Opera pozwoli na tworzenie linków z samych emoji. Nowy rozdział adresów internetowych

Nowość zapowiedziana przez Operę jest dość zaskakująca. Jak przyznał wiceprezes do spraw urządzeń mobilnych w Operze, Jorgen Arnesen, minęło już prawie 30 lat od początku sieci internetowej, lecz od tego czasu nie było żadnych innowacji w kwestii adresów internetowych. Wszystkie adresy URL wyglądają stale tak samo.

Nowy rozdział w adresach internetowych to część partnerstwa z firmą Yat, która zajmuje się właśnie linkami z emoji. Strony tworzone przez Yat mają w domenie ciąg emotikon - taki adres sam nazywa się Yat, co trochę komplikuje sprawę.

Firma pozwala właścicielom takiej domeny na tworzenie NFT ze swojego ciągu emoji, a wkrótce wszystkie strony Yat mają wspierać płatności elektroniczne. Według firmy jednymi z pierwszych zwolenników Yat są muzycy - dla przykładu, piosenkarka Kesha ma stronę o adresie URL składającego się z emoji tęczy, rakiety i kosmity.

Współzałożyciel Yat, Naveen Jain, twierdzi, że domeny emoji Yat pozwalają użytkownikom spersonalizować swoją tożsamość internetową. Ma to również potencjalnie dać twórcom i artystom "większą widoczność" w internecie. Domeny Yat, zawierające wyłącznie emoji w linkach, zadebiutowały 1 lutego tego roku.

Czytaj dalej poniżej

Opera uruchamia własne VOD. Tylko w Polsce rusza ograniczona beta Loomi Konrad Kozłowski

Kryptowaluty, Blockchain i NFT w nowej przeglądarce Opera Crypto Piotr Kurek

Dzięki współpracy z Operą użytkownicy nie będą musieli wpisywać części y.at adresu strony Yat, tak jak wymagają tego inne przeglądarki - tutaj wystarczyć będą emotikony w adresie. W moim odczuciu jest to niesamowicie niewygodne i problematyczne, ale z pewnością znajdą się zwolennicy takiego rozwiązania.