Facebook

Nowe statystyki dla stron na Facebooku dostępne dla wszystkich. Ale co z tego, skoro Edge Rank wariuje?

Tomasz Popielarczyk
Nowe statystyki dla stron na Facebooku dostępne dla wszystkich. Ale co z tego, skoro Edge Rank wariuje?
10

Facebook jest dziś potężnym narzędziem do marketingu, generowania ruchu na witrynach dostarczających treści, a także komunikacji marek z klientami. Pozycja serwisu w tym aspekcie w ostatnich latach jedynie się umacnia, a posiadacze fanpage'y stają na głowie, by jak najskutecznie dotrzeć i zaangażowa...

Facebook jest dziś potężnym narzędziem do marketingu, generowania ruchu na witrynach dostarczających treści, a także komunikacji marek z klientami. Pozycja serwisu w tym aspekcie w ostatnich latach jedynie się umacnia, a posiadacze fanpage'y stają na głowie, by jak najskutecznie dotrzeć i zaangażować swoich odbiorców. Od dziś będzie to łatwiejsze, bo nowe statystyki dostarczają masę przydatnych informacji.

Nowy moduł statystyk na Facebooku zadebiutował w czerwcu br. Wówczas mogli z niego skorzystać jednak tylko wybrani administratorzy stron, co stawiało ich na pewno w bardziej uprzywilejowanej pozycji niż tych, którzy ciągle dysponowali starymi modułami. Trzeba bowiem przyznać, że narzędzie to po zmianach oferuje nam ogromne ilości bezcennych danych o naszych odbiorcach, czyniąc zarządzanie stroną o wiele łatwiejszą (rzecz jasna zakładając, że ktoś potrafi analizować skutecznie te informacje). Dziś w końcu z nowości mogą skorzystać wszyscy.

Nowe statystyki podzielono na 6 kategorii: Overwiec, Likes, Reach, Visits, Posts oraz People. W każdej z nich znajdziemy masę wykresów tabel oraz statystyk z ostatnich tygodni. Co istotne, właściciele stron mogą swobodnie zawężać wyniki do konkretnych dni operując jedynie kursorem myszy po wykresach. W rezultacie wyświetlone zostanie okienko podsumowujące statystyki z wybranego okresu.

Wiele z prezentowanych tutaj danych to prawdziwe perełki. Facebook m.in. pokazuje na wykresie w jakich godzinach nasi fani są najczęściej online, a także zbiera dane, jakiego typu posty angażują ich najbardziej. TO oczywiście nie wszystko. z bardziej praktycznych informacji należy tu wymienić jeszcze źródła odwiedzin naszego fanpage'a oraz nowy system eksportowania danych.

Ogólnie rzecz biorąc nowe statystyki Facebooka wydają się znacznie bardziej przystępne i jakby prostsze w odbiorze (mimo, że liczba prezentowanych danych wydaje się znacznie większa). Co istotne Facebook pozostawił dotychczasowe API, a więc wszystkie współpracujące z modułem statystyk aplikacje nie odczują przejścia na nową wersję. Przynajmniej na razie, bo wdrożenie nowego API prędzej czy później nastąpi, choć konkretnej daty nie ujawniono.

Wszystko to wygląda bardzo dobrze, gdyby nie jeden drobiazg - Edge Rank. Ten w ostatnich tygodniach wydaje się działać jak chce. Ostatnio wszystkie fanpage dotknęła jakaś zmora, w wyniku, której zasięg postów został ograniczony kilkukrotnie. Jedynie publikowane zdjęcia dalej cieszyły się normalną popularnością. Teoretycznie po kilku dniach wszystko wróciło do normy, ale kto wie, czy nie są to aby przymiarki Facebooka do wdrożenia aktualizacji swoich algorytmów. Można tutaj szukać analogii z Google, choć tam przebiega to nieco bardziej subtelnie i zmiany na ogół nie są na tyle radykalne.

Statystyki są zdecydowanie dobrą wiadomością dla administratorów stron na Facebooku, ale nie ukrywajmy, że są one tylko jednym ze środków prowadzących do celu i to na pewno nie tak skutecznym, jak przycisk "Boost" umieszczony przy każdym poście. Zresztą akcje Facebooka osiągają dziś rekordowe ceny nie bez powodu, a proces ten będzie postępował, bo na horyzoncie są już automatycznie odtwarzane reklamy wideo i inne formaty, które mają wspomóc tych największych na Facebooku.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu