Na początku roku, moja żona zaczęła ze mną pertraktacje na temat zakupu oczyszczacza powietrza do domu. Przyznam otwarcie, że jakbym na ten zakup nie patrzył, za każdym razem postrzegałem go zbędny wydatek. Przyszedł jednak taki dzień w którym pojawiła się okazja do testu takiego urządzenia od Samsung. Gdyby moja żona dowiedziała się, że z niej nie skorzystałem to długi czas spałbym na kanapie, a więc wziąłem. Oto Samsung Air Purifier AX47.
Jaki produkt najbardziej zaskoczył mnie w 2020 roku? Oczyszczacz powietrz Samsung
Zacznijmy od tego co dostajemy za blisko 3000 zł? Oczyszczacz powietrza do pomieszczenia o powierzchni do 47 metrów kwadratowych. Wyposażony jest w wygodny i prosty interfejs, 5 trybów pracy, wskaźnik wymiany filtrów i inteligentny wyświetlacz LED informujący o stanie powietrza w pomieszczeniu. Dodatkowo wykorzystuje on system Wind-Free, który polega na rozprowadzaniu czystego powietrza przez ok. 60 tysięcy mikro-otworów co oznacza brak bezpośredniego, pojedynczego nawiewu. Niestety nie wiem na ile prawdziwa jest informacja o ilości otworów, ale faktycznie działa to jak opisałem. Całość dostarczona w formie kostki, która w sumie wygląda nawet nieźle. Oczywiście kwestia wyglądu to subiektywna sprawa, ale naprawdę dobrze wtapia się w otoczenia i nie rzuca się w oczy. Łatwo go ustawić w dowolnym miejscu w domu. Główna wada takiego szerokość, AX47 zajmuje podobną powierzchnie jak krzesło w jadalni czy w kuchni.
Zostałem mocno zaskoczony
Do testów urządzenia podszedłem bardzo sceptycznie. Ja wręcz wyszedłem z założenia, że to pic na wodę fotomontaż i nie zmieni się nic poza tym, że będę miał trochę mniej miejsca w salonie. No i niestety (a może stety?) zdziwiłem się już pierwszego wieczora kiedy wchodząc do pomieszczenia powietrze było zdecydowanie inne. Zanim uznacie, że po prostu się zasugeruję zaznaczę, że nie wiedziałem, że oczyszczacz już działa. Moja żona go ustawiła i uruchomiła kiedy mnie nie było, o czym nie miałem pojęcia.
Po zaledwie kilku godzinach pracy powietrze było zdecydowanie lżejsze i świeższe. W pomieszczeniu siedziało się zdecydowanie przyjemniej i do dziś nie mogę się nadziwić jak wielką różnicę to robi. AX47 dodatkowo na bieżąco podaje nam informacje na temat aktualnej jakości powietrza i dostosowuje do potrzeb.
Łatwy w obsłudze i cichy w działaniu
Obsługa jest prymitywnie prosta. Wtyczka do kontaktu i wio. Można wybrać jedną z trzech prędkości działania lub uruchomić tryb auto, który dostosowuje działanie oczyszczacza w zależności od jakości powietrza i tak też jest ustawiony u mnie. Obecnie działa 24 godziny na dobę i w żadnym wypadku nie jest uciążliwy. Urządzenie działa bardzo cicho. Według informacji od producenta w trybie nocnym jest to zaledwie 18 dB. Oczywiście, gdy wejdzie na najwyższe obroty to słychać go wyraźnie, ale robi to niezmiernie rzadko.
AX47 można obsługiwać również z poziomu aplikacji SmartThings. Konfiguracja jest typowa dla urządzeń Samsung i nie przysparza większych problemów. Chociaż tu muszę przyznać, że mój egzemplarz wymagał fabrycznego restartu, aby przejść ten proces do końca. Umówmy się jednak, że jest to urządzenie testowe z którego ostatnia osoba się nie wyrejestrowała i stąd - jak się potem okazało - wynikał problem.
Z poziomu samej aplikacji możemy wybrać tryb pracy urządzenia, zaprogramować harmonogram zgodnie z którym ma działać oraz uruchomić tryb powitalny. W tym ostatnim aplikacja w oparciu o nasze położenie będzie uruchamiała oczyszczacz w momencie, gdy będziemy zbliżać się do domu. Poza tym mamy wgląd do wyników pomiarów stężenia pyłów zawieszonych PM 2.5, PM 10 oraz gazu.
Na koniec dwie ciekawostki. Po pierwsze żaden palacz e-papierosów wam nie umknie. Wystarczy, że ktoś weźmie małego buszka w okolicach urządzenia, a dostanie ono istnego szału. Wskaźniki pyłów zawieszonych wskakują na poziom 999. Druga to kształt oczyszczacza powietrza Samsung. Pozwala na zwiększenie wydajności urządzenia po przez postawienie dwóch urządzeń jedno na drugim (dwa to max). Tworzymy wtedy sporych rozmiarów wieże, ale niestety nie miałem okazji przetestować go w takim zestawieniu.
Czy bym to kupił?
No i czas na kluczowe pytanie. To do czego przekonał mnie produkt Samsung to to, że oczyszczacz powietrza w domu ma sens i powoli zaczynam sprawdzać co ciekawego jest na rynku. Rozważam różne opcje wliczając w to oczyszczacz z nawilżaczem w jednym. Jak się pewnie już domyślacie, AX47 nie zamierzam kupować. No cóż, póki co uważam, że cena jest trochę zaporowa. 3000 zł to naprawdę spora sumka i wydaje mi się, że jestem w stanie kupić coś równie wydajnego za dużo mniejsze pieniądze. Nie zmienia to faktu, że jeśli miałbym taką kasę właśnie na tego typu urządzenia, to ten model byłby na szczycie listy moich opcji.
AX47 to bardzo dobry produkt, który dobrze wygląda. Pracuje cicho i wydajnie, nie rzuca się w oczy i jest naprawdę prosty.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu