Raptem tydzień temu dowiedzieliśmy się, że w niemal wszystkich smartfonach z Androidem i procesorem Qualcomma jest poważna luka zabezpieczeń, która może doprowadzić do przejęcia kontroli nad telefonem. Aktualizacja zabezpieczeń już jest, ale wszyscy wiemy jak to działa w przypadku Androida. Okazuje się jednak, że Oneplus chce pokazać, że jednak da się inaczej.
QualPwn już nie jest groźny dla smartfonów OnePlus
QualPwn bo o nim mowa, to poważna podatność związana z modułem WLAN od Qualcomma i zachowaniem jądra systemu Android w specyficznej sytuacji. Przy pomocy tej luki, atakujący, który jest w tej samej sieci WiFi co my, może uzyskać dostęp do naszego smartfona z uprawnieniami jądra systemowego, czyli w zasadzie może z nim zrobić co zechce. Problem jest poważny, dlatego zarówno Google jak i Qualcomm przygotowały odpowiednie łatki, które dostępne są wraz z sierpniowym patchem zabezpieczeń dla Androida.
W artykule, który podlinkowałem powyżej pisałem, że prawdopodobnie wiele osób posiadających smartfon z procesorem Qualcomma zostanie podatna na ten atak przez wiele miesięcy. Producenci telefonów z Androidem nie słyną z częstych aktualizacji systemu i niestety odbija się to na naszym bezpieczeństwie. Okazuje się jednak, że od tej reguły są wyjątki, takie jak chociażby OnePlus. Model 7 Pro otrzymał sierpniowy patch zabezpieczeń przed smartfonami Google Pixel, już 31 lipca. To jednak nie wszystko, OnePlus przygotował stosowne poprawki dla wszystkich swoich smartfonów począwszy od modelu OnePlus 3/3T. Tym samym zaledwie kilka dni po ujawnieniu luki, użytkownicy tych urządzeń mogą poczuć się nieco bezpieczniej. Warto przy tym dodać, że OnePlus 3 debiutował na rynku ponad 3 lata temu.
Szkoda, że jak do tej pory jest to tylko chlubny wyjątek. Google teoretycznie od jakiegoś czasu pracuje już nad ułatwieniem procesu aktualizacji, ale mam wrażenie, że producenci telefonów nie są zbyt skorzy do ich opracowywania. Skoro dany model nie jest już dostępny w sprzedaży, to nie ma sensu tracić zasobów na łatanie dziur. Lepiej takiemu użytkownikowi sprzedać nowy model... Może pora na to, aby użytkownicy zagłosowali portfelami i następnym razem kupili smartfona, który będzie miał wsparcie producenta nieco dłużej? OnePlus w tej chwili obiecuje aktualizacje systemu przez kolejne 2 lata od premiery i aktualizacje zabezpieczeń przez 3 lata. W przypadku modelu OP3, jest to nawet dłuższy okres i miejmy nadzieje, że dobra passa zostanie podtrzymana.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu