Wygląda na to, że nowe procesory od AMD są znacznie bliżej swojej premiery niż mogłyby na to wskazywać wcześniejsze przecieki. ASUS kilka dni temu wypuścił aktualizację BIOSu do wszystkich swoich płyt głównych z chipsetami B350 oraz X370. Na liście zmian znalazł się zapis o aktualizacji AGESA 1.0.0.7, która to wprowadza obsługę nowych układów.
Czym jest AGESA?
AGESA, czyli AMD Generic Encapsulated Software Architecture, to protokół startowy, który odpowiada za inicjalizację wszystkich komponentów na płytach głównych przeznaczonych dla procesorów AMD. To właśnie dzięki tym instrukcjom poprawnie inicjalizowane są rdzenie procesora, pamięć RAM oraz szyny komunikacyjne. Wersja 1.0.0.7 została opublikowana już ponad miesiąc temu, ale do tej pory żaden producent płyt głównych nie przygotował nowego BIOSu bazującego na tym mikrokodzie. Aż do teraz, bo pierwszy jest ASUS.
AGESA w wersji 1.0.0.7 podobno całkowicie przebudowuje strukturę BIOSu właśnie w celu łatwiejszej implementacji obsługi nowych procesorów, które dostępne będą dla podstawki AM4. Mowa tu głównie o układach APU (z wbudowanym układem graficznym) z serii Raven Ridge oraz nadchodzącym następcy Ryzena - Pinnacle Ridge. To, że ASUS już przygotował nowy BIOS, może oznaczać, że premiera nowych APU jest bliżej niżby się mogło nam wydawać.
Nowe procesory jeszcze w grudniu?
AMD albo bardzo dobrze potrafi dotrzymać tajemnicy (co jest wręcz niespotykane, patrząc na rynek smartfonów), albo wcześniejsze doniesienia nie są zbyt dokładne. Po premierze platformy Ryzen Mobile, bazującej właśnie na architekturze Raven Ridge, mogliśmy się spodziewać nowych desktopowych APU jeszcze w tym roku. Mamy koniec listopada i póki co żadnych przecieków, poza aktualizacją BIOSu, która wzmiankuje przygotowanie pod nadchodzące procesory. Na ten moment wszystko jednak wskazuje, że będziemy musieli poczekać do nowego roku.
Nie zmienia to jednak faktu, że już niedługo płyty główne z podstawką AM4 zyskają porty DisplayPort/DVI/HDMI i będą w stanie wyświetlać obraz bez pomocy dedykowanej karty graficznej. APU Raven Ridge udostępnią najprawdopodobniej maksymalnie 4 rdzenie Zen oraz 10 jednostek CU bazujących na architekturze Vega. Identycznie jak w przypadku wersji przeznaczonej dla notebooków, ale prawdopodobnie z wyższymi zegarami.
Na początku roku (według plotek być może już w lutym), możemy spodziewać się odświeżonej architektury Ryzen. Nowe procesory produkowane w wymiarze technologicznym 12 nm w fabrykach GlobalFoundries, mają posiadać nie tylko usprawnione rdzenie Zen+ z większym IPC (liczba instrukcji na jeden takt zegara), ale także z większym zegarem. Obecna generacja Ryzenów osiąga swój limit taktowania mniej więcej w okolicach 4 GHz. Pinncale Ridge wedle różnych doniesień powinien pozwolić na jego zwiększenie o kolejne 400-500 MHz.
Na szybszą premierę nowych układów może też świadczyć ostatnia wyprzedaż procesorów Ryzen, które w większości zachodnich sklepów potaniały nawet o 20-30%. Co prawda podobno jest to tylko czasowa obniżka (do 2 grudnia), ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby została z nami na dłużej. W Polsce z okazji "czarnego piątku" również można kupić tańsze Ryzeny, np. AMD Ryzen 5 1600 za 779 PLN oraz Ryzen 7 1700 za 1159 PLN.
Jeśli te doniesienia faktycznie się potwierdzą, to Intel z pewnością nie będzie miał łatwego życia, gdy wreszcie zapewni odpowiednie dostawy procesorów Coffee Lake.
Zbieramy najlepsze promocje na Black Friday. Zajrzyj do naszego zestawienia!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu