Już widzę to niezadowolenie na wieść o nowym Menu Start w Windowsie, które miałoby wyglądać... właśnie tak?!

Menu Start to jedno z kluczowych miejsc dla większości użytkowników systemu Microsoft Windows — a wszystkie forsowane w nim zmiany są targnięciem na świętość. Świadkiem tego jak kończą się drastyczne zmiany w temacie byliśmy już kilka lat temu, kiedy to przycisk Start zniknął w Windowsie. Tym razem wszystko miałoby zostać na miejscu, ale... wizualnie zmieni się na tyle, że jestem przekonany iż nie umknie to uwadze użytkowników. Co więcej: wiem, że część będzie wyraźnie niezadowolona. Przynajmniej dopóki nie wróci do poprzedniej wersji, co... nie będzie stanowiło problemu?

Nowe Menu Start w Windowsie trafiło do najnowszej wewnętrznej kompilacji systemu

Wewnętrzna kompilacja oznaczona numerkiem 18947 trafiła do użytkowników programu Insider — i to właśnie dzięki niej możemy podejrzeć zmiany, które (najprawdopodobniej) szykuje Microsoft dla użytkowników swojego systemu. Bo najwyraźniej wkrótce z Menu Start miałyby zniknąć dynamiczne kafelki — a zastąpić je mają... zwykłe ikony. Taki powrót do korzeni, który — jak znam życie — nie obejdzie się bez awantur, bo przecież zawsze najlepszą wersją usługi jest ta ostatnia. Ponadto nad ikonami widnieje wyszukiwarka, której tam wcześniej nie uświadczyliśmy. Ale jak wynika z informacji programu Insider, w testowej wersji przywrócenie menu w wersji "klasycznej" z Windowsa 10 nie stanowi żadnego problemu — co daje nadzieję, że wystarczy jeden krótki przewodnik i obejdzie się bez krzyku. W założeniu, oczywiście, że po aktualizacji automatycznie zostanie zmieniony tamtejszy styl. Bo nie jest wcale wykluczone, że pojawi się on wyłącznie jako opcja podmiany dla tych, którzy tęsknią dla klasycznych, statycznych, ikon.

Wyraźnie Microsoft ma problem z jasną wizją w kwestii jednego z najważniejszych elementów interfejsu systemu, po który codziennie sięgają miliony użytkowników na całym świecie. Testuje, kombinuje, a jak to się skończy? Przekonamy się w najbliższych miesiącach — na tę chwilę to tylko testy i nie jest wcale wykluczone, że taki widok nigdy nie trafi do szerszej publiczności.

Źródło, grafika: Windows Central