Na początek zaznaczę, że nie jestem jakimś tam ninją analizy danych z ruchu w serwisach. Jedyne, co codziennie sprawdzam, to podstawowe parametry, tak...
Nowości w Google Analytics - jest prościej, przejrzyściej i więcej danych w jednym miejscu
Na początek zaznaczę, że nie jestem jakimś tam ninją analizy danych z ruchu w serwisach. Jedyne, co codziennie sprawdzam, to podstawowe parametry, takie jak ogólną liczbę odwiedzin, źródeł, ewentualnie porównywanie danych z różnych okresów, ale nowy interfejs w GA, który dziś rano zastałem, sprawił, że w tym samym czasie dowiedziałem się więcej z wyświetlanych danych niż podczas sprawdzania praktycznie tych samych zakładek w poprzedniej wersji.
A więc zmiany na plus, zwłaszcza dla osób, które nie wiedziały, że coś jest dalej lub nie widziały potrzeby zaglądania głębiej w gromadzone dane. Uprzedzając uwagi, to nie są zrzuty z ruchu na Antyweb:).
Zmieniło się nazewnictwo zakładek, teraz chyba bardziej oddaje zawartość, którą tam znajdziemy. Odbiorcy, to wiadomo, tu się nic nie zmieniło, chociaż nie pamiętam, czy nie było to wcześniej nazwane Użytkownicy. Dalej mamy Pozyskiwanie, wcześniej Źródła odwiedzin, tę zakładkę odmieniono najbardziej. Zachowanie, wcześniej Treść oraz Konwersje, w miejsce Cele.
W zakładce Pozyskiwanie mamy dwie odmienione zupełnie kategorie Ogółem i Kanały. W miejsce niewiele mówiących jednorodnych tabel z napakowanymi danymi pojawiły się trzy osobne tabelki z przesuwanym menu. Domyślnie ustawione zostały podstawowe parametry. Ciekawym rozwiązaniem jest wyświetlanie danych w rozróżnieniu do wyboru, co do źródeł odwiedzin. Tu już się posilę zrzutem z Antyweb, by w pełni oddać liczbę danych.
Możemy wybrać kanał dostępu do serwisu, czy to z wyszukiwarek czy z serwisów społecznościowych (to chyba nowość, że pokazuje wszystkie odwiedziny łącznie, jako Social) czy nawet za pośrednictwem poczty elektronicznej, to się przyda osobom zajmującym się wysyłką newsletterów. Po kliknięciu w każdą z pozycji przenoszeni jesteśmy do szczegółów poszczególnych kanałów, gdzie możemy je z osobna analizować w postaci tabel znanych z poprzedniej wersji, ale już przygotowanych w bardziej przejrzystej wersji.
Zamiast kanałów w zakładce Ogółem możemy też wybrać mix źródeł ruchu i rodzaju kanału dostępu lub też sam rodzaj ruchu, czy to odwołania bezpośrednie czy witryny odsyłające. Wyszczególnione są tu również odwołania przez pocztę email czy kanał RSS. Nie wiem, co oznaczają te jednostkowe wejścia, określane tu jako facebook czy list. Jeśli chodzi o email, podejrzewam, bo nie wysyłamy newsletterów, że chodzi o wejścia z systemu powiadomień o nowych komentarzach Disqusa.
Bezpośrednie wejście w zakładkę Kanały, skutkuje wyświetleniem znanej już tabelki zbiorczej z danymi w odświeżonej lekko formie.
Jak widać, zmiany miały na celu uprościć i ujednolicić prezentowane dane, zwłaszcza te podstawowe, do których dostęp mamy teraz bezpośredni z zakładki Pozyskiwanie - Ogółem, bez konieczności zbytniego "przeklikiwania się" przez dodatkowe kategorie. Cel, uważam osobiście, został osiągnięty - u zdecydowanej większości użytkowników zgromadzone w niej dane wystarczą do ogólnej ich oceny. Co do osób, które sięgają głębiej w analizy ruchu, również nie powinni zbytnio narzekać. Moim zdaniem cały interfejs zyskał na przejrzystości, dzięki jego uporządkowaniu i właściwym nazewnictwie tych danych.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu