Ciekawe strony

Nowy Dropbox na przeglądarkę jest świetny! Nareszcie, wcześniejszy był straszny

Kamil Mizera
Nowy Dropbox na przeglądarkę jest świetny! Nareszcie, wcześniejszy był straszny
10

Ach, Dropbox. Bez niego korzystanie z różnych systemów na różnych urządzeniach byłoby naprawdę irytujące. Oczywiście, chmurzasta konkurencja nie śpi i wymusza na Dropboxie liczne zmiany i usprawnienia. Ostatnim z nich jest odświeżona nawigacja i layout Dropboxa na przeglądarkę. I dobrze, bo wcześnie...

Ach, Dropbox. Bez niego korzystanie z różnych systemów na różnych urządzeniach byłoby naprawdę irytujące. Oczywiście, chmurzasta konkurencja nie śpi i wymusza na Dropboxie liczne zmiany i usprawnienia. Ostatnim z nich jest odświeżona nawigacja i layout Dropboxa na przeglądarkę. I dobrze, bo wcześniejsza wersja była naprawdę słaba.

Nareszcie ktoś wziął się za wersję przeglądarkową i zrobił kawał naprawdę dobrej roboty. Dropbox ma teraz nie tylko nowy wygląd, ale również zmienioną i usprawnioną nawigację, poprawiono również kilka funkcji, dzięki którym zarządzanie naszymi plikami w chmurze staje się o wiele wygodniejsze.

Zacznijmy od tego, że prawie zupełnie znika lewe menu, a zarządzanie folderami i plikami zostaje przeniesione na odnowioną górną belkę, która pojawia się w momencie kliknięcia na folder lub plik. Warto dodać, że lista funkcji zależy od typu pliku. Oczywiście została możliwość wywoływania funkcji prawym kliknięciem myszki.

 

Usprawnieniu uległa również opcja wyświetlania zdjęć z poziomu Dropboxa. Wcześniej zobaczenie zdjęcia lub filmu z poziomu przeglądarki wołało o pomstę do nieba, ale ekipa Dropboxa dodała prostą przeglądarkę, która obejmuje całą szerokość ekranu.

Kolejnym plusem nowego Dropboxa jest poprawiona opcja drag and drop. Rzeczywiście wszystko działa płynnie i przeciąganie wybranych plików do danych lokalizacji jest łatwe i szybkie. Niestety zabrakło stworzenia na potrzeby tej funkcji jakiegoś drzewka folderów, dzięki któremu można by łatwo wybierać lokalizację – taką możliwość mamy, gdy po zaznaczeniu plików wybierzemy opcję „move”. Wprowadzono także skróty klawiszowe, co naprawdę ułatwia zarządzanie zbiorami.

 

Co jeszcze? Może to, że nowy Dropbox rzeczywiście działa dużo szybciej, niż jego wcześniejsza wersja. Z funkcji korzysta się płynnie i łatwo. Zdjęcia, filmy czy muzyka uruchomiają się bez problemu.

Zespół Dropboxa postarał się przy odświeżaniu przeglądarkowej wersji klienta tej chmury. Poprawiono design, nawigację, szybkość. Nowa odsłona Dropboxa naprawdę przypadła mi do gustu. Byle tak dalej.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

DropboxprzeglądarkaChmura