Artykuł sponsorowany

Sharp KS4E – tej hulajnodze niestraszne żadne nierówności na drodze 

Patryk Koncewicz
Sharp KS4E – tej hulajnodze niestraszne żadne nierówności na drodze 
Reklama

Futurystyczny design, duży zasięg i świetny komfort jazdy – a to dopiero wstęp do zalet, którymi zatoczyła nas hulajnoga Sharp KS4E.

Sezon wakacyjny w pełni a słoneczna pogoda za oknem zachęca do korzystania z małych pojazdów elektrycznych, które nie tylko pomagają w unikaniu korków i szybkim poruszaniu się po mieście, ale dają także sporo frajdy, tak jak hulajnoga Sharpa, na której miałem okazję wyjeździć kilkadziesiąt kilometrów. Jeśli szukacie świetnie prowadzącego się jednośladu, bez problemu pokonującego uliczne nierówności, to mam dla Was propozycję.

Reklama

Masywna konstrukcja i agresywny charakter

Sharp KS4E to najmocniejsza hulajnoga japońskiego producenta na rynku europejskim i bezpośrednia kontynuacja linii KS. Wizualnie nie ma tutaj rewolucji – to prosta konstrukcja z aluminium i klasyczna czerń z matowym wykończeniem, ale z kilkoma ciekawymi zabiegami designerskimi. Sharp KS4E wyposażono bowiem w czerwone wstawki odblaskowe, nawiązujące kolorystycznie do linki hamulcowej. Tylny błotnik wykonany z tworzywa sztucznego ma zaś łuskowatą strukturę, co w połączeniu z masywną budową i długą na ponad 80 cm kierownicą nadaje hulajnodze agresywny charakter. Po lewej stronie podestu znajdziemy port do ładowania oraz stopkę

Waga 22,7 kg sprawia, że pojazd jest dość ciężki, ale rekompensują to 10-calowe koła, które świetnie znoszą nierówności, dzięki temu, że są pompowane. Warto wyróżnić też długą na 56 cm kierowcę, pośrodku której umieszczono futurystycznie wyglądający ekranik kokpitowy –przez nietypowy kształt i ostre rysy, połączone z oldskulowym fontem wyświetlanych treści, przypomina nieco kokpit kosmicznego statku. To z jego poziomu będziemy śledzić prędkość pojazdu, zasięg, liczbę przejechanych kilometrów, czy ustawiony obecnie tryb jazdy. Ale zanim do jazdy przejdziemy, rzućmy jeszcze okiem na specyfikację techniczną.

Prędkość maksymalna 20 km/h
Zasięg 40 km
Masa 22,7 kg
Hamulce elektryczny, bębnowy, tarczowy
Maksymalna moc 350 w
Opony 10 cali
Obciążenie maks. 120 kg
Materiał Aluminium, plastik
Czas ładowania 6-8 h
Pojemność akumulatora 10 Ah
Napięcie akumulatora 36 V
Oświetlenie Tył/Przód (LED)
Dodatki Tempomat, kierunkowskazy, port USB-A.

Sharp KS4E napędzany jest 350-watowym silnikiem, pozwalającym rozwinąć mu prędkość do 20 km/h. Bateria o pojemności 10 Ah umożliwia pokonywanie zasięgów do 40 km, a za bezpieczeństwo odpowiada trzystopniowy system hamulcowy. Skoro już o bezpieczeństwie mówimy, to wspomnę też o kierunkowskazach umieszczonych na kierownicy, bo nie jest to wcale powszechne rozwiązanie, a przecież ułatwia koegzystencję kierowcom hulajnóg i innym członkom ruchu drogowego.

Cyferki mamy już za sobą, więc przejdźmy do wrażeń z jazdy, bo jest o czym opowiadać.

Sharp KS4E to komfort prowadzenia nawet na wyboistej drodze  

Wspomniałem, że Sharp KS4E jest dużą maszyną – to fakt i czuć to już od pierwszego kontaktu z hulajnogą. Podest jest szeroki podobnie jak kierownica, a to daje dużo miejsca zarówno na dłonie jak i stopy. Profil ten docenią szczególnie wysocy użytkownicy z dużymi dłońmi.

Gdy już uruchomimy pojazd poprzez kilkusekundowe naciśnięcie przycisku power, naszym oczom ukaże się podświetlany ekran. Pojedyncze kliknięcie drugiego przycisku znajdującego się na kierownicy wybiera jeden z trzech dostępnych trybów jazdy: pieszy (do 5 km/h), eco (do 15 km/h) oraz sport uwalniający pełen potencjał hulajnogi, czyli 20 km. Pozostając w temacie głównego przycisku zasilającego wspomnę tylko, że za pomocą szybkiego tapnięcia możemy przełączać się między statystyką odcinka przebytego podczas obecnej trasy i ogólnej liczby przejechanych kilometrów.

Wrzuciłem więc trójkę i ruszyłem w przejażdżkę po parku pełnym spękanego betonu i wysokich krawężników. To, co od razu rzuca się w oczy przy prowadzeniu Sharpa KS4E, to świetna stabilizacja i amortyzacja, którą pojazd zawdzięcza tylnemu zawieszeniu, redukującemu drgania. Hulajnoga płynie po nierównościach, a 10-calowe, pompowane opony dobrze radzą sobie z wyboistymi przeszkodami. Wygodę prowadzenia zawdzięcza szerokiej kierownicy – miejsca na dłonie jest sporo a powleczone gumą gripy nie powodują efektu ześlizgiwania.

Reklama

Manetkę gazu klasycznie umieszczono po prawej stronie, ale podczas jazdy wcale nie trzeba jej trzymać. Hulajnoga wyposażona jest bowiem a tempomat, który aktywuje się, gdy użytkownik przez kilka sekund utrzymuje stałą prędkość. Dlaczego jest to fajna opcja? Bo po pierwsze odciąża dłoń, a po drugie daje wygodny dostęp do kombinacji przedniego i tylnego hamulca, co przydatne jest podczas konieczności natychmiastowego zatrzymania hulajnogi. Tempomat dezaktywuje się przez hamowanie lub ponowne przyspieszenie. Daje to wygodę zwłaszcza na prostych i długich uliczkach, pozbawionych przechodniów i zakrętów.

Hulajnoga od Sharpa rozpędza się stosunkowo wolno – zwłaszcza pod górkę – ale stabilnie trzyma maksymalną prędkość, nawet po najechaniu na nierówną nawierzchnię – to paradoksalnie jeszcze mocniej zwiększa poczucie obcowania z potężną maszyną. Na tyle silną, że może udźwignąć kierowcę ważącego do 120 kilogramów.

Reklama

Jeśli chodzi o zasięg, to około 7 godzin ładowania zapewnia możliwość przejechania trasy do 40 km. Nie ma zatem obawy o szybkie wyładowanie i można ze spokojem zabrać ją w podróż do oddalonej o kilkanaście ulic pracy, po drodze wstąpić na zakupy i wrócić do mieszkania z zapasem mocy, wizualizowanym przez 5 wirtualnych kresek na kokpicie – pod nim zaś sprytnie umieszczono port USB-A do ładowania smartfona. Telefon można umieścić w sprzedawanym osobno uchwycie, by mieć pod kontrolą mapę i powiadomienia.

Mimo sporej masy Sharp KS4E jest zaskakująco zwrotny i dobrze wchodzi w ostre zakręty. O skręcaniu możemy informować innych uczestników ruchu drogowego przy użyciu wspomnianych kierunkowskazów, sterowanych prostym przełącznikiem, zlokalizowanym pod lewym gripem. Światła migają po obu stronach kierownicy i uzupełniane są przez czerwone światełko na tylnym błotniku, wybudzane hamulcem. Z przodu zaś umieszczono reflektor LED, rozświetlający drogę podczas wieczornych przejazdów. Uruchamiamy go przez długie wciśnięcie przycisku od zmiany trybów, lub z poziomu aplikacji.

Prosta aplikacja z przydatnymi funkcjami

Aplikacja SHARP Life daje dostęp do wglądu w parametry hulajnogi i zmianę ustawień. Apka wskazuje ostatnio przebyty dystans i całkowitą liczbę przejechanych kilometrów, a także informuje o poziomie naładowania baterii.

To przy jej pomocy łączymy hulajnogę przez Bluetooth, otwierając tym samym furtkę do blokowania hulajnogi z poziomu smartfona, aktywacji/dezaktywacji tempomatu i zmiany trybów jazdy.

Podsumowanie

Sharp KS4E pozytywnie mnie zaskoczył, bo hulajnoga na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie nieco nazbyt ociężałej. Pierwsza jazda uświadamia jednak, że mamy do czynienia z dobrze przemyślaną konstrukcją, a rozmiary mają tu swoje uzasadnienie. To bowiem pojazd do zadań specjalnych, który wysokiego krawężnika się nie boi, a i dziurom w ziemi rzuca jedynie pogardliwe spojrzenie.

Reklama

Po zakończeniu podróży można zaś złożyć ją uchwytem na przodzie kierownicy i przypiąć magnetycznie do wypustki na tylnym błotniku. W takiej formie można wrzucić ją do pociągu czy auta, lub po prostu zaparkować w ciasnym kącie mieszkania. Wszystko to sprawia, że Sharp KS4E jest hulajnogą bardzo uniwersalną, zapewniająca optymalny kompromis między maksymalną prędkością, zasięgiem i komfortem jazdy.

Sharp przygotował specjalną ofertę z promocyjną ceną hulajnogi, dzięki której możecie dodatkowo zgarnąć głośnik Bluetooth zupełnie za darmo! Jeśli więc mieliście w planach zakup elektrycznego jednośladu, to właśnie teraz jest ku temu idealna okazja.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama