Dyskusja na temat szkodliwości tak zwanych lootboksów ich powiązań z hazardem cały czas trwa. Już tylko jeden krok dzieli Niemców od uchwalenia nowych przepisów, które ograniczą je do osób pełnoletnich.

Jeśli nie wiecie czym są lootboksy, to szybko wyjaśnię. To wirtualne skrzynki związane z grami, często kupowane - ale ich główną cechą jest brak wiedzy o tym, co znajduje się w środku. Czy to hazard? Zdania są podzielone, ale coraz więcej krajów chce je tak właśnie klasyfikować. Jeśli niemiecki Bundesrat zaakceptuje uchwalone przez Bundestag nowe przepisy dotyczące ochrony osób niepełnoletnich, lootboksy będą w tym kraju przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich. Wszystko prawdopodobnie wyjaśni się już w kwietniu.
Belgijski rząd jasno uznał lootboksy za hazard, twórcy i wydawcy gier utrzymują natomiast, że bliżej im do jajek z niespodzianką, których zawartość jest...właśnie niespodzianką. Trochę trudno się z tym zgodzić - co innego plastikowa zabawka, która ląduje dwa dni później w koszu na śmieci, a co innego element ekwipunku w grze, który albo upiększa postać, albo ułatwia rozgrywkę.
Jestem bardzo ciekawy jaki efekt będzie miała zmiana niemieckich przepisów. Ograniczenie wiekowe nie sprawi bowiem, że lootboksy zostaną usunięte z gier. Celowałbym raczej w bardziej restrykcyjne oznaczanie wiekowe - z drugiej strony co ma wtedy zrobić wydawca takiej FIFA 21 Ultimate Team, zmienić oznaczenie wiekowe z 3 na 18? Bez sensu.
Mam też wrażenie, że kolejne kraje będą robić podobnie, twórcy i wydawcy gier będą więc musieli głęboko zastanowić się nad tym, co zrobić, by z jednej strony sprostać przepisom prawa, a z drugiej nie zabić swoich gier.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu