Seria Microsoft Surface okazała się być strzałem w dziesiątkę, mimo że początkowo nic na to nie wskazywało. Jak jednak wygląda jej pozycja na tle konkurencyjnych?
Śmieszne pogłoski o końcu
Z produktami od Microsoft najczęściej jest taki problem, że nie do końca pasują klientom. Zaskakujące zatem okazało się, że linia Microsoft Surface naprawdę trafiła w gusta i cieszy się ogromną popularnością, będąc obecnie wzorcem hybryd dla innych firm. Pod tym względem firma z Redmond poczyniła ogromny postęp.
W tym wszystkim jednak niezbadane są wyroki kontynuowania produkcji danych urządzeń. Mnie osobiście bardzo śmieszą niektóre raporty czy przewidywania analityków, które biorą się nieco znikąd, ale naturalnie uzupełnia się je logicznie następującymi po sobie statystykami. Ostatnio właśnie do sieci trafiła wypowiedź Steve'a Braziera z Canalys, który uznał, że Amerykanie będą obcinać koszty i podobno to Surface będzie pierwszą ofiarą tych oszczędności. Popierał to jeszcze tym, że ich sprzedaż przeplata się z gorszymi etapami i w sumie nie dają zbyt wiele wartości dodanej dla całej firmy.
Nie trzeba było nawet długo czekać, aby Microsoft oficjalnie zdementował te pogłoski. Zabawne jest tu też to, że nawet Gianfranco Lanci, COO Lenovo, popierał Braziera i stwierdził, że finał linii Surface może nastąpić szybciej niż wszyscy się spodziewają. Tylko w tym przypadku trudno by było uzasadnić takie posunięcie, tym bardziej, że segment komputerów nie stanowi dla nich jedynego punktu oparcia.
Microsoft Surface - dla klientów i prestiżu
Ważniejsze będzie tu przytoczenie innych danych niż wyłącznie rezultatów finansowych. Pod tym względem Surface chyba nigdy nie było stworzone do ogromnych zarobków i wystarczy Microsoftowi, że nie przynosi strat. Przede wszystkim segment biznesowy dalej się wzmacnia, podczas gdy cały sektor zalicza spadki.
Ostatnio Microsoft trafił do piątki największych producentów PC w USA, co trzeba uznać za wielki sukces. Moim zdaniem właśnie B2B stanowi najlepsze pole do rozwoju dla całej serii Microsoft Surface i na takich też klientów jest całość nastawiona. Nie zdziwię, jak w dłuższej perspektywie uda im się zagarnąć jeszcze większe udziały w rynku. W końcu to już bezpośrednie odpowiedzi na Macbooki. Podczas gdy reszta firm koncentruje się na solidnych konstrukcjach, to nie znajdziemy aż tak wielu stylowych, lekkich, prawdziwie mobilnych laptopów, za wyjątkiem wybranych modeli Della czy HP.
Z punktu widzenia prestiżu oraz samej oceny marki, Surface to świetna sprawa. W końcu pokazali, że potrafią robić ciekawy sprzęt, który będzie stanowił podstawę dla innych produktów z Windowsem i pokazali, że rozumieją potrzeby biznesu, jeżeli chodzi o sprzęt, na co wskazuje np. Surface Hub. W sumie patrząc na to, ile dobrego ta gama wnosi dla całego koncernu, to można jej wybaczyć przeciętne wyniki. Paradoksalnie nie zawsze chodzi tu o same zyski finansowe.
Jestem tylko ciekaw, co wyjdzie jeszcze z legendarnym Surface Phone...
źródło: TechRadar, Thurott, Extreme Tech
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu