Motoryzacja

Nowy Mercedes GLA debiutuje w internecie, zyskał sporo miejsca w środku

Kamil Pieczonka
Nowy Mercedes GLA debiutuje w internecie, zyskał sporo miejsca w środku
Reklama

Mercedes dość nietypowo zaprezentował nową wersję modelu GLA, swojego najmniejszego SUVa, tylko podczas specjalnej konferencji transmitowanej w internecie. Ma to podobno pokazać jak bardzo nowy model wyróżnia się na tle swojego poprzednika. Z pierwszych doniesień wynika, że poprawiono największe bolączki.

Nowy GLA to prawdziwy crossover

Pierwszą generację Mercedesa GLA krytykowano za ciasne wnętrze, dlatego w nowej wersji Mercedes postanowił o ten aspekt dogłębnie zadbać. Nadwozie jest co prawda o 1,5 cm krótsze, ale jest za to wyższe aż o 10 cm, szersze o 3 cm, a pasażerowie na tylnej kanapie mają o ponad 11 cm więcej miejsca na nogi, głównie za sprawą większego o 3 cm rozstawu osi. Większy jest też bagażnik, teraz ma 435 litrów. Co ciekawe pomimo wyższego nadwozia, udało się osiągnąć współczynnik oporu powietrza Cx na poziomie 0,28, co jest świetnym wynikiem jak na SUV/crossovera.

Reklama


Auta bazuje na tej samej płycie podłogowej co klasa A i oferuje te same rozwiązania technologiczne, w tym system inforozrywki MBUX. W standardzie są to dwa ekrany o przekątnej 7 cali, ale w opcji oba mogą urosnąć do 10,25 cala. Podniesione nadwozie jest zgodne z obecną linią projektową Mercedesa, charakterystyczny jest przede wszystkim przedni grill, pod którym znalazły się też sporych rozmiarów otwory wentylacyjne. Charakteru z pewnością nadają też felgi, które opcjonalnie mogą mieć nawet 20 cali średnicy.


Mercedes jak zwykle skupił się na technologicznym aspekcie swojego nowego samochodu, dlatego mamy tutaj nie tylko takie rozwiązania jak automatycznie hamowanie przy wykryciu przeszkody, asystenta jazdy w korku, system utrzymania na pasie ruchu czy wykrywania pojazdów w martwej strefie. Jest też jednak kilka całkiem nowych rozwiązań jak aktywne unikanie zderzenia (samochód może sam zmienić pas ruchu), dostosowywanie prędkości przy zjazdach z autostrady czy wykrywanie uderzenia w tył pojazdu (gdy system wykryje potencjalne uderzenie automatycznie uruchamia hamulce).


Skromna oferta silnikowa

W tym wszystkim najgorzej wypada oferta silnikowa. W pierwszej kolejności dostępne będą tylko dwie odmiany - GLA200 oraz GLA 35 4Matic AMG. Ten pierwszy to dobrze już znany benzynowy silnik o pojemności 1,33l i mocy 163 KM, który sparowany będzie z automatyczną, siedmiostopniową przekładnią i napędzi przednie koła. Przyśpieszenie do 100 km/h w tym modelu potrwa 8,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 210 km/h. Mocniejsza wersja ze znaczkiem AMG (na zdjęciach poniżej), różni się z zewnątrz tylko detalami (np. końcówki układu wydechowego), a wyposażona jest w dwulitrowy, benzynowy motor o mocy 306 KM i oferujący 400 Nm momentu obrotowego. W tej konfiguracji w standardzie napęd przenoszony jest na wszystkie koła (4Matic z pakietem off-road) za pośrednictwem ośmiostopniowej przekładni. Przyśpieszenie do 100 km/h trwa natomiast zaledwie 5,1 sekundy, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 250 km/h.


Reklama

Mercedes GLA trafi do sprzedaży w Europie już na wiosnę przyszłego roku. W późniejszym czasie powinna pojawić się też wersja hybrydowa oraz elektryczny EQA. Auto będzie produkowane w dwóch fabrykach w Europie oraz w Chinach. Na cennik niestety musimy jeszcze trochę poczekać.


Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama