Artykuł sponsorowany

NordVPN – dlaczego warto postawić na używanie VPN’u

Krzysztof Rojek
NordVPN – dlaczego warto postawić na używanie VPN’u
4

Jeżeli, tak jak ja, jesteście osobami, którym zależy na bezpieczeństwie w sieci, zapewne myśleliście o skorzystanie z usług VPN. Dziś pokażę wam, co oferuje największy gracz na tym rynku i dlaczego warto rozważyć wykupienie takiej usługi.

Fakt, że dzisiejsza sieć to miejsce najeżone zagrożeniami, to już swego rodzaju frazes, który im częściej powtarzany, tym bardziej traci na znaczeniu w uszach słuchaczy. Jest to dość niefortunne, ponieważ statystyki bezwzględnie pokazują, że sieć dziś to dużo mniej bezpieczne miejsce, a nasza tożsamość i prywatność w internecie to element wymagający najwyższej ochrony. 

Zadbaj o ochronę w sieci z NordVPN

Jeżeli łączymy się z publiczną siecią Wi-Fi w pociągu czy kawiarni, nasz ruch sieciowy może zostać przechwycony. Jeżeli wchodzimy na dowolną stronę internetową, zostawiamy tam masę informacji o sobie, które potem mogą posłużyć korporacjom do profilowania nas. Ba, nawet nasz dostawca internetu jest przecież zobligowany do archiwizowania ruchu sieciowego każdego użytkownika w Polsce przez 12 miesięcy. Dodatkowo – pomimo postępującej globalizacji, wielkie firmy mocniej niż kiedykolwiek regionalizują swoje treści i oferty, nie traktując wszystkich swoich konsumentów jednakowo.

To tylko szczyt góry lodowej. Jednocześnie jednak w rozmowach z wieloma osobami dostrzegam, że świadomość odnośnie tego, co potrafi VPN, do czego jest przydatny i w jakich sytuacjach warto go używać, jest znikoma. W tym wypadku warto więc spojrzeć na NordVPN – jedną z największych firm świadczących takie usługi na rynku, by zobaczyć, jak jej rozbudowane portfolio pozwala chronić użytkowników, a nowoczesne zabezpieczenia dają przewagę nad cyberprzestępcami i podmiotami, które chcą wykraść nasze dane do swoich celów. 

Zacznijmy od podstaw – co w ogóle potrafi VPN

VPN to przede wszystkim usługa, która ukrywa nasz ruch sieciowy przed osobami niepożądanymi, przesyłając go po drodze przez swoje serwery i nadając mu nowy adres IP. Na tej zasadzie, jeżeli będziemy chcieli skorzystać np. z publicznego Wi-Fi, ktokolwiek będzie chciał przejąć nasz ruch sieciowy, zobaczy tylko, że łączymy się z serwerami VPN. Dokładnie to samo dzieje się, jeżeli korzystamy z VPN w domu – nasz dostawca internetu nie będzie miał możliwości podejrzenia, z jakimi stronami się łączymy. NordVPN wynosi jednak te możliwości na zupełnie nowy poziom. Przede wszystkim NordVPN oferuje obecnie ponad 5500 serwerów w 59 krajach, a algorytm automatycznie wybiera ten, który jest najszybszy. Oczywiście, możemy też wygodnie wybrać tu ręcznie nie tylko kraj, przez który łączymy, ale wręcz – konkretne miasto. 

Ciesz się bezpiecznym internetem bez opóźnień – pobierz NordVPN już dziś

Co więcej, mamy tu chociażby usługę Double VPN, w których ruch użytkownika jest dodatkowo przesyłany przez jeszcze jeden serwer, tak, by jego wyśledzenie było praktycznie niemożliwe. W kwestii serwerów NordVPN oferuje także usługę Onion over VPN (gdzie ruch kierowany jest przez sieć Onion) czy serwery maskowane. Te z kolei ukrywają przed wszystkimi, że dana osoba korzysta z VPN, co może być przydatne w krajach, gdzie korzystanie z VPN jest prawnie ograniczone, a także – może pomóc w działaniu gier sieciowych, które nie lubią się z VPN. Dodatkowo NordVPN zapewnia serwery P2P zoptymalizowane pod kątem udostępniania plików.

Oczywiście, można się zastanawiać, jak bezpieczne jest samo łączenie się przez VPN – i tutaj również NordVPN przychodzi z odpowiedzią. Przede wszystkim, NordVPN używa standardu szyfrowania AES z 256- bitowymi kluczami, co oznacza, że odszyfrowanie ruchu jest praktycznie niemożliwe. Dodatkowo – użytkownicy mają do wyboru kilka protokołów, takich jak IKEv2, OpenVPN czy NordLynx. Co bardzo ciekawe, od 2020 roku cała struktura serwerowa NordVPN oparta jest na serwerach RAM, co oznacza, że żadne dane użytkowników nie są przechowywane lokalnie przez usługodawcę. Jednak chyba najważniejszym aspektem jest tu fakt, że NordVPN nie przechowuje żadnych logów (informacji o tym, co robimy w sieci), co zostało trzykrotnie skontrolowane i potwierdzone przez niezależne podmioty. 

To jednak tylko początek – NordVPN pozwala na wiele, wiele więcej

Oczywiście, choć główną korzyścią z korzystania z NordVPN jest możliwość przekierowania ruchu sieciowego i tym samym – znaczne podniesienie swojego bezpieczeństwa i prywatności – to firma w swojej usłudze oferuje znacznie więcej możliwości. Przede wszystkim, dzięki tzw. „dzieleniu tunelowemu” możemy kontrolować, które aplikacje łączą się z internetem przez VPN, a które nie. Tutaj możemy też skorzystać chociażby z funkcji NordVPN Preset, która pozwala ustawić niestandardowo połączenia (takie, jak np. używanie wybranego serwera) dla konkretnych programów czy stron internetowych. Osobom, którym szczególnie zależy na prywatności, z pewnością przypadnie do gustu monitor Dark Webu, który wykrywa tam dane mogące mieć powiązanie z naszym kontem e-mail. 

Zdecydowanie trzeba tu też wyróżnić funkcję NordVPN nazwaną Threat Protection. Funkcja ta pozwala NordVPN zapewnić nie tylko prywatność, ale też i bezpieczeństwo dzięki blokowaniu złośliwych stron internetowych, reklam, skryptów śledzących, a także identyfikowanie plików, które pobieramy pod kątem infekcji złośliwym oprogramowaniem. Mamy tu także Meshnet, który umożliwia łączenie się bezpośrednio z innymi urządzeniami poprzez zaszyfrowany protokół NordLynx i kierowanie swojego ruchu sieciowego przez to właśnie urządzenie. Jest to niezwykle przydatne, jeżeli chodzi np. o połączenia przez sieć LAN czy bezpieczny dostęp do dowolnego, zdalnego urządzenia. 

A cena? Ile kosztuje NordVPN?

NordVPN to dziś jeden z najpopularniejszych VPN’ów. Może się on pochwalić aż 14 milionami użytkowników. Oprócz NordVPN możemy też od firmy wykupić NordPass (manager haseł) czy NordLocker (szyfrowanie plików) i wszystkie te usługi dostępne są w pakietach rocznych bądź dwuletnich, oferujących spore zniżki. Dla przykładu, NordVPN w pakiecie rocznym to zniżka aż 45 proc. i cena 275,85 zł rocznie. Jeżeli chodzi o dwuletni pakiet, zniżka rośnie do 51 proc. i mamy tu cenę 439,83 zł (nieco ponad 16 zł/msc) a do tego otrzymujemy trzy miesiące gratis. Jeżeli natomiast zdecydujemy się na najbardziej rozbudowany pakiet NordVPN+NordPass+NordLocker na dwa lata, to tutaj zapłacimy 27 zł miesięcznie. 

Sam sięgnąłem po VPN lata temu właśnie ze względu na to, że używanie tej usługi pozwala na bardziej komfortowe przeglądanie sieci niezależnie od platformy (mam zarówno aplikację na Windowsie, jak i na Androidzie i laptopie z Linuxem), ponieważ NordVPN w swojej podstawowej usłudze zapewnia sześć kluczy aktywacyjnych. Dzięki takim narzędziom jak Killswitch (wyłączenie dostępu do internetu, gdy nie działa VPN) nie trzeba nawet zastanawiać się, czy pamiętało się o jego uruchomieniu. U mnie głównym powodem skorzystania z usługi była chęć ochrony prywatności, ale nie raz skorzystałem także z faktu, że dzięki VPN mogę przeglądać np. oferty platform VOD w innych krajach i obejrzeć treści, które nie są u nas dostępne. Finalnie – jest to też przydatne narzędzie w pracy, kiedy muszę podejrzeć, jak dana strona wyświetla się np. dla lokalnych użytkowników z innych krajów. 

Faktem jest jednak to, że VPN nie ma się co bać i jego wykorzystanie może znacznie podnieść bezpieczeństwo (i co za tym idzie – komfort) korzystania z internetu na co dzień.

Zacznij dbać o prywatność i ochronę online z najszybszą siecią VPN w Polsce – pobierz NordVPN

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu