Pod koniec czerwca, Lexus wprowadził do oficjalnej sprzedaży w Polsce dwa nowe modele. Jeden z nich to całkowita nowość, a drugi to mocny rywal dla bliźniaczej Toyoty Land Cruiser.
W polskich salonach Lexusa można już składać zamówienia na dwa najnowsze modele w ofercie japońskiego producenta Premium. Mowa tutaj o Lexusie ES, który jest całkowitą nowością na rynkach europejskich oraz Lexusie LX. W przypadku jednego i drugiego są pokładane całkiem spore nadzieje w zwiększeniu sprzedaży. Dodatkową misją ES-a (oprócz wprowadzenia nowej jakości w segmencie Premium) jest też zastąpienie auta, które niedawno wycofane zostało ze sprzedaży. Czy Lexus ES skutecznie zastąpi Lexusa GS?
Nowy Lexus ES jest nową odmianą modelu, który bardzo dobrze sprzedaje się na amerykańskim kontynencie. Dlatego też japończycy postanowili nie dublować dwóch podobnych do siebie modeli i wraz z wycofaniem GS-a, wprowadzony został nowy Lexus ES. Auto jest zdecydowanie większe od poprzednika, a w sprzedaży oferowana ma być tylko w jednej wersji silnikowej. Pod maską Lexusa ES300h pracować ma 2,5-litrowy silnik benzynowy, wspomagany jednostką elektryczną. Łączna moc napędowa nowej japońskiej hybrydy to 218 KM, a producent deklaruje średnie zużycie paliwa na poziomie 4,7 l/100 km. Polska cena hybrydowej limuzyny zaczyna się od 199 900 zł, co czyni EX-a bardzo ciekawą ofertą w segmencie premium.
Drugą nowością, którą od połowy bieżącego roku możemy spotkać w polskich salonach Lexusa jest model LX570. Chociaż Lexus odcina się od samochodów Toyoty, to nie można nie odnieść wrażenia, że LX jest luksusowym odpowiednikiem Toyoty Land Cruiser. Pod maską Lexusa LX570 pracuje benzynowy silnik V8 o pojemności 5.7 l. Generuje on 367 KM i 530 Nm momentu obrotowego, co pozwala rozpędzić tę terenówkę do 100 km/h w czasie 7,7 sekundy, a prędkość 220 km/h. W standardzie znajdziemy m.in. czterostrefową klimatyzację, system audio Mark&Levinson czy układ systemów Lexus Safety System +. Cennik nowego Lexusa LX570 zaczyna się od 650 000 zł, jednak spieszymy z informacją, ze na polski rynek zostało przeznaczonych 30 samochodów (w 2018 roku), które już znalazły swoich właścicieli.
Wprowadzenie Lexusa ES300h i LX570 pokazuje, że japończycy zaczęli poważnie traktować polski rynek i pokładają w nim coraz większe nadzieje.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu