Apple

Nowa aplikacja Apple już dostępna. Czym jest Freeform?

Kamil Świtalski
Nowa aplikacja Apple już dostępna. Czym jest Freeform?
Reklama

Freeform to zupełnie nowa aplikacja Apple, która powstała z myślą o burzach mózgów i pracy kreatywnej. 

Portfolio aplikacji Apple rozrasta się z każdym rokiem. Wraz z najnowszą aktualizacją ich systemów do gry weszła zupełna nowość. Coś, czego gigant z Cupertino jeszcze w swoim portfolio nie miał — aplikacja do działania na elastycznych obszarach roboczych, która chce być tablicą do cyfrowych burz mózgów.

Reklama

Freeform w praktyce. Czym jest, jak działa i co oferuje nowa aplikacja od Apple?

Aplikacja Freeform jest w pełni uniwersalną — i skorzystać z niej można zarówno na iPhone'ach, iPadach jak i komputerach firmy. Za jej pośrednictwem można tworzyć i udostępniać ogromne tablice, w których nie trzeba przejmować się limitami i rozmiarami. Z założenia ma to być narzędzie służące do szeroko pojętych spotkań i pracy kreatywnej w zespole — dlatego też nie mogło tam zabraknąć opcji współpracy, która umożliwiona będzie także podczas połączeń FaceTime. Całość zaś jest synchronizowana w czasie rzeczywistym i przechowywana w iCloud.

Aplikacja Freeform otwiera przed użytkownikami iPhone’a, iPada i Maca niezliczone możliwości współpracy opartej na materiałach graficznych”, stwierdza Bob Borchers, wiceprezes Apple w pionie Worldwide Product Marketing. „Dzięki nieograniczonym obszarom roboczym, możliwości przesyłania różnych plików, integracji z iCloud i wielu opcjom współpracy aplikacja Freeform tworzy współużytkowaną przestrzeń do burzy mózgów. Użytkownicy mogą z niej korzystać z dowolnego miejsca.

Apple przygotowało aplikację, która ma nieustannie dostosowywać się do potrzeb użytkowników — dostępny dotychczas obszar roboczy się skończy? Niczym się nie musimy przejmować — automatycznie się rozszerzy i będzie w pełni elastyczny, by pomieścić wszystkie pomysły. Nasze oraz naszych współpracowników. Aby to wszystko miało sens - nie mogło zabraknąć dostępu do całego szeregu wygodnych w użyciu narzędzi - choć trudno ukryć, że najbardziej sprawdza się w połączeniu z rysikiem Apple Pencil. Odręczne pisanie i rysowanie to rzecz na wagę złota przy takich projektach, bo daje nam najwięcej wolności. Ponadto do Freeform można dodawać importowane "z zewnątrz" grafiki, wideo, pliki dźwiękowe, dokumenty... a nawet kształty i naklejki.

Użytkownicy mogą przeciągać i upuszczać treści na tablicę z poziomu innych aplikacji, w tym aplikacji Pliki i Finder. Z kolei wbudowane linie pomocnicze ułatwiają utrzymanie na tablicy porządku. Dzięki funkcji Szybkiego przeglądu użytkownicy mogą podejrzeć treść, nie wychodząc z tablicy. Wystarczy tylko, że stukną ją dwukrotnie. Ponadto mają możliwość odtwarzania kilku plików wideo jednocześnie w widoku dynamicznym. Treści takie jak obrazy czy dokumenty PDF można „przypiąć” do tablicy, aby następnie dodawać adnotacje na lub wokół nich. Aplikacja Freeform doskonale więc nadaje się na przykład do zapisywania koncepcji projektowych na rzutach nieruchomości, nieodzownych przy remontach. Z kolei trenerzy mogą zaplanować strategię gry na schemacie boiska do koszykówki.

Do tego dochodzą opcje 100% integracji w chmurze iCloud, która pozwoli zaprosić do edycji w czasie rzeczywistym innych użytkowników. W sumie nad jednym projektem może pracować nawet do 100 osób!

Aplikacja Freeform jest już dostępna w najnowszych wersjach sytstemów iOS (16.2), iPadOS (16.2) oraz macOS Ventura (13.1). Wszyscy zainteresowani narzędziem mogą sprawdzić je w praktyce — jest ono całkowicie bezpłatne. Wymaga jednak dostępu do ekosystemu Apple, co dla większych projektów może okazać się... najzwyczajniej w świecie dyskwalifikujące, przez co oprogramowanie będzie co najwyżej ciekawostką i fajnym punktem na kolejnej konferencji by pokazać nowe, kreatywne, wykorzystanie rozwiązań firmy.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama