Na iPada mini czekaliśmy ładnych parę lat. Pierwsze plotki na jego pojawiły się zaraz po premierze pierwszego iPada i od tamtej pory byliśmy "karmieni...
Nowe reklamy iPada mini - gdzie się podziały stare, dobre spoty od Apple?
Już po raz trzeci czepiamy się reklam produktu firmy Apple - wszystko zaczęło się od od serii reklam komputerów Mac, w których oglądaliśmy "Geniusza" Apple udzielającego porad zwykłym użytkownikom. Po premierze iPhone'a 5 w podobnym tonie wypowiadaliśmy się na temat materiałów promocyjnych z najnowszym smartfonem od Apple w roli głównej, które mimo że nie zachwyciły to jednak okazały się nieco lepsze.
http://youtu.be/9L11hutds-o
Najwyraźniej jednak zwyżka "formy" była tylko tymczasowa - nawet po kilku "seansach" nadal nie mogę zrozumieć, kto zgodził się na powstanie tak pozbawionych sensu spotów reklamowych. Prześledźmy obydwa - pierwszy z nich, zatytułowany po prostu "Books", niemal przez całe 30 sekund prezentuje możliwości aplikacji iBooks na iPadze i iPadzie mini. Domyślam się, że celem było przyrównanie możliwości mniejszego iPada, do jego "większego brata", co w konsekwencji ma nas doprowadzić do myśli przewodniej tego produktu: "mniejszy iPad jest iPadem w każdym calu". Jednak czy rzeczywiście aplikacja pozwalająca na czytanie książek jest na to najlepszym przykładem? Druga z reklam nadrabia nieco tłem muzycznym, które nie jest już takie... nijakie, bez wyrazu. Jednak tak zwany "content" reklamy nadal do mnie nie przemawia - iPad mini pozwalający podobnie jak zwykły iPad na przeglądanie i edycję zdjęć. Nie wiem kogo może to zainteresować i zachęcić do zakupu?
http://youtu.be/fdmkhzGD-ZA
Skąd cały wpis poświęcony reklamom tabletu? Do niedawna firma Apple znany była także z rewelacyjnych reklam, ukazujących najważniejsze funkcje wszelakich produktów i ich przewagę nad konkurencją. Dziś, giną one w tłumie wszystkich pozostałych. Nie jestem specjalistą od marketingu, ale jestem konsumentem do którego Apple próbuje dotrzeć. Na mnie powyższe spoty nie robią żadnego wrażenia - a przecież jest to najgorszy z możliwych scenariuszy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu