Oto Motorola One Zoom - pierwszy smartfon za mniej niż 2 tys. złotych z TAKIM aparatem

Jeżeli szukacie smartfona ze świetnym aparatem, właśnie zadebiutował kolejny model, który zdecydowanie warto będzie brać pod uwagę. Motorola One Zoom została wyposażona w aż 4 aparaty z tyłu (czyli łącznie pięć, jeżeli liczymy przednią kamerkę) i ma pod tym względem być jednym z najbardziej wszechstronnych rozwiązań na rynku.

Główną rolę odgrywa tutaj główny aparat z matrycą 48 Mpix, światłem 1,7 i optyczną stabilizacją obrazu OIS. Wspiera go szerokokątny (117 stopni) obiektyw z matrycą 16 Mpix, a także mierzący głębię obiektyw 5 Mpix. Wszystko to dopełnia czwarty moduł z matrycą 8 Mpix, teleobiektywem i OIS, który odpowiada za 3-krotne przybliżenie optyczne i 10-krotne przybliżenie hybrydowe.

Czytaj dalej poniżej

Nowa Motorola Razr nabiera rumieńców. Do internetu wyciekła częściowa specyfikacja nowego składaka Piotr Kurek

Legendarny telefon z klapką powraca. To Motorola Razr. I to ze składanym ekranem Piotr Kurek

Wszystko to łączy autorska technologia Quad Pixel, która ma czterokrotnie zwiększać światłoczułość matrycy. Producent zadbał też o rozwiązania software'owe, które mają czynić uzyskiwanie idealnych ujęć znacznie prostszym. Mowa tutaj m.in. o trybie nocnym czy portretowym z możliwością regulacji rozmycia tła również po zrobieniu zdjęcia.

Ale oczywiście sam aparat to nie wszystko, o czym boleśnie przekonała się już niejedna firma. Motorola One Zoom ma zatem do zaoferowania coś jeszcze. Dużym plusem na pewno jest bateria, której pojemności wynosi 4000 mAh i ma wystarczać na nawet 2 dni pracy. Tutaj warto wspomnieć o rozwiązaniu TurboPower, a więc po prostu szybkim ładowaniu.

Smartfon posiada wyświetlacz OLED Max Vision o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości Full HD+. W ekran wbudowano też czytnik linii papilarnych. Zapytacie zatem, co robi logo Motoroli na tyle obudowy? Świeci - i powiadamia nas w ten sposób o nadchodzących połączeniach i wiadomościach.

Co ciekawe, Motorola One Zoom ma być sprzedawana z wbudowaną asystentką głosową Alexa. To dość osobliwy ruch, który z całą pewnością nie jest w smak Google'owi. Twórcy Androida przecież mają własnego asystenta. Najwyraźniej pozycja Lenovo i Motoroli jest na tyle mocna, że nie mieli za dużo to powiedzenia w tej kwestii. Oczywiście specjalna z Aleksą oczywiście nie pojawi się w Polsce - jest dedykowana wyłącznie na rynki: brytyjski, niemiecki, francuski i hiszpański i włoski.

Pełną specyfikację smartfona znajdziecie poniżej. W Polsce zadebiutuje on już za chwilę, bo 6 września w cenie 1799 złotych. Można zatem śmiało napisać, że do tej pory takiego urządzenia w tym segmencie cenowym jeszcze nie było. I choć Motorola One Zoom nie grzeszy urodą, z całą pewnością ma do zaoferowania coś, czego nie znajdziemy u konkurencji. I to czyni ją łakomym kąskiem.

Nowa Motorola E6 Plus

Na tym smartfonowe nowości Lenovo się nie kończą. W najniższym segmencie cenowym debiutuje bowiem dziś Motorola Moto E6 Plus. Urządzenie wyposażono w dwa aparaty z tyłu (13 Mpix + 5 Mpix) i duży 6,1-calowy wyświetlacz Max Vision HD+. Smartfon posiada też czytnik linii papilarnych i baterię 3000 mAh.

Moto E6 Plus ma zadebiutować w Polsce w dwóch wersjach: z 2 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej oraz z 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewn. Premierę zaplanowano na koniec września. Ceny poznamy wkrótce.