszamy śmierć naszego założyciela, Paula G. Allena, współzałożyciela Microsoftu i znanego technologa, filantropa, twórcy społeczności, konserwatora, muzyka i zwolennika sztuki. Pan Allen zmarł w poniedziałek po południu, 15 października 2018 roku, z powodu powikłań chłoniaka nieziarniczego w Seattle.
— czytamy na stronie internetowej jego przedsiębiorstwa Vulcan Ventures.
Choć z perspektywy miłośników technologii Paul Allen na zawsze pozostanie przede wszystkim współtwórcą jednej z najważniejszych firm w branży, to trudno też przejść obojętnie wobec jego innych projektów. Był bowiem silnie związany ze sportem (był właścicielem dwóch klubów sportowych: Portland Trail Blazers oraz Seattle Seahawks oraz hali Rose Garden Arena w Portland); ponadto zaangażowany był w działalność venture capital, wspierał rozmaite przedsięwzięcia związane z szeroko pojętą kulturą. Jak się okazało — to on był też jednym z głównych inwestorów SpaceShipOne, firmy zajmującej się budowaniem samolotu kosmicznego, który jako pierwszy prywatny pojazd wyniósł człowieka do przestrzeni kosmicznej. Jeżeli pamiętacie program SETI, to warto też pamiętać, że to właśnie Paul Allen był jednym z głównych jego fundatorów. Inwestował też w projekty starające się poznać działania ludzkiego mózgu.
Chociaż większość znała Paula Allena jako technologa i filantropa, dla nas był kochanym bratem i wujem, a także wyjątkowym przyjacielem. Rodzina i przyjaciele Paula mieli szansę doświadczyć jego dowcipu, ciepła, hojności i głębokiej troski. Mimo napiętego kalendarza, w jego życiu zawsze znalazł czas dla rodziny i przyjaciół.
— dodała w oświadczeniu jego siostra, Jody Allen.
Paul Allen nie był w świecie technologii równie medialną postacią co Steve Jobs czy Bill Gates, jednak jego zasługi dla rozwoju branży są ogromne. Podczas mojej ostatniej wizyty w Microsofcie, gdy luźno rozmawialiśmy o firmie i tym co się dzieje w kampusie, padło pytanie o Paula. Wszyscy mówili głównie o tym, że technologie zeszły na drugi plan, bo obecnie żyje on sportem, ale mimo wszystko zdarza mu się wpadać na stare śmieci!
Czytaj dalej poniżej
Źródło: Vulcan
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
