Diabeł tkwi w szczegółach — a sukcesy polskiego zapakuj.to są tego idealnym przykładem!

Jeżeli śledzicie na bieżąco scenę polskich startupów, to prawdopodobnie słyszeliście już o zapakuj.to, którzy zaczynają zdobywać świat jako Packhelp. Ekipa nie spoczywa na laurach — a wręcz przeciwnie, regularnie słychać o ich kolejnych sukcesach. Jeżeli, podobnie jak ja, kibicujecie ekipie — to mam dla was doskonałe wieści. Udało im się pozyskać kolejne pieniądze na rozwój. Startujący w Piasecznie biznes pozwalający samodzielnie zaprojektować pudełka do pakowania rozwija się w ekspresowym tempie. W zeszłym roku dopiero przymierzali się do podboju europejskich rynków, obecnie mówią o ponad pięciu tysiącach klientów z 29 krajów — 70% ich przychodów generowanych jest poza Polską!

Rok temu, w pierwszej rundzie finansowania prowadzonej przez Kogito Ventures, spółka zebrała 1,5 mln zł. Kolejna runda seed w kwocie 9 mln zł jest wspólną inwestycją trzech europejskich funduszy Venture Capital - wiedeńsko - niemieckiego Speedinvest x, londyńskiego PROFounders, polskiego Market One Capital oraz Apostolosa Apostolakisa z ateńskiego funduszu VentureFriendas.

Czytaj dalej poniżej

Zmiany w Instagramie położyły polski startup. Niezrozumiała decyzja Facebooka Jakub Szczęsny

Sharon Stone zachęca do głosowania na polski startup do walki z afazją! Grzegorz Marczak

Misją zapakuj.to jest ułatwienie każdej firmie, niezależnie od jej wielkości, zamawianie własnych opakowań. Planujemy także zwiększone inwestycje na rozwój naszego kreatora online, tak aby projektowanie opakowań było jeszcze szybsze i łatwiejsze. Nasi klienci mogą także spodziewać się nowych produktów oraz usług w naszej ofercie, które pomogą oferować im najlepsze “unboxing experience” z możliwych.

Ekipa zapakuj.to miała świetny pomysł na biznes — a dbanie o klientów, wysoka jakość oferowanych usług i prostota związana z samodzielnym projektowaniem opakowań, jak widać, zaprocentowała. Wielkie brawa dla całej, rozrastającym się w ogromnym tempie, ekipy! Swoją drogą — to miłe, jak w ostatnich latach zmieniło się podejście do paczek, które przecież większość z nas zamawia regularnie. Już nie tylko bąbelkowe koperty i pogniecione, nudne kartony — a w pełni spersonalizowane opakowania, które dodatkowo można zaprojektować samodzielnie w kilka minut. I wcale nie trzeba zamawiać ich w tysiącach — co czyni zapakuj.to wyjątkowo konkurencyjnym!

Źródło: informacja prasowa