Gry

Nintendo im dyszy na karku, ale się nie przejmują. Nadchodzi nowy dodatek

Bartosz Gabiś
Nintendo im dyszy na karku, ale się nie przejmują. Nadchodzi nowy dodatek
Reklama

Twórcy Palworld nie boją się pozwów od japońskiego giganta. Na tyle, że nawet pojawili się tuż u wrót Nintendo z własnym stanowiskiem podczas tegorocznych targów Tokyo Game Show. Niebawem nowości w grze.

Twórcom tegorocznego hitu, który szturmem zdobył PC, nie jest w ogóle w smak odwracać się plecami i uciekać przed gromami Nintendo. Twardo odrzucają zarzuty naruszenia patentów i zapowiadają rozszerzenie gry. Jakby tego było mało, ma być naprawdę potężne.

Reklama

Największa, najbardziej tajemnicza i najgroźniejsza lokacja w grze

Informacja została podana za pośrednictwem oficjalnego konta Palworld na platformie X (dawniej Twitter), od razu rozpalając wyobraźnię fanów gry. Według słów twórców będzie to największa lokalizacja dotąd w grze i aż sześć razy większa niż dodana w letniej aktualizacji.

Poza tą informacją nie wiadomo w zasadzie niczego więcej. Jest to okres świąteczny, podczas którego gracze są stale bombardowani przeróżnymi informacjami o zniżkach, życzeniach, nagrodach i innych aktualizacjach związanych z całym przemysłem, jak planami na nadchodzący rok. Z tego powodu kompletnie nie dziwi stonowany wydźwięk wiadomości. Jest to przynęta w morzu informacyjnym, aby pozostać czujnym.

Z ostatnich newsów podzielono się także współpracą z inną znaną, ale już wieloletnią serią Terraria. Mimo mijających lat gra wciąż ma szerokie grono fanów. Wskazuje to również na pewność siebie studia Pocketpair, które mimo oskarżenia, nie obawia się wchodzić we współpracę z innymi, dużymi markami.

Do tego wciąż trwają prace nad dwoma, ogromnymi aktualizacjami portfolio firmy. Jedna z nich to bezpośredni port na systemy Mac. Zaledwie tydzień temu, została opublikowana aktualizacja trwających prac, w której przepraszano fanów za opóźnienia i że gra jednak się nie ukaże w listopadzie. Zaś inna to oczywiście przeniesienie gry na platformy mobilne. To zadanie spadło na barki koreańskiego studia Krafton, które ma na swoim koncie przeniesienie PubG.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama